SlideShare una empresa de Scribd logo
1 de 23
 
[object Object]
„  Biblia” 1 „ Chłopi” W. Reymont 3 „ Cudzoziemka” M. Kuncewiczowa 4 „ Nad Niemnem”  E. Orzeszkowa 2
„ BIBLIA” Zagadnienie konfliktu pokoleń przedstawione w BIBLI
„ A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła. „  (Rodz. 2,8).
Konflikt pokoleń w ujęciu biblijnym: „ Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz „  (Rodz. 2,16 )
„ Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. Po czym Pan Bóg rzekł: <oto człowiek stał się taki jak My; zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki , aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki>. Dlatego Pan Bóg wydalił go z ogrodu Eden, aby uprawiał tę ziemię, z której został wzięty.” (Rodz. 3,21-22 )
E. Orzeszkowa „NAD NIEMNEM” Konflikt pokoleń w utworze Elizy Orzeszkowej
[object Object],[object Object],[object Object]
„ - Patrzcie, jaki mi sędzia! - z ironią wymówił. - Jeszcze ci nie pora... - Pora, ojcze - popędliwie przerwał młody chłopak - zawsze jest pora i widzieć, i mówić prawdę. Młody jestem, ale właśnie dlatego czuję się w prawie sądzić tych, których sposób myślenia, życie, wszystko znajduje się w przeciwieństwie absolutnym ze wszystkimi ideałami młodego, lepszego, mojego świata!  O rzeczach takich, jak ideały, lepsze światy itp., Benedykt od tak już dawna nie myślał, nie mówił i nie słyszał, że i teraz ominęły one organy jego słuchu żadnego na nich nie czyniąc wrażenia.” (T.2 s.54-55)
 
„ Dwa wybuchliwe temperamenty, dwie rozdrażnione dusze: ojca i syna, starły się z sobą i scenę tę wykrzesały. Byli bardzo do siebie podobni, a podobieństwo to stało się jedną z przyczyn gwałtowności starcia, przygotowującego się zresztą od kilku tygodni. Od kilku tygodni, od pierwszego prawie dnia przyjazdu Witolda do domu po dwuletniej w nim niebytności; syn spostrzegał w ojcu i w ojcowskim domu mnóstwo rzeczy, które dawniej wcale go nie raziły, a teraz kłuły W oczy, w serce i w mózg; ojciec zaś uczuwał ze strony syna przymus, przemilczenia, chłód...” (T.2 s.57 ) „ Długo jeszcze patrzał na syna, aż ręce jego z żelaznego dotąd uścisku uwalniając obie dłonie ku czołu podniósł i głucho wyszeptał: - Krwi moja! młodości moja! Falo, która nas niosłaś... powracająca falo!.. Z głową schylaną, z dłońmi u czoła, ze zgmatwaną gęstwiną włosów, odchodził ku biurku, niby w śnie powtarzając: - Powracająca fala! powracająca fala! Były w tym szepcie groza i - zachwycenie.” (T.3 s.181)
W. Reymont „CHŁOPI” Konflikt pokoleń w powieści Reymonta
W Chłopach brak przewodniego wątku, ciągnącego się przez wszystkie kolejne tomy. Tytuł powieści doskonale odzwierciedla treść utworu, który jest przede wszystkim próbą (udaną!) uchwycenia życia chłopskiej zbiorowości we wszelkich jej aspektach. Poznajemy losy wielu bohaterów, które przeplatają się ze sobą nawzajem. Najważniejszy w powieści wydaje się ród Borynów, wokół którego otwiera się kilka istotnych wątków, min.  zaś konflikt między synem (Antkiem) a ojcem o przepisanie gruntu, a potem również o kobietę, piękną Jagnę
„ Czego chcecie, mówcie! - zawołał ostro, zniecierpliwiony milczeniem. - A to... mów, Antek... a to przyślim wedle tego zapisu... - jąkała Kowalowa. - Zapis zrobiłem, a ślub w niedzielę... to wam rzeknę. - To wiemy, ale nie o to przyślim- - A czego? -Zapisaliście całe sześć morgów! - Bom tak chciał, a zechcę, to w ten mig zapiszę  wszystko... - Jak wszystko będzie wasze, to zapiszecie! - powiedział Antek. -A czyjeż to jest, co? Czyjeż? - Dziecińskie, nasze. - Głupiś jak ten baran! Grunt jest mój i zrobię z nim, co mi się spodoba! - Zrobicie abo i nie zrobicie... - Ty mi wzbronisz, ty! - A ja, a my wszystkie, a nie, to sądy wam wzbronią! - krzyknął, bo już nie mógł ścierpieć i buchnął zapamiętałością. - Sądami mi wygrażasz, co? Sądami! Zamknij ty gębę, pókim dobry, bo pożałujesz! - krzyczał przyskakując do niego z pięściami.(…) - Jak wam krzywda, idźcie se poszukać lepiej!  -Nie pójdziem szukać bo tu jest nasze! Nasze po dziadach pradziadach! - zawołał mocno Antek.” (s.135-136 )
 
