SlideShare una empresa de Scribd logo
1 de 8
Descargar para leer sin conexión
Jakub Niedźwiedź
Polonia
noviter
reperta
Mapy: definiowanie siebie i świata w XVI wieku
Globus profesora Brożka
Jan Brożek, siedemnastowieczny matema-
tyk i astronom, podarował swojej uczelni,
Akademii Krakowskiej, złoty globus. Brożek
zapewne nie przypuszczał, że jego dar kilka
wieków później stanie się jedną z głównych
atrakcji Muzeum Uniwersytetu Jagielloń-
skiego. Globus Jagielloński, bo tak się go
dziś nazywa, został wykonany w północ-
nych Włoszech lub we Francji ok. 1510 roku.
Jest jednym spośród trzech najstarszych
globusów i najwcześniejszym, na którym
zaznaczono wyspę określoną jako America
noviter reperta („nowoodkryta Ameryka”).
Wprawdzie inskrypcja America noviter reperta
odnosi się do lądu znajdującego się mniej
więcej w rejonie dzisiejszego Madagaskaru,
ale kontynent odkryty przez Krzysztofa
Kolumba też został wyrysowany i określony
jako Mondus novus. Jego część stanowi mię-
dzy innymi Terra de Brazil i Terra Sanctae Crucis
na terenie dzisiejszej Argentyny.
Na Globus Jagielloński duży wpływ,
choć może nie bezpośredni, miała mapa
niemieckiego kartografa Martina Wald-
seemüllera (ok. 1470–1475–ok. 1518–1521),
zatytułowana Kosmografia powszechna
i wydana wraz z jego dziełem Wprowadzenie
do kosmografii w 1507 roku. Waldseemüller
określił nowy kontynent mianem Amery-
ki, oddając hołd znanemu podróżnikowi
i humaniście Amerigowi Vespucciemu.
Sukces Kosmografii przyczynił się do upo-
wszechnienia tej nazwy.
Kształt Ameryki przedstawionej na tej mapie
znacznie odbiega od naszych o niej wyobra-
żeń, ukształtowanych pod wpływem współ-
czesnej kartografii. Jest ona wąskim, dwuczę-
ściowym pasem ziemi ciągnącym się wzdłuż
osi północ–południe. Niemiecki kartograf
ma pewne wyobrażenie o jej wschodnich
wybrzeżach i Karaibach, ale rysując zachod-
nią część Ameryki, dziś zwanej Południową,
przyznaje się do swojej niewiedzy. Widnieje
tam napis: Incognita – „Nieznane”. Mapa tego
kontynentu jest oparta na jeszcze bardzo nie-
kompletnych danych i w rezultacie po części
fantastyczna.
Inaczej jest, kiedy popatrzymy na Europę. Bez
trudu rozpoznamy jej kształty i charaktery-
styczne miejsca: but Półwyspu Apenińskiego,
Półwysep Iberyjski, Sycylię, Alpy, Ren, Rodan
i Morze Północne, zwane na mapie Morzem
Germańskim. Tu wiedza Waldseemüllera jest
znaczna, dość dokładna i oparta na wielu już
istniejących opracowaniach.
Jednak mapa ta ponownie staje się nam obca,
kiedy przesuniemy się na wschód konty-
nentu. Wprawdzie bez trudu odnajdziemy
Wisłę, która wypływa z Karpat, mija Cracovię
i wpada do Bałtyku niedaleko miasta Danzig,
ale same Karpaty nie zataczają łuku w stronę
Dunaju, tak jak to przedstawiają współcze-
sne zdjęcia satelitarne. U Waldseemüllera
ciągną się one daleko na północ, pokrywając
mniej więcej tereny Lubelszczyzny i dalej
Mazur. Zgodnie z tą mapą dzisiejsza wschod-
nia Polska, Ukraina, Litwa, Białoruś i Rosja
to krainy piętrzące się wysokimi górami.
Wypływają z nich tajemnicze rzeki, noszące
nazwy przejęte z dzieł starożytnych, na przy-
kład Chronon przepływający przez kraj Ama-
zobiów, a wpadający do Bałtyku na wschód
od Królewca. I choć wybrzeża Bałtyku są dość
dobrze rozpoznane, obszary położone w głębi
lądu wciąż pozostają terra incognita.
Mapa Waldseemüllera pokazuje, w jaki spo-
sób humaniści z południa i zachodu Europy
na samym początku XVI wieku mogli sobie
wyobrażać świat. Okazuje się, że kształt
zarówno Ameryki, jak i Europy wschodniej
pozostawał podobnie nieokreślony. Tereny
państwa polsko-litewskiego były w gruncie
rzeczy nieznane i podobnie jak Ameryka miały
być dopiero odkryte, a właściwie – zdefiniowa-
ne. Główna różnica w definiowaniu obu teryto-
riów polegała na tym, że Polacy i Litwini mieli
zdecydowanie większy niż rdzenni mieszkańcy
Ameryki wpływ na to, w jaki sposób ich kraje
zostaną opisane i narysowane na mapie.
Piętnastowieczna zmiana mapy
i narodziny globusa
Na przykładzie mapy Waldseemüllera i Globu-
sa Jagiellońskiego można się przyjrzeć zmia-
nom zachodzącym w europejskim rozumieniu
przestrzeni na przełomie XV i XVI wieku.
Wcześniej, przed XV wiekiem, wizualizację
świata uczonych ludzi wyrażały schematyczne
mapy, których wiele można znaleźć w średnio-
wiecznych rękopisach. Miały one kształt koła
podzielonego na trzy części, jak gdyby wpisano
w nie literę T. Stąd bierze się nazwa tego typu
przedstawień: mapa T-O. Każda z trzech części
reprezentowała jeden ze znanych ówcze-
śnie kontynentów: Europę, Afrykę i Azję.
Mniej więcej w środku, na skrzyżowaniu
linii wyznaczonej przez Morze Śródziemne,
Morze Czarne i Nil, umieszczano Jerozolimę,
wszystkie lądy otaczał zaś ocean, wyrysowany
wzdłuż krawędzi okręgu. Daleko na południu
często przedstawiano ląd oddzielony od Afryki
podłużnym przesmykiem: „Region nieznany
z powodu gorącości słońca”.
Ten powszechny sposób przedstawiania zmie-
nił się w drugiej połowie XV wieku. Szczególną
popularność zyskała wówczas mapa świata
stworzona przez sławnego aleksandryjskiego
kosmografa i geografa Klaudiusza Ptolemeusza
(ok. 100–ok. 170 n.e.). Jej kopie rozpowszech-
niano za pośrednictwem licznych rękopisów
i druków. Stała się ona podstawą dla wielu
map z przełomu stuleci. Wśród nich jest
Kosmografia powszechna Waldseemüllera, tyle
że uzupełniona o nowo odkryte tereny. Mniej
więcej w tym czasie powstały pierwsze globusy,
wśród nich globus Brożka.
Popularność mapy Ptolemeusza i przeniesienie
jej na powierzchnię kuli jest świadectwem
tego, że Europejczykom XV wieku nie wy-
starczał dotychczasowy obraz świata. Potrze-
bowali oni nie tylko bardziej szczegółowych
map, ale również trójwymiarowych modeli.
Skąd jednak ta potrzeba innego spojrzenia na
przestrzeń?
Ówcześni podróżnicy, geografowie i kartogra-
fowie mieli zwykle wykształcenie humani-
styczne. Humaniści w tamtych czasach byli
przede wszystkim specjalistami w zakresie
retoryki, obeznanymi w literaturze starożyt-
nej, greckiej i rzymskiej, którzy patrzyli na
świat przez jej pryzmat. Teksty te odczytywa-
ne na nowo kazały im przypuszczać, że wiedza
autorów starożytnych była szersza niż ich wła-
sna. Stąd brała się zawrotna kariera utworów
Ptolemeusza oraz starożytnego nazewnictwa
geograficznego.
Jednocześnie jednak humaniści próbowali
uzgadniać mapę Ptolemeusza z wiedzą znaną
im z autopsji lub (częściej) z szesnastowiecz-
nych tekstów. Starożytną taksonomię przeno-
sili więc na mapy współczesnej im Europy, co
pokazuje przykład rzeki Chronon z terenów
monarchii jagiellońskiej. Podobnie rzecz
się miała z historią i zoologią. Humaniści
zainteresowani tą ostatnią dziedziną czytali
na przykład Pliniusza i wiedzę wyniesioną
z lektur starali się z większym lub mniejszym
powodzeniem odnosić do znanych im gatun-
ków zwierząt. Z kolei historycy z nie mniej-
szym zapałem próbowali szukać wśród ludów
Europa wschodnia na mapie Martina Waldseemüllera
Universalis cosmographia, Sankt Didel 1507
libraryofcongress,usa,sygn.g32001507.w3vault
autoportret 1 [44] 2014 | 34
starożytnych przodków współczesnych im
narodów europejskich.
Problem jednak leżał w tym, że często nie
udawało się tej starożytnej wiedzy uczynić
kompatybilną z szesnastowieczną rzeczywisto-
ścią. I dostrzeżenie tej właśnie niekoherencji,
a następnie jej ujawnienie możemy traktować
jako to, co popularnie nazywa się odkryciami
geograficznymi. Kilka wieków przed Kolumbem
do Ameryki docierali przecież Wikingowie, jed-
nak system wiedzy w ich czasach nie pozwalał
na dostrzeżenie tego faktu i jego udokumen-
towanie. Ludzie z przełomu XV i XVI wieku
podchodzili do odkryć inaczej niż skandynaw-
scy żelglarze. Amerigo Vespucci i twórca globusa
Brożka mieli potrzebę wyrażenia i zapisywania
tego, że istnieje Nowy Świat. Nie wystarczyło do
niego dopłynąć, aby dokonać odkrycia. Trzeba
było jeszcze dostrzec to odkrycie, nazwać je
