Wiersze o misiach - autorstwa uczniów naszej szkoły.
1.
2. Szedł sobie miś,
A obok szedł Krzyś.
Poszli razem do lasu,
Narobili hałasu.
Chcieli zbierać grzyby
Lecz robili to na niby.
Chcieli zbierać jagody
Lecz dla samej wygody.
Trafili na strumyk malutki,
Miś pomoczył swe butki,
Krzyś strumyk przeskoczył
I też się pomoczył.
Szli tak bez celu
Mój przyjacielu.
Trafili na dróżkę
Lecz miś zwichnął nóżkę.
,,Mój mały misiu’’
powiedział Krzyś:
,,Zaniosę Cię do chatki,
Opatrzę Twe łapki’’.
Łapka misia bolała
Lecz łezka mu nie poleciała.
Krzyś zabrał misia do domu
I nie powiedział nikomu.
Łapka wyleczona
Przygoda skończona.
Agata Chmielnicka
kl. 302
3. Kubuś Puchatek ,,głodnym’’ misiem był,
pewnego dnia w zabawie krył,
w chowanego z przyjaciółmi bawił się.
Głodny jestem, do domu chcę.
Wrócił do chatki.
Miodek wyjął rzadki
i go zajadając
nie zobaczył,
że uciekł mu zając.
Ada Czyżewska
kl. 302
4. Miś jest mały i puchaty,
miś jest fajny i kudłaty.
Miś jest gruby jak ta kula,
misia zawsze się przytula.
Lecz czasami też tak bywa,
że się o nim zapomina.
Tak więc wezmę misia czule
i do siebie go przytulę.
Szepnę mu do ucha miło,
co mi się dziś w nocy śniło:
że bez niego smutne życie,
że go kocham bardzo skrycie.
Wiktoria Danielak
kl. 302
5. Siedzi sobie miś, na imię ma Krzyś.
Jest zielony jak melony.
Nosi okulary, swej koleżanki Barbary.
To przyjaciel mój, a jak wygląda twój ?
Wiktoria Gutowska
kl. 201
Był sobie Miś
o imieniu Zdziś.
Codziennie jadł miodek pod brzozą
z inną osobą.
Raz był Jacek-Placek,
a raz Wacek.
Razem tak zajadali,
że do wieczora wytrwali.
I poszli spać.
Jutro powtórzy się
ta sama historia.
Lecz będzie piękna Wiktoria.
Michał Skiba
kl. 303
6. Pewnego słonecznego dnia
Kubuś Puchatek poszedł z prezentem
dla Kłapouchego do domu Prosiaczka.
Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem
poszedł do wielkiego dębowego drzewa
gdzie wszyscy czekali z prezentami dla Kłapouchego.
Potem Kłapouchy przyszedł i zobaczył prezenty
To bardzo się ucieszył
i wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Maciek Waraksa
kl. 302
Na podwórku miś
Nic nie robi dziś
Leży, bo mu się należy
Jak chrapie, to się nie drapie,
A jak nie chrapie to się drapie
Olga Szymańska
kl. 202
7. Kiedy sen niedobry
w nocy mnie nawiedza
zawsze mogę liczyć,
że mam przyjaciela.
Przecież mnie obroni
mój przyjaciel słodki.
Kiedy go dostałem?
Na roczek od ciotki.
Kiedy jestem chory
oraz jest mi źle,
Franio mnie ukoi
i będzie okey.
Dawniej nowy, kolorowy,
dzisiaj nieco przybrudzony.
Jest bardzo kochany,
bo niezastąpiony!
Jędrek Szuniewicz
kl. 201
8. Miś płacze sobie dziś
Bo uderzył go Zdziś
Niegrzeczny to chłopak
Gdyż jest cały na opak
Jędrek Bekier
kl. 204spxi
Mój przyjaciel Miś
bardzo smutny coś jest dziś.
Pójdę więc z nim do doktora,
chociaż późna trochę pora.
Boli misia bardzo brzuszek,
zjadł za dużo – łakomczuszek !
Dziś już lepiej miś się czuje,
już tak bardzo nie choruje.
Mała dieta czyni cud,
tylko misiu trochę schudł.