„ Nie, to nie! I coraz bardziej zawzinał się przeciwko niej i przeciw wszystkiemu! Ojcowa ona, to i obca, to i ta przybłęda, ten pies bezpański, ten złodziej, co gront, dobro najwyższe im kradnie - a to kijem go choćby i na  śmierć zakatrupię ! A bo to raz chciało mu się ojcu do oczów stanąć i rzec: nie możecie się z Jagną żenić, bo ona moja! Ale strach  podnosił mu włosy na głowie, co powie stary, co ludzie, co wieś?... ' A przecież Jaguś będzie jego macochą, matką jakby-  jakże to może być, jakże?... Toć grzech musi być, grzech!  Aż bał się myśleć o tym, bo mu serce zamierało ze zgrozy  niewytłumaczonej, z obawy przed jakąś straszną karą boską... I nie rzec o tym nikomu, ino to nosić w sobie  jako zarzewie, jako ten ogień żywy, któren aż do kości  przepala... nie na ludzką to moc, nie.” (s.134)
M. Kuncewiczowa „CUDZOZIEMKA” Kwestia konfliktu pokoleń w utworze Kuncewiczowej
Cudzoziemka to opowieść o bardzo smutnym życiu kobiety, która nigdzie nie miała swojego miejsca i wszędzie czuła się obco, kobiety, która nigdy nie zaznała szczęścia i nie potrafiła dawać go innym... Matki, która nie umiała porozumieć się z własnymi dziećmi, babki, tęskniącej za uczuciem wnuków, ale nie potrafiącej okazać im miłości. Róża, wrażliwa i spragniona uczuć innych, musiała żyć w piekle wiecznego niezadowolenia, agresji, cierpienia; piekło to stworzyli jej ludzie - i ona sama. Żyła, odkładając swe szczęście na później, cały czas po ciemnej stronie istnienia, jakby nie umiała w żaden sposób odnaleźć radości; dopiero pod koniec życia zrozumiała, że mogło być inaczej.
„ Róża wychodziła nagle zza portiery czy z ciemności, umyślnie przerażając Martę. Pragnęła bardzo zadawać jej ból. Bić jednak wstydziła się. Ciało dziewczynki było białe, niebiesko żyłkowane. To było ciało Adama. Gdyby je biła łączyłaby się z Adamem przez uczucie, w którym wszystko można pomieścić: i nienawiść i miłość, i rozkosz, i cierpienie.” (s.116)
„ Marta stała na progu. Była bardzo poruszona. Mimo swoich lat trzydziestu, nigdy nie czuła się wobec matki inaczej niż niegrzeczną dziewczynką. Tym razem poczucie winy było szczególnie dokuczliwie. Zapomniała o umowie.(...) Marta(...) przy zetknięciu z matką, zamiast rezygnować z siebie, od razu przenosić się w dziedzinę przeżyć Róży, próbowała zawsze wciągać ją w sferę swoich odczuwań, szachować ją nimi i – przynajmniej na jakiś czas- obezwładnić.(...) Gadała prędko, niby nonszalancko, czuło się, jak bardzo jest niepewna skutków wymowy, jak lęka się matki i jak swojej lekkomyślności żałuje.” (s.111)
Wrogość między młodością i starością nie musi manifestować się jawnie, może pozostać w ukryciu. Prędzej czy później jednak wyjdzie na jaw, na przykład wtedy, gdy dorosła córka uprzytomni matce, jak bardzo się postarzała. Niezgoda między pokoleniami stanowi podłoże wielu konfliktów rodzinnych. Starcie dwóch formacji pokoleniowych odbywa się jednak nie tylko w  zamkniętym kręgu rodziny. Gdy nadchodzi nowa epoka w  kulturze, również ścierają się dwa pokolenia.  Przemijanie jest prawem świata i to ono umożliwia rozwój.  Konflikt pokoleń może być źródłem ludzkich dramatów, może  zniszczyć jednostki - jest jednak konieczny. Gdyby nie starcie  entuzjastycznej młodości z przyzwyczajoną już do stanu rzeczy  staroście, nie byłby możliwy postęp.
Dziękuję!