i upowszechnić. W ten sposób dochodzimy do
wniosku, że odkrywanie świata w pierwszych
dziesięcioleciach XVI wieku było w dużym
stopniu definiowaniem, porządkowaniem
i mapowaniem. W skrócie: przetwarzaniem
informacji.
Gdzie jest Polska?
Na tych wczesnych mapach, inspirowanych
jeszcze Ptolemeuszem, monarchia polsko-li-
tewska znajduje się na marginesie, umiesz-
czona w przestrzeni słabo rozpoznanej. To
słabe rozeznanie odzwierciedla nieco później-
sza mapa Europy, wykonana również przez
Waldseemüllera ok. 1520 roku. Znalezienie na
niej Polski może być w pierwszym momencie
dość kłopotliwe. Po pierwsze dlatego, że północ
została umieszczona na dole mapy, co jest dość
typowe dla kartografii tamtych czasów. Po dru-
gie dlatego, że Polska została wciśnięta w jej
lewy dolny róg i trudno ją dojrzeć. Kiedy się
jej bliżej przyjrzymy, widać, że przedstawienie
to jest znacznie dokładniejsze niż na mapie
Fragment mapy świata przedstawiający Europę i mapa
Europy wschodniej w traktacie Klaudiusza Ptolemeusza
Cosmographia, przeł. J. Angelus, oprac. N. Germanus,
Ulm: Johann Reger, 1486
bibliotekajagiellońska,sygn.inc.1844bibliotekajagiellońska,sygn.inc.1844
sprzed trzynastu lat, nadal jednak możemy
dostrzec wysokie góry między Wielkopolską
i Pomorzem i w okolicach Wilna. Zresztą nie
cała monarchia polsko-litewska zmieściła
się na tym arkuszu. Jej wschodnie terytoria
obejmują tylko fragment Podola, nie ma też
większej części dzisiejszej Ukrainy czy Biało-
rusi. Tam jest już nieznane lub przynajmniej
bardzo mało znane.
Mapy tworzone parę dziesięcioleci później
pokazują nam jednak odmienne kartogra-
ficzne przedstawienie Polski. Porównanie
pracy Waldseemüllera z młodszym o dwa-
dzieścia kilka lat atlasem włoskiego karto-
grafa Battisty Agnesego ujawnia, że Polska
zmieniła swoje położenie. Przede wszystkim
znalazła się bliżej centrum Europy. Innymi
słowy: kontynent został znacznie rozszerzo-
ny na wschód. Rysownik umieścił na mapie
około piętnastu głównych miast europej-
skich: Wenecję, Rzym, Paryż, Kolonię,
Budę, Wiedeń... Wśród nich znalazł się też
Kraków. Za pomocą zabiegu typograficznego,
polegającego na zaznaczeniu Krakowa i pod-
pisania go tą samą czcionką co inne miasta,
stolica Zygmunta Starego została podniesio-
na do rangi jednej z głównych metropolii
europejskich.
To kartograficzne przesunięcie Polski i Litwy
w stronę centrum Europy i tym samym pod-
niesienie ich rangi widzimy też u dwóch in-
nych sławnych kartografów tego czasu, Abra-
hama Orteliusa i Gerarda Mercatora. W ich
atlasach, które zostały wydane w latach 60.
i 70. XVI wieku, szybko odnajdziemy Polskę,
tak trudno dostrzegalną u Waldseemüllera.
Polska zajmowała miejsce niezupełnie central-
ne, ale też nie marginalne. Taka jej pozycja
jest nie tylko ukazaniem geograficznych
„faktów”, ale też ich polityczną interpretacją.
Widać to wyraźnie na drzeworycie Sebastiana
Münstera z ok. 1570 roku, przedstawiającym
alegorię Europy. Została ona ukazana jako
władczyni świata, której ciało i szaty dostoso-
wano do kształtów kontynentu. Ukoronowaną
głowę stanowi Hiszpania, barkami jest Fran-
cja, a prawicą Italia, dzierżąca złote jabłko –
Sycylię. Polska i Litwa są lewą nogą, prawym
udem zaś Węgry. Na nich wspiera się cały
korpus. Każde państwo z wyjątkiem heretyc-
kiej Anglii i Skandynawii jest częścią jednego
ciała, wszystkie więc członki pracują dla jego
dobra, nawet jeśli nie wszystkie są w równym
stopniu ważne.
Kształtowanie uda Europy
Jak doszło do tego, że w ciągu około trzydzie-
stu lat, między ok. 1515 a 1545 rokiem, Polska
zyskała status kartograficznego uda Europy?
Dobrym punktem wyjścia dla odpowiedzi na
to pytanie jest wiersz Wawrzyńca Korwina.
Jako wszechstronny humanista interesował
się on geografią, astronomią i astrologią,
teorią literatury, muzyką, uprawiał też
poezję łacińską. Kiedy w 1518 roku został wy-
słany jako przedstawiciel wrocławskiej rady
miejskiej na ślub Zygmunta Starego i Bony
Sforzy, napisał z tej okazji wiersz Do Sławy
(Ad Famam). W wierszu tym wzywa Sławę,
aby rozgłosiła chwałę króla Zygmunta i jego
państwa, gdziekolwiek dotrze. Ma się zatem
wzbić na swoich skrzydłach ponad Zamek Wa-
welski, polecieć najpierw na Śląsk, następnie
do Austrii, krajów niemieckich, włoskich,
Brytanii i Francji. Na koniec ma dolecieć aż
do zachodnich granic Hiszpanii. Tam poeta
każe jej się zaokrętować na statek i popły-
nąć do Indii, czyli do hiszpańskiego Nowego
Świata w Ameryce.
Europa. Fragment mapy świata Abrahama Orteliusa
Typus orbis terrarum wydanej w atlasie Theatrum orbis
terrarum, Antwerpia: Aegidius Coppenius Diesth, 1575
bibliotekajagiellońska,sygn.202ivatlasy
autoportret 1 [44] 2014 | 36
Podobnych tekstów wydrukowano w Krakowie
w tym czasie więcej. Były one rozsyłane do
innych krajów, a ponieważ autorzy napisali je
po łacinie, mogły być z łatwością czytane przez
każdego wykształconego człowieka. Wiersz Waw-
rzyńca Korwina przynosił europejskiemu audyto-
rium humanistów dwie nowości. Po pierwsze,
mowa w nim była o odkryciach, wrocławski
poeta wykazywał się najnowszą wiedzą na ten
temat, czerpaną z map i opisów geograficznych.
Zastosowanie tej wiedzy w poezji weselnej było
nowatorskie. Przypuszczalnie jest to pierwszy
wiersz w literaturze polskiej, do którego pełnego
zrozumienia potrzebna jest mapa Europy i świa-
ta, choćby tylko wyobrażona.
Druga nowość wydaje się jednak ciekawsza
i mniej dla nas oczywista. Poemat mówi nie
tylko o Nowym Świecie, do którego płynęły
hiszpańskie karaki i karawele, ale również
o mało znanej wschodniej Europie. W wierszu
spotkały się więc z sobą dwa „nowe światy”,
ten odległy, zamorski, i ten bliższy, północno-
-wschodnich pograniczy Europy. A wszystko to
podane w zrozumiałej dla wszystkich huma-
nistów formie łacińskiego poematu, przesy-
conego mitologią grecko-rzymską i antyczną
terminologią geograficzną. Wiersz Korwina,
jak soczewka, skupia więc narracje obecne
we wspomnianych już tekstach, kosmografii
Ptolemeusza, na mapie Waldseemüllera i glo-
busie Brożka. Spotykają się tam Europa i Nowy
Świat, potrzeba nowej wizualizacji ziemi
i stworzenia nowej, całościowej geografii.
Pochodzący ze Śląska Korwin, przez jakiś
czas mieszkający w Toruniu, zdawał sobie
sprawę z tego, jak niewielkie jest pojęcie
humanistów z południa i zachodu Europy
o tej jej części, z którą sam był związany, i jak
wielka jest ich niewiedza o regionach, które są
położone jeszcze bardziej na wschód. Tę świa-
domość „nieistnienia” monarchii polsko-
-litewskiej mieli też inni ówcześni humaniści,
Królowa Europa. Drzeworyt w niemieckim wydaniu
Kosmografii Sebastiana Münstera (Cosmographia, das ist:
Beschreibung der gantzen Welt, darinnen aller Monarchien
Keyserthumben, Königreichen, Fürstenthumben, Graff und
Herrschafften, Länderen, Stätten und Gemeinden), Bazylea:
Heinrich Petri, 1628.
bibliotekajagiellońska,sygn.188599iv
zwykle tak jak Korwin będący absolwentami
Akademii Krakowskiej.
Wśród nich byli rektor uniwersytetu kra-
kowskiego Maciej z Miechowa oraz sekretarz
Zygmuta Starego Bernard Wapowski. Pierw-
szy z nich opublikował w 1517 roku po łacinie
Traktat o dwóch Sarmacjach, w którym jako
pierwszy szczegółowo opisał wschodnią Eu-
ropę, między innymi Rosję. Jego książeczka
stała się bestsellerem i doczekała się ówcze-
śnie kilkunastu wydań, w tym tłumaczeń na
polski, niemiecki i włoski. Z kolei Wapowski,
przyjaciel Kopernika, był autorem pierwszych
opartych na rzetelnej wiedzy map Polski,
z których najważniejsza wyszła w Krakowie
w 1526 roku.
Miechowita, Wapowski i Korwin nie byli jedy-
nymi. Co najmniej kilkudziesięciu humanistów,
którzy przewinęli się przez Kraków w czasach
Zygmunta Starego, tworzyło teksty geograficz-
ne, historyczne i poetyckie, będące promocją
Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litew-
skiego. Teksty te można rozpatrywać jako świa-
dome działania propagandy polskiej i litewskiej
