Współpraca pomiędzy organami władzy państwowej przy tuszowaniu oszustwa naukowego na przykładzie sprawy postępowania habilitacyjnego Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu
Przedstawiono zbiór dokumentów wskazujących na możliwość oszustwa naukowego w postaci powoływania się na nienadany stopień naukowa doktora habilitowanego przez JM Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu pana Mariusza Cygnara. Prezentowane dokumenty pokazują również w jaki sposób polska prokuratura oraz Rada Doskonałości Naukowej ochrania oszusta.
Similar a Współpraca pomiędzy organami władzy państwowej przy tuszowaniu oszustwa naukowego na przykładzie sprawy postępowania habilitacyjnego Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu
Similar a Współpraca pomiędzy organami władzy państwowej przy tuszowaniu oszustwa naukowego na przykładzie sprawy postępowania habilitacyjnego Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu (15)
Współpraca pomiędzy organami władzy państwowej przy tuszowaniu oszustwa naukowego na przykładzie sprawy postępowania habilitacyjnego Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu
1. 1
Współpraca pomiędzy organami
władzy państwowej przy tuszowaniu
oszustwa naukowego na przykładzie
sprawy postępowania
habilitacyjnego Rektora Państwowej
Wyższej Szkoły Zawodowej w
Nowym Sączu
Dr Łukasz Kołodziej
Wydanie I
Nowy Sącz, marzec 2020
2. 2
Prezentowany materiał archiwalny dostępny jest bezpłatnie. Osoby
zainteresowane cytowaniem materiału źródłowego, opisanego w tym
opracowaniu proszone są o podanie imiona i autora tekstu.
Preferowany sposób cytowania:
Łukasz Kołodziej „Współpraca pomiędzy organami władzy państwowej
przy tuszowaniu oszustwa naukowego na przykładzie sprawy
postępowania habilitacyjnego Rektora Państwowej Wyższej Szkoły
Zawodowej w Nowym Sączu”; wydanie I, Nowy Sącz, 2020.
3. 3
Tytułem wstępu
„Wstaje dzień, zwykły powszedni dzień małego miasta. W Nowym
Sączu nie zdarzy się dzisiaj nic co mogłoby trafić na łamy gazet. Nic o
czym mogłyby wspominać kroniki. Będzie to film o dniu powszednim. Taki
sam poranek można w tej chwili podpatrzeć w setkach małych miast, gdzie
zwykła codzienna praca przeobraża w rzeczywistość to co jeszcze wczoraj
było tylko planem lub marzeniem” – tymi słowami rozpoczyna się film
dedykowany miastu Nowy Sącz pt: „Portret małego miasta” z 1965 roku.
Opracowanie to traktuje o zwykłym, typowym postępowaniu
awansowym na stopień doktora habilitowanego pracownika małej
powiatowej uczelni wyższej w Polsce. Akcja toczy się właśnie w Nowym
Sączu. Taki sam schemat można jednak podpatrzeć w setkach innych
postępowań awansowych polskich naukowców, w których zwykłe oszustwo
naukowe przeobraża w rzeczywistość to co jeszcze wczoraj było tylko
planem lub marzeniem. Chodzi oczywiście o dostęp do państwowych
pieniędzy, wypłacanych w postaci uposażenia, w zamian za pracę na
stanowisku samodzielnego pracownika naukowego w Polsce.
W związku z tym, że napisanie dobrej rozprawy habilitacyjnej
wymaga wysiłku intelektualnego i organizacyjnego oraz dostępu do
najnowocześniejszych narzędzi i technik badawczych wielu badaczy chce
uzyskać awans zawodowy uciekając się do oszustwa. Prezentowane
opracowanie stanowi właśnie studium przypadku rozwoju naukowego
pracownika, małej powiatowej uczelni wyższej, który nie był w stanie
4. 4
przygotować rozprawy habilitacyjnej samodzielnie i skorzystał z pomocy
„przyjaciół”.
Czytelnicy znajdą tutaj wiele przykładów autentycznych
dokumentów, wskazujących na sposób działania habilitanta-oszusta oraz
na reakcję otoczenia JM Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w
Nowym Sączu na informacje o tym, że pan Rektor może wcale nie mieć
habilitacji.
Zapraszam do czytania i życzę miłej lektury!!!!
Ubieganie się o nadanie stopni i tytułów naukowych w Polsce wciąż
jest nieprzejrzyste i tajemnicze. W przeszłości dziennikarze śledczy
podejmowali już własne dochodzenia wobec osób odpowiedzialnych za
jakość awansów naukowych1. Niestety nic się nie zmienia.