Más contenido relacionado

Similar a Gotowe prezentacje maturalne - Wzorki.net

Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebookProszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebooke-booksweb.pl
 
Jędrzejowskie szlaki
Jędrzejowskie szlakiJędrzejowskie szlaki
Jędrzejowskie szlakiPiotr Cypla
 
PrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym styluPrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym styluPrezART
 
J. polski przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladów
J. polski  przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladówJ. polski  przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladów
J. polski przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladówFilip Polerowicz
 
Motywy dziecka
Motywy dzieckaMotywy dziecka
Motywy dzieckaKnapovsky
 
Motywy dziecka
Motywy dzieckaMotywy dziecka
Motywy dzieckaKnapovsky
 
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]Miroslaw Duczkowski
 
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]Miroslaw Duczkowski
 

Similar a Gotowe prezentacje maturalne - Wzorki.net (8)

Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebookProszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
Proszę bardzo - Anda Rottenberg - ebook
 
Jędrzejowskie szlaki
Jędrzejowskie szlakiJędrzejowskie szlaki
Jędrzejowskie szlaki
 
PrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym styluPrezART o pięknym stylu
PrezART o pięknym stylu
 
J. polski przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladów
J. polski  przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladówJ. polski  przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladów
J. polski przypowieść biblijna , odwołanie do wybranych przykladów
 
Motywy dziecka
Motywy dzieckaMotywy dziecka
Motywy dziecka
 
Motywy dziecka
Motywy dzieckaMotywy dziecka
Motywy dziecka
 
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]
 
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]Anton Szandor La Vey   Biblia Szatana[1]
Anton Szandor La Vey Biblia Szatana[1]
 