elity politycznej. Przyczyny ich powstania
i funkcje są jednak bardziej złożone.
Wykształcony mieszkaniec Polski i Litwy
w pierwszych dziesięcioleciach XVI wieku kon-
frontował się z publikowanymi na zachodzie
i południu mapami, dziełami geograficznymi
i historycznymi. W jego tekstach wydawanych
w tym czasie w Krakowie można zauważyć nie-
wyrażone wprost pytanie o miejsce Polaków
w przestrzeni i czasie: gdzie ja się znajduję
w tej perspektywie? I można zakładać, że
humanista ze wschodniej Europy, jak na przy-
kład pochodzący z Rusi Mikołaj Hussowski,
na pewno nie był usatysfakcjonowany lewym
dolnym rogiem mapy Waldseemüllera z ok.
1520 roku, tym bardziej że na mapie tej ziemie
ruskie nawet się w całości nie zmieściły.
Odpowiedzią Hussowskiego był więc łaciński
poemat o litewskim żubrze. „Tak – mówi poeta
na początku utworu – nie mamy takiej ogłady
kulturalnej jak wy, Włosi, ale też jesteśmy
w Europie, możemy do was przemówić w ogól-
noeuropejskim języku i opowiedzieć wam
o nas i o żubrach, których nikt z was jeszcze
nie widział”.
Kiedy szesnastowieczni humaniści z Polski
i Litwy tak jak Hussowski zaznaczają swo-
ją obecność na mapie Europy (dosłownie
i w przenośni), wykonują gest, który można
interpretować jako definiowanie i wyrażanie
ich wczesnonowożytnej tożsamości narodowej.
Nowa metageografia
Współcześni badacze określają metageogra-
fię jako „zespół struktur przestrzennych,
przez które ludzie porządkują swoją wiedzę
o świecie: często są to nieświadome konstruk-
cje, które organizują badania historyczne,
socjologiczne, antropologiczne, ekonomiczne,
politologiczne lub wręcz badania z zakresu
historii naturalnej”1
. Metageografia jest
formą wyobraźni przestrzennej i sposobem
hierarchizowania przestrzeni. Niekoniecznie
odnosi się ona tylko do badań naukowych,
w dzisiejszym świecie przypuszczalnie
każdy posługuje się własnym zespołem tych
„nieświadomych struktur” przestrzennych.
Źródłem metageografii były i są różnego ro-
dzaju teksty. Od momentu upowszechnienia
się druku na pierwsze miejsce wysunęły się
wśród nich mapy. Ponieważ to one kształ-
towały te „nieświadome konstrukcje”, od
sposobu ich rysowania zależy w ogromnym
stopniu, jaką postać przybiera przestrzeń
w wyobrażeniach ich użytkowników.
1
M. Lewis, K. Wigen, The Myth of Continents. A Critique of
Metageography, Berkeley: University of California Press,
1997, s. IX.
Mapa nie jest jednak neutralnym odzwiercie-
dleniem rzeczywistej przestrzeni w pomniej-
szeniu. Amerykański historyk kartografii
J.B. Harley podkreślał, że kartograf zawsze
jest uwikłany w relacje władzy, a mapa zawsze
zawiera silny ładunek retoryczny. Nabywa go
„poprzez przystosowanie osobistych wyobra-
żeń, przez manipulowanie skalą, przez nad-
mierne powiększenie lub przesunięcie znaków
lub typografii albo przez użycie poruszających
emocje kolorów”2
. Dotyczy to nie tylko map
propagandowych, ale również politycznych,
militarnych i fizycznych.
Na pierwszą połowę XVI wieku przypada okres
ustanawiania przez Europejczyków nowej
mapy świata i w związku z tym nowej metage-
ografii. Proces ten polegał w dużym stopniu na
nowym definiowaniu miejsca Europy w świe-
cie, a w obrębie Europy – ustalania hierarchii
między poszczególnymi jej regionami. Ta
hierarchia była budowana między innymi za
pomocą tych środków, które wymienił Harley.
Przy okazji tworzenia nowej metageografii
europejskiej chodziło o określenie tych miejsc,
które potencjalnie wchodziły w skład Europy,
ale pozostawały jeszcze niezdefiniowane i nie-
oszacowane. Należały do nich głównie Skan-
dynawia oraz Europa środkowa i wschodnia.
Rozgrywka ta odbywała się przede wszystkim
na mapie i w geograficznych tekstach narra-
cyjnych. Był to w istocie nie tylko proces na-
ukowego ustalania faktów. Równie ważne były
tu uwarunkowania polityczne i ideologiczne.
Stawka w tej rozgrywce była wysoka. „Za-
właszczyć mapę znaczyło zawłaszczyć ziemię”3
.
W tym okresie tereny zajęte przez Imperium
Osmańskie czy Rosja zostały właściwie usunię-
te poza ścisłe granice kontynentu. Zmarginali-
2
J.B. Harley, Maps, Knowledge, and Power, w: tegoż, The New
Nature of Maps. Essays in the History of Cartography, red. P. Lax-
ton, wstęp J.H. Andrews, Baltimore–London: The Johns
Hopkins University Press, 2001, s. 63.
3
Tamże, s. 75.
autoportret 1 [44] 2014 | 38
zowanie tych krajów odbyło się przez wybra-
nie odpowiedniej osi symetrii, czcionki oraz
zmniejszenie zagęszczenia różnych obiektów.
Szesnastowieczna Rosja w przeciwieństwie
do innych krajów europejskich jest lesistym
pustkowiem.
Humaniści polscy i litewscy z trzeciego
i czwartego dziesięciolecia XVI wieku stanę-
li przed zadaniem wynegocjowania miejsca
państwa polsko-litewskiego w kartograficz-
nych reprezentacjach świata i Europy. Ich
rola polegała nie tylko na ustaleniu miejsca
państwa jagiellońskiego na mapie Europy.
Przyczynili się oni także w zasadniczy sposób
do ustanowienia w świadomości Europejczy-
ków obrazu innych krajów wschodniej Europy,
przede wszystkim właśnie Rosji. Ich działania
odbywały się w szerokim kontekście redefi-
niowania obrazu całego świata. W tym samym
czasie trwał podobny proces oznaczania granic
i miejsca Meksyku, Indii czy Brazylii. Na ten
czas przypadają też prace Mikołaja Kopernika
nad jego De revolutionibus orbium caelestium, które
miało doprowadzić do zmiany metageografii
całego wszechświata.
Osiągnięcia znajomych i przyjaciół Kopernika,
humanistów, takich jak Wapowski, Mie-
chowita czy Jan Dantyszek, są może rzadko
uwzględniane w historii nauki światowej, ale
z perspektywy Polski – bardzo ważne. Kiedy
patrzymy na mapę Gerarda Mercatora z dru-
giej połowy XVI wieku, bez większego trudu
odnajdujemy na niej Polskę. Łatwość, z jaką
udaje nam się ją zlokalizować w atlasie fla-
mandzkiego kartografa, bierze się stąd, że od
połowy XVI wieku położenie Polski na mapie
Europy i świata właściwie nie uległo zmia-
nie. Oczywiście granice państwa przesuwały
się, jednak podstawowe geograficzne punkty
odniesienia, jak większe miasta, rzeki, góry
czy linia brzegowa Bałtyku, a przede wszyst-
kim usytuowanie tych elementów w relacji do
całej Europy pozostają w miarę niezmienne.
Niezmiennie też od tamtego czasu w okolicach
Wisły prawie zawsze widnieje napis Polska,
Polonia, Pologne, Polen, Poland itd.4
Pokazuje
to, że w dużym stopniu nadal posługujemy się
obrazem wiedzy ustalonym i wynegocjowanym
przez kartografów epoki zygmuntowskiej.
4
Wbrew obiegowym opiniom w czasie zaborów Polska nie
„została wymazana z mapy Europy na 123 lata”. Jej nazwa
widnieje przez cały XIX wiek na mapach kontynentu,
przede wszystkim angielskich i francuskich.
literatura:
• S. Alexandrowicz, Kartografia Wielkiego Księstwa Litewskiego
od XV do połowy XVIII wieku, Warszawa: Instytut Historii
Nauki PAN – Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, 2012.
• K. Buczek, Dzieje kartografii polskiej od XV do XVIII wieku.
Zarys analityczno-syntetyczny, Wrocław: Zakład Narodowy
im. Ossolińskich – Wydawnictwo PAN, 1963.
• E. Edson, Mapping Time and Space. How Medieval Mapmakers
Viewed Their World, London: The British Library, 1997.
• A. Grafton, New Worlds, Ancient Texts: The Power of Tradition
and the Shock of Discovery, Cambridge Mass.: Belknap Press,
1992.
• J.B. Harley, The New Nature of Maps. Essays in the History of Car-
tography, red. P. Laxton, wstęp J.H. Andrews, Baltimore–
–London: The Johns Hopkins University Press, 2001.
• The History of Cartography, t. 3, Cartography in the European
Renaissance, cz. 2, red. D. Woodward, Chicago–London:
University of Chicago Press, 2007.
• M. Lewis, K. Wigen, The Myth of Continents. A Critique of
Metageography, Berkeley: University of California Press,
1997.
Mapa Polski Münstera oparta na mapie Bernarda
Wapowskiego (1526). Sebastian Münster, Cosmographia
universalis, Bazylea: Heinrich Petri, 1554
bibliotekajagiellońska,sygn.cim8201