Region Sądecczyzny jest matecznikiem Zjednoczonej Prawicy2. Jak
przystało na prawicowy region, Rektor Państwowej Wyższej Szkoły
Zawodowej w Nowym Sączu, pan Mariusz Cygnar, był gorącym
orędownikiem wielkiej prawicowej reformy nauki w Polsce, zwanej
Konstytucją dla Nauki3. Ten sam rektor ochraniany jest przed badaniem
nieprawidłowości w postępowaniu awansowym.
Prawicowy portal internetowy Pressmania, ujawnił informacje o
konflikcie pomiędzy władzami PWSZ w Nowym Sączu, a byłą
przewodniczącą Samorządu Studenckiego4,5. Rektor PWSZ w Nowym
Sączu również skonfliktował się z posłem Arkadiuszem Mularczykiem ze
1
https://prawda.onet.pl/nowe-materialy/poprosilam-o-wode-do-picia-podano-mi-wrzatek-ujawniamy-
przypadki-patologii-na-polskich-uczelniach/ [dostęp: 09.03.2020]
2
https://gazetakrakowska.pl/wyniki-wyborow-parlamentarnych-2019-nowy-sacz-sejm-senat-kto-wygral-15-
10/ar/c1-14487605 [dostęp: 09.03.2020]
3
https://konstytucjadlanauki.gov.pl/content/uploads/2018/06/stanowisko-krepsz2.pdf [dostęp:
09.03.2020]
4
http://pressmania.pl/potega-rektora-w-kontrze-do-studentki-ja-i-tak-bede-prorektorem-skandal-w-pwzs-
w-nowym-saczu/ [dostęp: 09.03.2020]
5
http://pressmania.pl/wladze-panstwowej-wyzszej-szkoly-zawodowej-w-nowym-saczu-zakpily-z-decyzji-
ministerstwa/ [dostęp: 09.03.2020]
5. 5
Zjednoczonej Prawicy6. Poszło o obronę przez posła Mularczyka studentki
przed mobbingiem ze strony Rektora Cygnara. Studentka nie chciała
bowiem, pod wpływem nacisków władz Uczelni, zmienić suwerennej
decyzji Samorządu Studenckiego o nieudzieleniu rekomendacji pani
Prorektor Halinie Potok na drugą kadencję.
Po stronie studentki oraz posła Mularczyka stanęło Ministerstwo
Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Po przeanalizowaniu dokumentów
nadesłanych przez Uczelnię podjęto decyzję o usunięciu pani dr. Haliny
Potok ze stanowiska prorektora ds. studentów5. W kilka dni po jej
odwołaniu, Rektor podjął decyzję o ponownym powołaniu pani Potok na
stanowisko prorektora PWSZ w Nowym Sączu7.
Od ponad roku czasu prowadzę obywatelskie dochodzenie w sprawie
nieprawidłowości działania Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej (PWSZ)
w Nowym Sączu. Sprawa studentki i tuszowania nierzetelności habilitacji
pana Cygnara jest mi dobrze znana. Zarzewiem sporu ze studentką są
bowiem kontrowersje związane z nadaniem stopnia doktora
habilitowanego panu Mariuszowi Cygnarowi. Okazuje się bowiem, że pan
Mariusz Cygnar nie jest w stanie publicznie pokazać kluczowych
dokumentów, potwierdzających nadanie stopnia doktora habilitowanego.
Przekonałem się o tym między innymi w trakcie procesu cywilnego
(sygnatura sprawy: IC 647/2019), wytoczonego mi przez pana Cygnara, w
imieniu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu.
Rektor wiedząc, o tym że nie może wykazać się legalnym dorobkiem
naukowym otacza się ludźmi, którzy za pieniądze milczą wobec jego
kłopotów z udokumentowaniem habilitacji. Osobiście, wielokrotnie
informowałem panią Halinę Potok, prorektor ds. studenckich PWSZ, o
problemach z habilitacją Rektora. Nie reagowała i negowała problem.
6
https://www.pwsz-ns.edu.pl/uczelnia/o-uczelni/aktualnosci/3207-odpowiedz-do-posla-na-sejm-rp-
arkadiusza-mularczyka [dostęp: 09.03.2020]
7
https://sadeczanin.info/kultura-edukacja-religia/w-pwsz-po-staremu-choc-z-nowym-prorektorem-ds-
studenckich [dostęp: 09.03.2020]
6. 6
Tłumaczy to dlaczego Rektor broni jej stanowiska na PWSZ w Nowym
Sączu.