Gotowe prezentacje maturalne - Wzorki.net

  • 1.  
  • 2.
  • 3. „ Biblia” 1 „ Chłopi” W. Reymont 3 „ Cudzoziemka” M. Kuncewiczowa 4 „ Nad Niemnem” E. Orzeszkowa 2
  • 4. „ BIBLIA” Zagadnienie konfliktu pokoleń przedstawione w BIBLI
  • 5. „ A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił. Na rozkaz Pana Boga wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące oraz drzewo życia w środku tego ogrodu i drzewo poznania dobra i zła. „ (Rodz. 2,8).
  • 6. Konflikt pokoleń w ujęciu biblijnym: „ Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz „ (Rodz. 2,16 )
  • 7. „ Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich. Po czym Pan Bóg rzekł: <oto człowiek stał się taki jak My; zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki , aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki>. Dlatego Pan Bóg wydalił go z ogrodu Eden, aby uprawiał tę ziemię, z której został wzięty.” (Rodz. 3,21-22 )
  • 8. E. Orzeszkowa „NAD NIEMNEM” Konflikt pokoleń w utworze Elizy Orzeszkowej
  • 9.
  • 10. „ - Patrzcie, jaki mi sędzia! - z ironią wymówił. - Jeszcze ci nie pora... - Pora, ojcze - popędliwie przerwał młody chłopak - zawsze jest pora i widzieć, i mówić prawdę. Młody jestem, ale właśnie dlatego czuję się w prawie sądzić tych, których sposób myślenia, życie, wszystko znajduje się w przeciwieństwie absolutnym ze wszystkimi ideałami młodego, lepszego, mojego świata! O rzeczach takich, jak ideały, lepsze światy itp., Benedykt od tak już dawna nie myślał, nie mówił i nie słyszał, że i teraz ominęły one organy jego słuchu żadnego na nich nie czyniąc wrażenia.” (T.2 s.54-55)
  • 11.  
  • 12. „ Dwa wybuchliwe temperamenty, dwie rozdrażnione dusze: ojca i syna, starły się z sobą i scenę tę wykrzesały. Byli bardzo do siebie podobni, a podobieństwo to stało się jedną z przyczyn gwałtowności starcia, przygotowującego się zresztą od kilku tygodni. Od kilku tygodni, od pierwszego prawie dnia przyjazdu Witolda do domu po dwuletniej w nim niebytności; syn spostrzegał w ojcu i w ojcowskim domu mnóstwo rzeczy, które dawniej wcale go nie raziły, a teraz kłuły W oczy, w serce i w mózg; ojciec zaś uczuwał ze strony syna przymus, przemilczenia, chłód...” (T.2 s.57 ) „ Długo jeszcze patrzał na syna, aż ręce jego z żelaznego dotąd uścisku uwalniając obie dłonie ku czołu podniósł i głucho wyszeptał: - Krwi moja! młodości moja! Falo, która nas niosłaś... powracająca falo!.. Z głową schylaną, z dłońmi u czoła, ze zgmatwaną gęstwiną włosów, odchodził ku biurku, niby w śnie powtarzając: - Powracająca fala! powracająca fala! Były w tym szepcie groza i - zachwycenie.” (T.3 s.181)
  • 13. W. Reymont „CHŁOPI” Konflikt pokoleń w powieści Reymonta
  • 14. W Chłopach brak przewodniego wątku, ciągnącego się przez wszystkie kolejne tomy. Tytuł powieści doskonale odzwierciedla treść utworu, który jest przede wszystkim próbą (udaną!) uchwycenia życia chłopskiej zbiorowości we wszelkich jej aspektach. Poznajemy losy wielu bohaterów, które przeplatają się ze sobą nawzajem. Najważniejszy w powieści wydaje się ród Borynów, wokół którego otwiera się kilka istotnych wątków, min. zaś konflikt między synem (Antkiem) a ojcem o przepisanie gruntu, a potem również o kobietę, piękną Jagnę
  • 15. „ Czego chcecie, mówcie! - zawołał ostro, zniecierpliwiony milczeniem. - A to... mów, Antek... a to przyślim wedle tego zapisu... - jąkała Kowalowa. - Zapis zrobiłem, a ślub w niedzielę... to wam rzeknę. - To wiemy, ale nie o to przyślim- - A czego? -Zapisaliście całe sześć morgów! - Bom tak chciał, a zechcę, to w ten mig zapiszę wszystko... - Jak wszystko będzie wasze, to zapiszecie! - powiedział Antek. -A czyjeż to jest, co? Czyjeż? - Dziecińskie, nasze. - Głupiś jak ten baran! Grunt jest mój i zrobię z nim, co mi się spodoba! - Zrobicie abo i nie zrobicie... - Ty mi wzbronisz, ty! - A ja, a my wszystkie, a nie, to sądy wam wzbronią! - krzyknął, bo już nie mógł ścierpieć i buchnął zapamiętałością. - Sądami mi wygrażasz, co? Sądami! Zamknij ty gębę, pókim dobry, bo pożałujesz! - krzyczał przyskakując do niego z pięściami.(…) - Jak wam krzywda, idźcie se poszukać lepiej! -Nie pójdziem szukać bo tu jest nasze! Nasze po dziadach pradziadach! - zawołał mocno Antek.” (s.135-136 )