Más contenido relacionado

Destacado

Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...
Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...
Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...Małopolski Instytut Kultury
 
Krzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas bronią
Krzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas broniąKrzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas bronią
Krzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas broniąMałopolski Instytut Kultury
 
Z Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytorium
Z Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytoriumZ Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytorium
Z Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytoriumMałopolski Instytut Kultury
 
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.Małopolski Instytut Kultury
 
11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...
11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...
11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...Małopolski Instytut Kultury
 
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemianMałopolski Instytut Kultury
 
O nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowego
O nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowegoO nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowego
O nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowegoMałopolski Instytut Kultury
 

Destacado (20)

Baronciani
BaroncianiBaronciani
Baronciani
 
Mrugała, Kampus wielu narodów
Mrugała, Kampus wielu narodówMrugała, Kampus wielu narodów
Mrugała, Kampus wielu narodów
 
Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...
Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...
Portretowanie architektury. Między fotograficzną konwencją i wizualnym eksper...
 
Matteo Tirncas, Minimalne mieszkania
Matteo Tirncas, Minimalne mieszkaniaMatteo Tirncas, Minimalne mieszkania
Matteo Tirncas, Minimalne mieszkania
 
Marcin Szoska, 37m2
Marcin Szoska, 37m2Marcin Szoska, 37m2
Marcin Szoska, 37m2
 
Krzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas bronią
Krzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas broniąKrzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas bronią
Krzysztof Nawratek, Brońmy norm, normy nas bronią
 
Z Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytorium
Z Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytoriumZ Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytorium
Z Juhanim Pallasmą rozmawia Dorota Leśniak - Rychlak, Identyfikowanie terytorium
 
Choptiany, Teatry, drzewa i pałace
Choptiany, Teatry, drzewa i pałaceChoptiany, Teatry, drzewa i pałace
Choptiany, Teatry, drzewa i pałace
 
Janicka, Kryjówka w wersji demo
Janicka, Kryjówka w wersji demoJanicka, Kryjówka w wersji demo
Janicka, Kryjówka w wersji demo
 
Maciej Miłobędzki, Ima summis
Maciej Miłobędzki, Ima summis Maciej Miłobędzki, Ima summis
Maciej Miłobędzki, Ima summis
 
Wszystko momentalnie podupada
Wszystko momentalnie podupadaWszystko momentalnie podupada
Wszystko momentalnie podupada
 
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
Parada miłosna. Związki maszyny z architekturą modernistyczną.
 
Przemiany miast przemysłowych
Przemiany miast przemysłowychPrzemiany miast przemysłowych
Przemiany miast przemysłowych
 
11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...
11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...
11. bo ludzie potrzebowali nowego święta. z danielem rycharskim rozmawia łucj...
 
Ivan Jarina, Dom pod jabłonią w Mariance
Ivan Jarina, Dom pod jabłonią w MarianceIvan Jarina, Dom pod jabłonią w Mariance
Ivan Jarina, Dom pod jabłonią w Mariance
 
Mateusz Curyło, Przyszłość komunikatu
Mateusz Curyło, Przyszłość komunikatuMateusz Curyło, Przyszłość komunikatu
Mateusz Curyło, Przyszłość komunikatu
 
9. piotr nowak praca na roli i produkacja rolna
9. piotr nowak   praca na roli i produkacja rolna9. piotr nowak   praca na roli i produkacja rolna
9. piotr nowak praca na roli i produkacja rolna
 
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian10. marek kowicki   wieś przyszłości - scenariusze przemian
10. marek kowicki wieś przyszłości - scenariusze przemian
 
O nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowego
O nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowegoO nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowego
O nową robotniczą rewolucję. Transcendentny sens miasta przemysłowego
 
Architektura po końcu nowoczesnego świata
Architektura po końcu nowoczesnego świataArchitektura po końcu nowoczesnego świata
Architektura po końcu nowoczesnego świata
 

Similar a Niedźwiedź Jakub, Polonia noviter reperta

Truso - legenda odkryta. 40 lat badań osady
Truso - legenda odkryta. 40 lat badań osadyTruso - legenda odkryta. 40 lat badań osady
Truso - legenda odkryta. 40 lat badań osadyAnnaGrzelak4
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazkiAdam Idller
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazkiseball
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazkiDavideczeq
 