Teraz miś dokładnie wie,
że łakomym być jest źle.
Lepiej wszystko jeść z umiarem
i problemów nie mieć wcale.
Dominik Urbaniak
kl. 204
9. Był sobie miś zwany Ryś
Który lubił gryźć cukierki
Od babci, która nie ma kapci.
Nasz miś na chmurce siadł
I kanapki potem zjadł.
Skakał z chmurki na chmurkę
I pił oranżadę przez chmurkową rurkę.
Potem przyszła Krysia i zabrała misia Rysia
Do swojego domu którego nie pokazywała nikomu.
W tym domu były cztery słonie,
Które krokodyle miały na ogonie.
Tańczyli do rana śmiesznego kankana
Krysia zjadła chomika i koniec wierszyka.
Wiktoria Krasicka
kl. 203
Miś jest mały i puchaty
Miś jest fajny i kudłaty
Miś jest gruby jak t kula
Misia zawsze się przytula.
Patryk Podolski
kl. 203
10. Miś Antek jest bardzo grzeczny dziś.
Dlaczego?
Bo to mój ukochany miś.
Jest pluszowy i brązowy
Często zbieram go ze sobą do szkoły
Spędzam z nim wesoło czas,
On rozwesela mnie każdego dnia.
Marta Kardun
kl. 201
Mis Puchatek lubi miodek
Wszedł do kuchni i zbił spodek.
Krzyczy królik i Osiołek
Ale z ciebie jest matołek.
Nie martw się Puchatku mały,
Przecież masz przyjaciół stałych.
Pomożemy Ci posprzątać zaraz
I pójdziemy bawić się na taras.
Adam Szpak
kl. 202
11. Siedzi sobie miś,
Taki fajny miś.
Który zjadał lody.
Lody dla ochłody.
Był na plaży raz.
Wrócił i powiada,
Że na plaży był tłum.
Tłum od rana , od śniadania.
Zuzia Kociołek
kl. 201
Mam w pokoju misia,
Który jest głodny nie od dzisiaj
Je miodek wytrwale
Wszystkie rodzaje miodów zna doskonale.
Konrad Meling
kl. 203
Był sobie miś,
Który był gruby nie od dziś.
A że był gruby
Jadał różne rodzaje miodu.
Oliwia Kajdasz
kl. 203
12. Mój mały miś Zdzisio
Jest puchaty i trochę kudłaty.
Ma spodenki w kratkę, a na nich łatkę.
Często go tulę bardzo czule.
Gdy idę spać, on jest na podusi.
Kiedy wstaję jest taki cieplusi.
Kiedy idę do szkoły, on jest niewesoły.
A gdy wracam, to siadamy i obiadek zjadamy.
Kocham go bardzo.
Ma słodki pysio
Ten mój misio - Zdzisio.
Małogorzta Dziubińska
kl. 203
13. Misiek Zdzisiek
Wyszedł z chatki swojej,
Długa droga go czekała,
Więc wziął ze sobą dwa napoje.
Szedł on do miasteczka,
Kupił sobie trzy ciasteczka,
A po drodze spotkał konia,
Co miała włosy jak trąba słonia.
Gdy już doszedł do miasteczka,
To zjadł obiad i ciasteczka.
Jak włożył szczoteczkę do gęby,
To umył sobie żeby.
Michał Antkowiak
kl. 203
Pluszowy miś, to fajny miś
I chętnie się każdy bawi nim dziś.
Wszyscy takiego misia chcą mieć,
Bo fajnym pluszowym niedźwiadkiem jest.
Do przytulania i do zabawy.
Zawsze jest przy nas nasz miś kochany.
Jest przyjacielem w smutniejszej chwili,
No i potrafi czas nam umilić.
Dominika Szymańska
kl. 203
14. Mały miś bardzo doskonały
Poszedł zerwać śliwki,
A tu patrzy - śliwki robaczywki.
Były niedobre więc poszedł po nowe,
Bo chciał by były dobre.
Było ich szesnaście.
Miś zjadł ich piętnaście.
Ta jedyna - zjedzona przez Franklina.
Franklin to mój pies i na tym kończę wiersz.
Szymon Środecki
kl. 203