  • 16.  
  • 17. „ Nie, to nie! I coraz bardziej zawzinał się przeciwko niej i przeciw wszystkiemu! Ojcowa ona, to i obca, to i ta przybłęda, ten pies bezpański, ten złodziej, co gront, dobro najwyższe im kradnie - a to kijem go choćby i na śmierć zakatrupię ! A bo to raz chciało mu się ojcu do oczów stanąć i rzec: nie możecie się z Jagną żenić, bo ona moja! Ale strach podnosił mu włosy na głowie, co powie stary, co ludzie, co wieś?... ' A przecież Jaguś będzie jego macochą, matką jakby- jakże to może być, jakże?... Toć grzech musi być, grzech! Aż bał się myśleć o tym, bo mu serce zamierało ze zgrozy niewytłumaczonej, z obawy przed jakąś straszną karą boską... I nie rzec o tym nikomu, ino to nosić w sobie jako zarzewie, jako ten ogień żywy, któren aż do kości przepala... nie na ludzką to moc, nie.” (s.134)
  • 18. M. Kuncewiczowa „CUDZOZIEMKA” Kwestia konfliktu pokoleń w utworze Kuncewiczowej
  • 19. Cudzoziemka to opowieść o bardzo smutnym życiu kobiety, która nigdzie nie miała swojego miejsca i wszędzie czuła się obco, kobiety, która nigdy nie zaznała szczęścia i nie potrafiła dawać go innym... Matki, która nie umiała porozumieć się z własnymi dziećmi, babki, tęskniącej za uczuciem wnuków, ale nie potrafiącej okazać im miłości. Róża, wrażliwa i spragniona uczuć innych, musiała żyć w piekle wiecznego niezadowolenia, agresji, cierpienia; piekło to stworzyli jej ludzie - i ona sama. Żyła, odkładając swe szczęście na później, cały czas po ciemnej stronie istnienia, jakby nie umiała w żaden sposób odnaleźć radości; dopiero pod koniec życia zrozumiała, że mogło być inaczej.
  • 20. „ Róża wychodziła nagle zza portiery czy z ciemności, umyślnie przerażając Martę. Pragnęła bardzo zadawać jej ból. Bić jednak wstydziła się. Ciało dziewczynki było białe, niebiesko żyłkowane. To było ciało Adama. Gdyby je biła łączyłaby się z Adamem przez uczucie, w którym wszystko można pomieścić: i nienawiść i miłość, i rozkosz, i cierpienie.” (s.116)
  • 21. „ Marta stała na progu. Była bardzo poruszona. Mimo swoich lat trzydziestu, nigdy nie czuła się wobec matki inaczej niż niegrzeczną dziewczynką. Tym razem poczucie winy było szczególnie dokuczliwie. Zapomniała o umowie.(...) Marta(...) przy zetknięciu z matką, zamiast rezygnować z siebie, od razu przenosić się w dziedzinę przeżyć Róży, próbowała zawsze wciągać ją w sferę swoich odczuwań, szachować ją nimi i – przynajmniej na jakiś czas- obezwładnić.(...) Gadała prędko, niby nonszalancko, czuło się, jak bardzo jest niepewna skutków wymowy, jak lęka się matki i jak swojej lekkomyślności żałuje.” (s.111)
  • 22. Wrogość między młodością i starością nie musi manifestować się jawnie, może pozostać w ukryciu. Prędzej czy później jednak wyjdzie na jaw, na przykład wtedy, gdy dorosła córka uprzytomni matce, jak bardzo się postarzała. Niezgoda między pokoleniami stanowi podłoże wielu konfliktów rodzinnych. Starcie dwóch formacji pokoleniowych odbywa się jednak nie tylko w zamkniętym kręgu rodziny. Gdy nadchodzi nowa epoka w kulturze, również ścierają się dwa pokolenia. Przemijanie jest prawem świata i to ono umożliwia rozwój. Konflikt pokoleń może być źródłem ludzkich dramatów, może zniszczyć jednostki - jest jednak konieczny. Gdyby nie starcie entuzjastycznej młodości z przyzwyczajoną już do stanu rzeczy staroście, nie byłby możliwy postęp.