Tajemnice piramid
Tajemnice piramidTajemnice piramid
Tajemnice piramidmarkaniv
 
Jan chrzciciel władysław śniadecki
Jan chrzciciel władysław śniadeckiJan chrzciciel władysław śniadecki
Jan chrzciciel władysław śniadeckiAd Hoc
 
Literatura 9-klas-lebed-2017
Literatura 9-klas-lebed-2017Literatura 9-klas-lebed-2017
Literatura 9-klas-lebed-2017kreidaros1
 
9 l l_2017
9 l l_20179 l l_2017
9 l l_20174book9kl
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazkibozbar
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazkibozbar
 
Celtowie. Dzieje - ebook
Celtowie. Dzieje - ebookCeltowie. Dzieje - ebook
Celtowie. Dzieje - ebookepartnerzy.com
 
Galileoskop Przewodnik Obserwacyjny
Galileoskop Przewodnik ObserwacyjnyGalileoskop Przewodnik Obserwacyjny
Galileoskop Przewodnik ObserwacyjnyJacekKupras
 

Similar a Niedźwiedź Jakub, Polonia noviter reperta (16)

Moon
MoonMoon
Moon
 
Truso - legenda odkryta. 40 lat badań osady
Truso - legenda odkryta. 40 lat badań osadyTruso - legenda odkryta. 40 lat badań osady
Truso - legenda odkryta. 40 lat badań osady
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazki
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazki
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazki
 
Tajemnice piramid
Tajemnice piramidTajemnice piramid
Tajemnice piramid
 
Crotone 982
Crotone 982Crotone 982
Crotone 982
 
Jan chrzciciel władysław śniadecki
Jan chrzciciel władysław śniadeckiJan chrzciciel władysław śniadecki
Jan chrzciciel władysław śniadecki
 
Literatura 9-klas-lebed-2017
Literatura 9-klas-lebed-2017Literatura 9-klas-lebed-2017
Literatura 9-klas-lebed-2017
 
9 l l_2017
9 l l_20179 l l_2017
9 l l_2017
 
Anna Vetraková, Atrakcyjny symbol Słowacji
Anna Vetraková, Atrakcyjny symbol SłowacjiAnna Vetraková, Atrakcyjny symbol Słowacji
Anna Vetraková, Atrakcyjny symbol Słowacji
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazki
 
Historia ksiazki
Historia ksiazkiHistoria ksiazki
Historia ksiazki
 
Celtowie. Dzieje - ebook
Celtowie. Dzieje - ebookCeltowie. Dzieje - ebook
Celtowie. Dzieje - ebook
 
Galileoskop Przewodnik Obserwacyjny
Galileoskop Przewodnik ObserwacyjnyGalileoskop Przewodnik Obserwacyjny
Galileoskop Przewodnik Obserwacyjny
 
PUSTYNIA BŁĘDOWSKA (przewodnik)
PUSTYNIA BŁĘDOWSKA (przewodnik)PUSTYNIA BŁĘDOWSKA (przewodnik)
PUSTYNIA BŁĘDOWSKA (przewodnik)
 

Más de Małopolski Instytut Kultury

PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)Małopolski Instytut Kultury
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...Małopolski Instytut Kultury
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...Małopolski Instytut Kultury
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...Małopolski Instytut Kultury
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...Małopolski Instytut Kultury
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)Małopolski Instytut Kultury
 

Más de Małopolski Instytut Kultury (20)

Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdfOficyna Raczków- przewodnik.pdf
Oficyna Raczków- przewodnik.pdf
 
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
PAŁAC THETSCHLÓW W JASZCZUROWEJ - „Powidoki” (wystawa)
 
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
PARK IM. DRA H. JORDANA W KRAKOWIE - „Ogród zabaw ruchowych” (wystawa)
 
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
KASA OSZCZĘDNOŚCI MIASTA KRAKOWA - „Oszczędność i dobrobyt” (wystawa)
 
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
FABRYKA LOKOMOTYW „FABLOK” W CHRZANOWIE - „Szlakiem Fabloku” (przewodnik)
 
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
KOŚCIÓŁ I KLASZTOR PIJARÓW W KRAKOWIE (pocztówka)
 
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
„Miejsce i architektura” – Stary Teatr – Konserwatorium Muzyczne w Krakowie (...
 
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
PRACOWNIA LUTNICZA MARDUŁÓW W ZAKOPANEM - "Instrument z duszą" (wystawa)
 
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
ZAŁOŻENIE OO. PAULINÓW NA SKAŁCE W KRAKOWIE - "Bracia w bieli" (wystawa)
 
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
ZESPÓŁ SZKÓŁ PLASTYCZNYCH IM. ANTONIEGO KENARA W ZAKOPANEM - "Szkoła pełna pa...
 
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
DWÓR I.J. PADEREWSKIEGO W KĄŚNEJ DOLNEJ "Paderewski - geniusz i charyzma" (wy...
 
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni"  (prezen...
MUZEUM PRZYRODNICZE ISEZ PAN W KRAKOWIE "Nosorożec i zwłoki w łaźni" (prezen...
 
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa) PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
PARK KRAKOWSKI "Dla ciała i ducha " (wystawa)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE "Tajemnice pałacu na Wesołej" (prezentacja)
 
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
PAŁAC PUSŁOWSKICH W KRAKOWIE"Tajemnice willi na Wesołej" (wystawa)
 
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
BELUARD W ROŻNOWIE (przewodnik)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE cz. 1 "Z dreszczykiem", cz. 2 "Ptaszarnia karła Wą...
 
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
KOŚCIÓŁ PW. ŚW. BARTŁOMIEJA W NIEDZICY "Kościół u stóp zamku" (wystawa)
 
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
ZAMEK W CZCHOWIE (baner)
 
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
PAŁAC POTOCKICH W KRAKOWIE (pocztówka)
 

