2. Każdy z Nas lubi jeść , ale czasami niestety
niezdrowa żywność może doprowadzić do
nadwagi lub w niektórych przypadkach nawet do
śmierci. Zdrowe odżywianie jest bardzo ważne, a
tym bardziej w okresie dojrzewania. Głodzenie się
lub źle dobrana dieta może doprowadzić do
chorób. Chciałabym przedstawić ciekawy, łatwy i
sprytny sposób na utratę wagi :)
3. Pierwszym zadaniem jest postanowienie sobie co
chcesz osiągnąć. Drugim jest dopasowanie sobie
diety, najlepiej , gdy sądzisz, że Twoja waga jest
za duża udaj się do dietetyka lub kiedy jest dobra,
ale zawsze może być lepsza popytaj na portalach
internetowych. Chodzi o to, abyś był/a
zadowolona z siebie o to chodzi w tym całych
„odchudzaniu’’. :)
4.
5. Nie musisz spełniać wszystkich warunków z
piramidy , sama wymyśl sobie nad jakimi partiami
chcesz pracować i dopasuj sobie do tego
ćwiczenia. Osobiście polecam Ewę Chodakowską
i Mel-B :) Gdy będziesz widzieć efekty nie dosyć,
że będziesz szczęśliwy/a to koleżanki i koledzy
będą Ci zazdrościć umięśnionego i
wysportowanego ciała :)
6. Przedstawię Wam teraz jak ja bym to zinterpretowała :)
Zacznę najpierw od postanowień. Założę sobie zeszyt gdzie będę
opisywała każdy dzień, co przeżywałam podczas ćwiczeń i
napisze tam:
-wagę,
-wzrost,
aby sprawdzić po miesiącu, a nawet po tygodniu czy moje
wymiary się zmieniły pomaga to w tym, że nie zniechęcamy się
tylko idziemy do przodu. Potem ułożę sobie dietę , która
wyglądałaby w następujący sposób:
1.Śniadanie: dwie kanapki z serkiem topionym i chlebem czarnym
do tego jogurt naturalny
2.Obiad: warzywa gotowane na parze do tego ryż
3.Kolacja: sałatka z tuńczykiem
Do posiłków oraz po ćwiczeniach należy pic dużo wody :)
Taka dieta jest bardzo dobra, ponieważ jest bardzo zdrowa, a
zarazem tania. :)
7. Przejdę do ćwiczeń :)
Jeśli miałabym wybierać pomiędzy E.
Chodakowską, a Mel-B wybrałabym E.
Chodakowską, ponieważ szybciej widać efekty niż
z Mel-B. Więc Ewa ma dużo ćwiczeń osobiście
polecam „Skalpel” już po miesiącu widać duże
efekty :)
8.
9. Oczywiście to co ja przedstawiłam ma Ci tylko
pomóc, jako wzór do zrobienia podobnej rzeczy
lub takiej samej jeśli Cię zainspirowałam :) Jedyną
podstawową rzeczą do podjęcia się takiego
zadania jest postanowienie sobie czegoś :)
10. Pierwszą rzeczą do podjęcia wybranego działania
jest zrozumienie słowa MOTYWACJA – jest to
stan gotowości istoty rozumnej do podjęcia
określonego działania, to wzbudzony potrzebą
zespół procesów psychicznych i fizjologicznych
określający podłoże zachowań i ich zmian. To
wewnętrzny stan człowieka mający wymiar
atrybutowy.
11. Każdy z Nas chciałby mieć świetną figurę, ale nie
mamy czasu albo z własnego lenistwa nie
podejmujemy żadnego wysiłku fizycznego, nie
jest to łatwe patrzeć jak inni są wysportowani. Nie
możemy mieć im tego za złe, ponieważ sami
chcieli czuć się dobrze:)
12. Pierwszą bardzo ważną sprawą jest
zorganizowanie sobie czasu na rzeczy, które
chcielibyśmy w sobie zmienić, nie chodzi tutaj o
to, aby myśleć tylko o tym,że MUSZĘ, nie ja nie
MUSZĘ tylko MOGĘ. Nie wymagajcie od siebie
zbyt dużo i nie bądźcie dla siebie surowi, jeśli
wam nie wyjdzie. Liczy się to, że spróbowałaś/eś.
Na początku nie jest łatwo, ponieważ mimo diety
lub ćwiczeń waga się nie zmienia, jest to
spowodowane spalaniem tkanki tłuszczowej,
dopiero później jest umięśnienie ciała:)
13. Chciałabym podejść do tej sprawy troszkę
psychologicznie, ponieważ każda osoba, która
być może chciałaby zmieniać swoje ciało powinna
wiedzieć jakich rzeczy nie może robić. Pokażę
wam 8 podstawowych błędów w odchudzaniu:
14. Chciałabym podejść do tej sprawy troszkę
psychologicznie, ponieważ każda osoba, która
być może chciałaby zmieniać swoje ciało powinna
wiedzieć jakich rzeczy nie może robić. Pokażę
wam 8 podstawowych błędów w odchudzaniu:
15. 1. Negatywne nastawienie.
2. Głodówka lub drastyczna dieta.
3. Jedzenie bezpośrednio przed snem.
4. Pomijanie śniadania.
5. Nie picie dostatecznej ilości wody.
6. Nie dostarczanie organizmowi właściwej
ilości białka.
7. Nie wystarczająca ilość snu.
8. Odkładanie diety “na jutro” i brak planu.
16. Często zadajecie sobie pytanie :Dlaczego mimo
diety, nie chudnę?
A oto odpowiedź: Żyjemy w świecie, w którym sukces jest
mierzony brakiem czasu, a ciągła aktywność i brak odpoczynku uważana
jest za życiowe spełnienie. W takiej rzeczywistości chce się coraz więcej,
przy jednoczesnym ignorowaniu podstawowych potrzeb. Stres, który
dawniej był sygnałem dla ciała na zagrożenie, dzisiaj towarzyszy nam
często bez ustanku. Pod względem fizjologicznym obserwuje się wtedy
podniesienie poziomu cukru we krwi oraz jednocześnie wzrost ilości
insuliny. Często pojawiająca się reakcja jest przyczyną cukrzycy oraz
skutkuje nieprawidłową pracą nerek i układu krążenia. Duży stres
zwiększa również produkcję kortyzolu, hormonu, który sprzyja
odkładaniu nadmiernych kilogramów w postaci tłuszczu, jak również
zwiększa apetyt. Ponadto hormon ten zwiększa ochotę na łatwe źródła
energii: fast foody i słodycze, trudno się skupić na czym innym i nie ulec
pokusie zjedzenia czegoś niezdrowego. Dlatego też wielką rolę w naszej
diecie może odgrywać stres.
17. Mam nadzieję, że moja prezentacja może nie
pomoże, ale pokieruję Cię do zastanowienia się
nad zdrowym trybem życia i nie zniechęci do
działania. Pamiętaj, że nie można odmawiać
sobie czegoś na co masz ochotę. Nawet słodycze
maja substancje, które są niezbędne to
funkcjonowania normalnego człowieka.
Pamiętajcie, jeśli nie spróbujecie nigdy nie
dowiecie się czy dobrze zrobiliście. Największą
motywacją dla każdego z Was jest NADZIEJA NA
LEPSZE JUTRO:)))