Niedźwiedź Jakub, Polonia noviter reperta

  • 2. Globus profesora Brożka Jan Brożek, siedemnastowieczny matema- tyk i astronom, podarował swojej uczelni, Akademii Krakowskiej, złoty globus. Brożek zapewne nie przypuszczał, że jego dar kilka wieków później stanie się jedną z głównych atrakcji Muzeum Uniwersytetu Jagielloń- skiego. Globus Jagielloński, bo tak się go dziś nazywa, został wykonany w północ- nych Włoszech lub we Francji ok. 1510 roku. Jest jednym spośród trzech najstarszych globusów i najwcześniejszym, na którym zaznaczono wyspę określoną jako America noviter reperta („nowoodkryta Ameryka”). Wprawdzie inskrypcja America noviter reperta odnosi się do lądu znajdującego się mniej więcej w rejonie dzisiejszego Madagaskaru, ale kontynent odkryty przez Krzysztofa Kolumba też został wyrysowany i określony jako Mondus novus. Jego część stanowi mię- dzy innymi Terra de Brazil i Terra Sanctae Crucis na terenie dzisiejszej Argentyny. Na Globus Jagielloński duży wpływ, choć może nie bezpośredni, miała mapa niemieckiego kartografa Martina Wald- seemüllera (ok. 1470–1475–ok. 1518–1521), zatytułowana Kosmografia powszechna i wydana wraz z jego dziełem Wprowadzenie do kosmografii w 1507 roku. Waldseemüller określił nowy kontynent mianem Amery- ki, oddając hołd znanemu podróżnikowi i humaniście Amerigowi Vespucciemu. Sukces Kosmografii przyczynił się do upo- wszechnienia tej nazwy. Kształt Ameryki przedstawionej na tej mapie znacznie odbiega od naszych o niej wyobra- żeń, ukształtowanych pod wpływem współ- czesnej kartografii. Jest ona wąskim, dwuczę- ściowym pasem ziemi ciągnącym się wzdłuż osi północ–południe. Niemiecki kartograf ma pewne wyobrażenie o jej wschodnich wybrzeżach i Karaibach, ale rysując zachod- nią część Ameryki, dziś zwanej Południową, przyznaje się do swojej niewiedzy. Widnieje tam napis: Incognita – „Nieznane”. Mapa tego kontynentu jest oparta na jeszcze bardzo nie- kompletnych danych i w rezultacie po części fantastyczna. Inaczej jest, kiedy popatrzymy na Europę. Bez trudu rozpoznamy jej kształty i charaktery- styczne miejsca: but Półwyspu Apenińskiego, Półwysep Iberyjski, Sycylię, Alpy, Ren, Rodan i Morze Północne, zwane na mapie Morzem Germańskim. Tu wiedza Waldseemüllera jest znaczna, dość dokładna i oparta na wielu już istniejących opracowaniach. Jednak mapa ta ponownie staje się nam obca, kiedy przesuniemy się na wschód konty- nentu. Wprawdzie bez trudu odnajdziemy Wisłę, która wypływa z Karpat, mija Cracovię i wpada do Bałtyku niedaleko miasta Danzig, ale same Karpaty nie zataczają łuku w stronę Dunaju, tak jak to przedstawiają współcze- sne zdjęcia satelitarne. U Waldseemüllera ciągną się one daleko na północ, pokrywając mniej więcej tereny Lubelszczyzny i dalej Mazur. Zgodnie z tą mapą dzisiejsza wschod- nia Polska, Ukraina, Litwa, Białoruś i Rosja to krainy piętrzące się wysokimi górami. Wypływają z nich tajemnicze rzeki, noszące nazwy przejęte z dzieł starożytnych, na przy- kład Chronon przepływający przez kraj Ama- zobiów, a wpadający do Bałtyku na wschód od Królewca. I choć wybrzeża Bałtyku są dość dobrze rozpoznane, obszary położone w głębi lądu wciąż pozostają terra incognita. Mapa Waldseemüllera pokazuje, w jaki spo- sób humaniści z południa i zachodu Europy na samym początku XVI wieku mogli sobie wyobrażać świat. Okazuje się, że kształt zarówno Ameryki, jak i Europy wschodniej pozostawał podobnie nieokreślony. Tereny
  • 3. państwa polsko-litewskiego były w gruncie rzeczy nieznane i podobnie jak Ameryka miały być dopiero odkryte, a właściwie – zdefiniowa- ne. Główna różnica w definiowaniu obu teryto- riów polegała na tym, że Polacy i Litwini mieli zdecydowanie większy niż rdzenni mieszkańcy Ameryki wpływ na to, w jaki sposób ich kraje zostaną opisane i narysowane na mapie. Piętnastowieczna zmiana mapy i narodziny globusa Na przykładzie mapy Waldseemüllera i Globu- sa Jagiellońskiego można się przyjrzeć zmia- nom zachodzącym w europejskim rozumieniu przestrzeni na przełomie XV i XVI wieku. Wcześniej, przed XV wiekiem, wizualizację świata uczonych ludzi wyrażały schematyczne mapy, których wiele można znaleźć w średnio- wiecznych rękopisach. Miały one kształt koła podzielonego na trzy części, jak gdyby wpisano w nie literę T. Stąd bierze się nazwa tego typu przedstawień: mapa T-O. Każda z trzech części reprezentowała jeden ze znanych ówcze- śnie kontynentów: Europę, Afrykę i Azję. Mniej więcej w środku, na skrzyżowaniu linii wyznaczonej przez Morze Śródziemne, Morze Czarne i Nil, umieszczano Jerozolimę, wszystkie lądy otaczał zaś ocean, wyrysowany wzdłuż krawędzi okręgu. Daleko na południu często przedstawiano ląd oddzielony od Afryki podłużnym przesmykiem: „Region nieznany z powodu gorącości słońca”. Ten powszechny sposób przedstawiania zmie- nił się w drugiej połowie XV wieku. Szczególną popularność zyskała wówczas mapa świata stworzona przez sławnego aleksandryjskiego kosmografa i geografa Klaudiusza Ptolemeusza (ok. 100–ok. 170 n.e.). Jej kopie rozpowszech- niano za pośrednictwem licznych rękopisów i druków. Stała się ona podstawą dla wielu map z przełomu stuleci. Wśród nich jest Kosmografia powszechna Waldseemüllera, tyle że uzupełniona o nowo odkryte tereny. Mniej więcej w tym czasie powstały pierwsze globusy, wśród nich globus Brożka. Popularność mapy Ptolemeusza i przeniesienie jej na powierzchnię kuli jest świadectwem tego, że Europejczykom XV wieku nie wy- starczał dotychczasowy obraz świata. Potrze- bowali oni nie tylko bardziej szczegółowych map, ale również trójwymiarowych modeli. Skąd jednak ta potrzeba innego spojrzenia na przestrzeń? Ówcześni podróżnicy, geografowie i kartogra- fowie mieli zwykle wykształcenie humani- styczne. Humaniści w tamtych czasach byli przede wszystkim specjalistami w zakresie retoryki, obeznanymi w literaturze starożyt- nej, greckiej i rzymskiej, którzy patrzyli na świat przez jej pryzmat. Teksty te odczytywa- ne na nowo kazały im przypuszczać, że wiedza autorów starożytnych była szersza niż ich wła- sna. Stąd brała się zawrotna kariera utworów Ptolemeusza oraz starożytnego nazewnictwa geograficznego. Jednocześnie jednak humaniści próbowali uzgadniać mapę Ptolemeusza z wiedzą znaną im z autopsji lub (częściej) z szesnastowiecz- nych tekstów. Starożytną taksonomię przeno- sili więc na mapy współczesnej im Europy, co pokazuje przykład rzeki Chronon z terenów monarchii jagiellońskiej. Podobnie rzecz się miała z historią i zoologią. Humaniści zainteresowani tą ostatnią dziedziną czytali na przykład Pliniusza i wiedzę wyniesioną z lektur starali się z większym lub mniejszym powodzeniem odnosić do znanych im gatun- ków zwierząt. Z kolei historycy z nie mniej- szym zapałem próbowali szukać wśród ludów Europa wschodnia na mapie Martina Waldseemüllera Universalis cosmographia, Sankt Didel 1507 libraryofcongress,usa,sygn.g32001507.w3vault autoportret 1 [44] 2014 | 34
  • 4. starożytnych przodków współczesnych im narodów europejskich. Problem jednak leżał w tym, że często nie udawało się tej starożytnej wiedzy uczynić kompatybilną z szesnastowieczną rzeczywisto- ścią. I dostrzeżenie tej właśnie niekoherencji, a następnie jej ujawnienie możemy traktować jako to, co popularnie nazywa się odkryciami geograficznymi. Kilka wieków przed Kolumbem do Ameryki docierali przecież Wikingowie, jed- nak system wiedzy w ich czasach nie pozwalał na dostrzeżenie tego faktu i jego udokumen- towanie. Ludzie z przełomu XV i XVI wieku podchodzili do odkryć inaczej niż skandynaw- scy żelglarze. Amerigo Vespucci i twórca globusa Brożka mieli potrzebę wyrażenia i zapisywania tego, że istnieje Nowy Świat. Nie wystarczyło do niego dopłynąć, aby dokonać odkrycia. Trzeba było jeszcze dostrzec to odkrycie, nazwać je i upowszechnić. W ten sposób dochodzimy do wniosku, że odkrywanie świata w pierwszych dziesięcioleciach XVI wieku było w dużym stopniu definiowaniem, porządkowaniem i mapowaniem. W skrócie: przetwarzaniem informacji. Gdzie jest Polska? Na tych wczesnych mapach, inspirowanych jeszcze Ptolemeuszem, monarchia polsko-li- tewska znajduje się na marginesie, umiesz- czona w przestrzeni słabo rozpoznanej. To słabe rozeznanie odzwierciedla nieco później- sza mapa Europy, wykonana również przez Waldseemüllera ok. 1520 roku. Znalezienie na niej Polski może być w pierwszym momencie dość kłopotliwe. Po pierwsze dlatego, że północ została umieszczona na dole mapy, co jest dość typowe dla kartografii tamtych czasów. Po dru- gie dlatego, że Polska została wciśnięta w jej lewy dolny róg i trudno ją dojrzeć. Kiedy się jej bliżej przyjrzymy, widać, że przedstawienie to jest znacznie dokładniejsze niż na mapie Fragment mapy świata przedstawiający Europę i mapa Europy wschodniej w traktacie Klaudiusza Ptolemeusza Cosmographia, przeł. J. Angelus, oprac. N. Germanus, Ulm: Johann Reger, 1486 bibliotekajagiellońska,sygn.inc.1844bibliotekajagiellońska,sygn.inc.1844
  • 5. sprzed trzynastu lat, nadal jednak możemy dostrzec wysokie góry między Wielkopolską i Pomorzem i w okolicach Wilna. Zresztą nie cała monarchia polsko-litewska zmieściła się na tym arkuszu. Jej wschodnie terytoria obejmują tylko fragment Podola, nie ma też większej części dzisiejszej Ukrainy czy Biało- rusi. Tam jest już nieznane lub przynajmniej bardzo mało znane. Mapy tworzone parę dziesięcioleci później pokazują nam jednak odmienne kartogra- ficzne przedstawienie Polski. Porównanie pracy Waldseemüllera z młodszym o dwa- dzieścia kilka lat atlasem włoskiego karto- grafa Battisty Agnesego ujawnia, że Polska zmieniła swoje położenie. Przede wszystkim znalazła się bliżej centrum Europy. Innymi słowy: kontynent został znacznie rozszerzo- ny na wschód. Rysownik umieścił na mapie około piętnastu głównych miast europej- skich: Wenecję, Rzym, Paryż, Kolonię, Budę, Wiedeń... Wśród nich znalazł się też Kraków. Za pomocą zabiegu typograficznego, polegającego na zaznaczeniu Krakowa i pod- pisania go tą samą czcionką co inne miasta, stolica Zygmunta Starego została podniesio- na do rangi jednej z głównych metropolii europejskich. To kartograficzne przesunięcie Polski i Litwy w stronę centrum Europy i tym samym pod- niesienie ich rangi widzimy też u dwóch in- nych sławnych kartografów tego czasu, Abra- hama Orteliusa i Gerarda Mercatora. W ich atlasach, które zostały wydane w latach 60. i 70. XVI wieku, szybko odnajdziemy Polskę, tak trudno dostrzegalną u Waldseemüllera. Polska zajmowała miejsce niezupełnie central- ne, ale też nie marginalne. Taka jej pozycja jest nie tylko ukazaniem geograficznych „faktów”, ale też ich polityczną interpretacją. Widać to wyraźnie na drzeworycie Sebastiana Münstera z ok. 1570 roku, przedstawiającym alegorię Europy. Została ona ukazana jako władczyni świata, której ciało i szaty dostoso- wano do kształtów kontynentu. Ukoronowaną głowę stanowi Hiszpania, barkami jest Fran- cja, a prawicą Italia, dzierżąca złote jabłko – Sycylię. Polska i Litwa są lewą nogą, prawym udem zaś Węgry. Na nich wspiera się cały korpus. Każde państwo z wyjątkiem heretyc- kiej Anglii i Skandynawii jest częścią jednego ciała, wszystkie więc członki pracują dla jego dobra, nawet jeśli nie wszystkie są w równym stopniu ważne. Kształtowanie uda Europy Jak doszło do tego, że w ciągu około trzydzie- stu lat, między ok. 1515 a 1545 rokiem, Polska zyskała status kartograficznego uda Europy? Dobrym punktem wyjścia dla odpowiedzi na to pytanie jest wiersz Wawrzyńca Korwina. Jako wszechstronny humanista interesował się on geografią, astronomią i astrologią, teorią literatury, muzyką, uprawiał też poezję łacińską. Kiedy w 1518 roku został wy- słany jako przedstawiciel wrocławskiej rady miejskiej na ślub Zygmunta Starego i Bony Sforzy, napisał z tej okazji wiersz Do Sławy (Ad Famam). W wierszu tym wzywa Sławę, aby rozgłosiła chwałę króla Zygmunta i jego państwa, gdziekolwiek dotrze. Ma się zatem wzbić na swoich skrzydłach ponad Zamek Wa- welski, polecieć najpierw na Śląsk, następnie do Austrii, krajów niemieckich, włoskich, Brytanii i Francji. Na koniec ma dolecieć aż do zachodnich granic Hiszpanii. Tam poeta każe jej się zaokrętować na statek i popły- nąć do Indii, czyli do hiszpańskiego Nowego Świata w Ameryce. Europa. Fragment mapy świata Abrahama Orteliusa Typus orbis terrarum wydanej w atlasie Theatrum orbis terrarum, Antwerpia: Aegidius Coppenius Diesth, 1575 bibliotekajagiellońska,sygn.202ivatlasy autoportret 1 [44] 2014 | 36
  • 6. Podobnych tekstów wydrukowano w Krakowie w tym czasie więcej. Były one rozsyłane do innych krajów, a ponieważ autorzy napisali je po łacinie, mogły być z łatwością czytane przez każdego wykształconego człowieka. Wiersz Waw- rzyńca Korwina przynosił europejskiemu audyto- rium humanistów dwie nowości. Po pierwsze, mowa w nim była o odkryciach, wrocławski poeta wykazywał się najnowszą wiedzą na ten temat, czerpaną z map i opisów geograficznych. Zastosowanie tej wiedzy w poezji weselnej było nowatorskie. Przypuszczalnie jest to pierwszy wiersz w literaturze polskiej, do którego pełnego zrozumienia potrzebna jest mapa Europy i świa- ta, choćby tylko wyobrażona. Druga nowość wydaje się jednak ciekawsza i mniej dla nas oczywista. Poemat mówi nie tylko o Nowym Świecie, do którego płynęły hiszpańskie karaki i karawele, ale również o mało znanej wschodniej Europie. W wierszu spotkały się więc z sobą dwa „nowe światy”, ten odległy, zamorski, i ten bliższy, północno- -wschodnich pograniczy Europy. A wszystko to podane w zrozumiałej dla wszystkich huma- nistów formie łacińskiego poematu, przesy- conego mitologią grecko-rzymską i antyczną terminologią geograficzną. Wiersz Korwina, jak soczewka, skupia więc narracje obecne we wspomnianych już tekstach, kosmografii Ptolemeusza, na mapie Waldseemüllera i glo- busie Brożka. Spotykają się tam Europa i Nowy Świat, potrzeba nowej wizualizacji ziemi i stworzenia nowej, całościowej geografii. Pochodzący ze Śląska Korwin, przez jakiś czas mieszkający w Toruniu, zdawał sobie sprawę z tego, jak niewielkie jest pojęcie humanistów z południa i zachodu Europy o tej jej części, z którą sam był związany, i jak wielka jest ich niewiedza o regionach, które są położone jeszcze bardziej na wschód. Tę świa- domość „nieistnienia” monarchii polsko- -litewskiej mieli też inni ówcześni humaniści, Królowa Europa. Drzeworyt w niemieckim wydaniu Kosmografii Sebastiana Münstera (Cosmographia, das ist: Beschreibung der gantzen Welt, darinnen aller Monarchien Keyserthumben, Königreichen, Fürstenthumben, Graff und Herrschafften, Länderen, Stätten und Gemeinden), Bazylea: Heinrich Petri, 1628. bibliotekajagiellońska,sygn.188599iv
  • 7. zwykle tak jak Korwin będący absolwentami Akademii Krakowskiej. Wśród nich byli rektor uniwersytetu kra- kowskiego Maciej z Miechowa oraz sekretarz Zygmuta Starego Bernard Wapowski. Pierw- szy z nich opublikował w 1517 roku po łacinie Traktat o dwóch Sarmacjach, w którym jako pierwszy szczegółowo opisał wschodnią Eu- ropę, między innymi Rosję. Jego książeczka stała się bestsellerem i doczekała się ówcze- śnie kilkunastu wydań, w tym tłumaczeń na polski, niemiecki i włoski. Z kolei Wapowski, przyjaciel Kopernika, był autorem pierwszych opartych na rzetelnej wiedzy map Polski, z których najważniejsza wyszła w Krakowie w 1526 roku. Miechowita, Wapowski i Korwin nie byli jedy- nymi. Co najmniej kilkudziesięciu humanistów, którzy przewinęli się przez Kraków w czasach Zygmunta Starego, tworzyło teksty geograficz- ne, historyczne i poetyckie, będące promocją Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litew- skiego. Teksty te można rozpatrywać jako świa- dome działania propagandy polskiej i litewskiej elity politycznej. Przyczyny ich powstania i funkcje są jednak bardziej złożone. Wykształcony mieszkaniec Polski i Litwy w pierwszych dziesięcioleciach XVI wieku kon- frontował się z publikowanymi na zachodzie i południu mapami, dziełami geograficznymi i historycznymi. W jego tekstach wydawanych w tym czasie w Krakowie można zauważyć nie- wyrażone wprost pytanie o miejsce Polaków w przestrzeni i czasie: gdzie ja się znajduję w tej perspektywie? I można zakładać, że humanista ze wschodniej Europy, jak na przy- kład pochodzący z Rusi Mikołaj Hussowski, na pewno nie był usatysfakcjonowany lewym dolnym rogiem mapy Waldseemüllera z ok. 1520 roku, tym bardziej że na mapie tej ziemie ruskie nawet się w całości nie zmieściły. Odpowiedzią Hussowskiego był więc łaciński poemat o litewskim żubrze. „Tak – mówi poeta na początku utworu – nie mamy takiej ogłady kulturalnej jak wy, Włosi, ale też jesteśmy w Europie, możemy do was przemówić w ogól- noeuropejskim języku i opowiedzieć wam o nas i o żubrach, których nikt z was jeszcze nie widział”. Kiedy szesnastowieczni humaniści z Polski i Litwy tak jak Hussowski zaznaczają swo- ją obecność na mapie Europy (dosłownie i w przenośni), wykonują gest, który można interpretować jako definiowanie i wyrażanie ich wczesnonowożytnej tożsamości narodowej. Nowa metageografia Współcześni badacze określają metageogra- fię jako „zespół struktur przestrzennych, przez które ludzie porządkują swoją wiedzę o świecie: często są to nieświadome konstruk- cje, które organizują badania historyczne, socjologiczne, antropologiczne, ekonomiczne, politologiczne lub wręcz badania z zakresu historii naturalnej”1 . Metageografia jest formą wyobraźni przestrzennej i sposobem hierarchizowania przestrzeni. Niekoniecznie odnosi się ona tylko do badań naukowych, w dzisiejszym świecie przypuszczalnie każdy posługuje się własnym zespołem tych „nieświadomych struktur” przestrzennych. Źródłem metageografii były i są różnego ro- dzaju teksty. Od momentu upowszechnienia się druku na pierwsze miejsce wysunęły się wśród nich mapy. Ponieważ to one kształ- towały te „nieświadome konstrukcje”, od sposobu ich rysowania zależy w ogromnym stopniu, jaką postać przybiera przestrzeń w wyobrażeniach ich użytkowników. 1 M. Lewis, K. Wigen, The Myth of Continents. A Critique of Metageography, Berkeley: University of California Press, 1997, s. IX. Mapa nie jest jednak neutralnym odzwiercie- dleniem rzeczywistej przestrzeni w pomniej- szeniu. Amerykański historyk kartografii J.B. Harley podkreślał, że kartograf zawsze jest uwikłany w relacje władzy, a mapa zawsze zawiera silny ładunek retoryczny. Nabywa go „poprzez przystosowanie osobistych wyobra- żeń, przez manipulowanie skalą, przez nad- mierne powiększenie lub przesunięcie znaków lub typografii albo przez użycie poruszających emocje kolorów”2 . Dotyczy to nie tylko map propagandowych, ale również politycznych, militarnych i fizycznych. Na pierwszą połowę XVI wieku przypada okres ustanawiania przez Europejczyków nowej mapy świata i w związku z tym nowej metage- ografii. Proces ten polegał w dużym stopniu na nowym definiowaniu miejsca Europy w świe- cie, a w obrębie Europy – ustalania hierarchii między poszczególnymi jej regionami. Ta hierarchia była budowana między innymi za pomocą tych środków, które wymienił Harley. Przy okazji tworzenia nowej metageografii europejskiej chodziło o określenie tych miejsc, które potencjalnie wchodziły w skład Europy, ale pozostawały jeszcze niezdefiniowane i nie- oszacowane. Należały do nich głównie Skan- dynawia oraz Europa środkowa i wschodnia. Rozgrywka ta odbywała się przede wszystkim na mapie i w geograficznych tekstach narra- cyjnych. Był to w istocie nie tylko proces na- ukowego ustalania faktów. Równie ważne były tu uwarunkowania polityczne i ideologiczne. Stawka w tej rozgrywce była wysoka. „Za- właszczyć mapę znaczyło zawłaszczyć ziemię”3 . W tym okresie tereny zajęte przez Imperium Osmańskie czy Rosja zostały właściwie usunię- te poza ścisłe granice kontynentu. Zmarginali- 2 J.B. Harley, Maps, Knowledge, and Power, w: tegoż, The New Nature of Maps. Essays in the History of Cartography, red. P. Lax- ton, wstęp J.H. Andrews, Baltimore–London: The Johns Hopkins University Press, 2001, s. 63. 3 Tamże, s. 75. autoportret 1 [44] 2014 | 38
  • 8. zowanie tych krajów odbyło się przez wybra- nie odpowiedniej osi symetrii, czcionki oraz zmniejszenie zagęszczenia różnych obiektów. Szesnastowieczna Rosja w przeciwieństwie do innych krajów europejskich jest lesistym pustkowiem. Humaniści polscy i litewscy z trzeciego i czwartego dziesięciolecia XVI wieku stanę- li przed zadaniem wynegocjowania miejsca państwa polsko-litewskiego w kartograficz- nych reprezentacjach świata i Europy. Ich rola polegała nie tylko na ustaleniu miejsca państwa jagiellońskiego na mapie Europy. Przyczynili się oni także w zasadniczy sposób do ustanowienia w świadomości Europejczy- ków obrazu innych krajów wschodniej Europy, przede wszystkim właśnie Rosji. Ich działania odbywały się w szerokim kontekście redefi- niowania obrazu całego świata. W tym samym czasie trwał podobny proces oznaczania granic i miejsca Meksyku, Indii czy Brazylii. Na ten czas przypadają też prace Mikołaja Kopernika nad jego De revolutionibus orbium caelestium, które miało doprowadzić do zmiany metageografii całego wszechświata. Osiągnięcia znajomych i przyjaciół Kopernika, humanistów, takich jak Wapowski, Mie- chowita czy Jan Dantyszek, są może rzadko uwzględniane w historii nauki światowej, ale z perspektywy Polski – bardzo ważne. Kiedy patrzymy na mapę Gerarda Mercatora z dru- giej połowy XVI wieku, bez większego trudu odnajdujemy na niej Polskę. Łatwość, z jaką udaje nam się ją zlokalizować w atlasie fla- mandzkiego kartografa, bierze się stąd, że od połowy XVI wieku położenie Polski na mapie Europy i świata właściwie nie uległo zmia- nie. Oczywiście granice państwa przesuwały się, jednak podstawowe geograficzne punkty odniesienia, jak większe miasta, rzeki, góry czy linia brzegowa Bałtyku, a przede wszyst- kim usytuowanie tych elementów w relacji do całej Europy pozostają w miarę niezmienne. Niezmiennie też od tamtego czasu w okolicach Wisły prawie zawsze widnieje napis Polska, Polonia, Pologne, Polen, Poland itd.4 Pokazuje to, że w dużym stopniu nadal posługujemy się obrazem wiedzy ustalonym i wynegocjowanym przez kartografów epoki zygmuntowskiej. 4 Wbrew obiegowym opiniom w czasie zaborów Polska nie „została wymazana z mapy Europy na 123 lata”. Jej nazwa widnieje przez cały XIX wiek na mapach kontynentu, przede wszystkim angielskich i francuskich. literatura: • S. Alexandrowicz, Kartografia Wielkiego Księstwa Litewskiego od XV do połowy XVIII wieku, Warszawa: Instytut Historii Nauki PAN – Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, 2012. • K. Buczek, Dzieje kartografii polskiej od XV do XVIII wieku. Zarys analityczno-syntetyczny, Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo PAN, 1963. • E. Edson, Mapping Time and Space. How Medieval Mapmakers Viewed Their World, London: The British Library, 1997. • A. Grafton, New Worlds, Ancient Texts: The Power of Tradition and the Shock of Discovery, Cambridge Mass.: Belknap Press, 1992. • J.B. Harley, The New Nature of Maps. Essays in the History of Car- tography, red. P. Laxton, wstęp J.H. Andrews, Baltimore– –London: The Johns Hopkins University Press, 2001. • The History of Cartography, t. 3, Cartography in the European Renaissance, cz. 2, red. D. Woodward, Chicago–London: University of Chicago Press, 2007. • M. Lewis, K. Wigen, The Myth of Continents. A Critique of Metageography, Berkeley: University of California Press, 1997. Mapa Polski Münstera oparta na mapie Bernarda Wapowskiego (1526). Sebastian Münster, Cosmographia universalis, Bazylea: Heinrich Petri, 1554 bibliotekajagiellońska,sygn.cim8201