Studentka nie wiedziała, że udzielając przez samorząd Studencki
negatywnej rekomendacji pani Potok decyzja ta zagrozi Rektorowi
złamaniem zmowy milczenia wokół jego dorobku naukowego. Za swoje
zachowanie studentka miała ponieść zasłużoną karę – wydalenie z Uczelni.
Sprawa została nagłośniona między innymi przez portal internetowy
„Pressmania”. Zainteresowali się nią lokalni politycy i dziennikarze.
Wyrzucenie studentki z Uczelni stało się niemożliwe. Jakie są jednak
przesłanki wskazujące na możliwość oszustwa w sprawie o nadanie
stopnia doktora habilitowanego panu Mariuszowi Cygnarowi?
POLON to ogólnodostępna baza danych o polskich naukowcach8. Z
informacji zawartych w POLON wynika, że pan Mariusz Cygnar miał
uzyskać stopień naukowy doktora habilitowanego na Wydziale Budowy
Maszyn i Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej (rycina 1). Niemniej jednak
przeczy temu między innymi brak publicznej informacji na temat
prowadzonego postępowania o nadanie stopnia doktora habilitowanego
panu Cygnarowi w zasobach informatycznych Centralnej Komisji ds.
Stopni i Tytułów (rycina 2).
8
https://polon.nauka.gov.pl/ [dostęp: 09.03.2020]
7. 7
Źródło: materiały własne autora
Rycina 1 . Zrzut ekranu, przedstawiający informację o tym, że w bazie danych POLON
pan Cygnar figuruje w wykazie osób, którym nadano stopień doktora lub doktora
habilitowanego.
Źródło: materiały własne autora
Rycina 2 . Zrzut ekranu, przedstawiający informację o tym, że w przypadku osoby pana
Cygnara, Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów nigdy nie prowadziła postępowania
awansowego w przewodzie habilitacyjnym.
Niemniej jednak pan profesor Kazimierz Furtak, przedstawiciel
Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów, poinformował mnie, o tym że w
8. 8
przewodzie habilitacyjnym pana Mariusza Cygnara powołano czterech
różnych recenzentów (dokument 1). Zatem cztery różne recenzje dorobku
naukowego habilitanta powinny zostać sporządzone i utrwalone na piśmie.
Informacja dostarczona przez pana Furtaka o prowadzeniu
postępowania habilitacyjnego pana Cygnara stoi także w sprzeczności z
tym co wykazuje zarządzana przez Centralną Komisję ds. Stopni i Tytułów
baza danych (rycina 2). Można więc wyciągnąć wniosek, że sprawa
habilitacji pana Cygnara jest aż tak kłopotliwa dla Centralnej Komisji, że
organ ten woli nie podawać do publicznej wiadomości informacji o
prowadzeniu postępowania awansowego pana Cygnara.
10. 10
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 1. Przewodniczący Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów, pan Kazimierz
Furtak, informuje o powołaniu czterech recenzentów dorobku naukowego habilitanta,
pana Mariusza Cygnara. Wyjawia również, że Centralna Komisja nie dysponuje wiedzą,
czy rzeczywiście recenzje powstały.
11. 11
Oprócz tego w postępowaniu awansowym habilitant powinien
sporządzić autoreferat swojego dorobku naukowego. Rada Wydziału
Budowy Maszyn i Lotnictwa powinna także podjąć stosowną uchwałę o
nadaniu stopnia doktora habilitowanego panu Cygnarowi. Tym samym
powinien istnieć dokument będący stosowną uchwalą Rady Wydziału.
Każda uchwała rady wydziału opatrzona jest również indywidualnym
numerem sprawy. Ułatwia to przechowywanie i przetwarzanie
dokumentów.
Wszystkie wymienione wyżej dokumenty, związane z postępowaniem
habilitacyjnym pana Cygnara powinny być dostępne do wglądu. Miały
bowiem powstać za publiczne pieniądze i w toku ubiegania się o nadanie
stopnia naukowego, na warunkach określonych w ustawie. Zarówno
jednak pan Mariusz Cygnar jak i Politechnika Rzeszowska nie ujawniają
recenzji, autoreferatu oraz kserokopii stosownej uchwały Rady Wydziału
Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej.
W związku z petycjami wniesionymi w interesie publicznym, a
odnoszącymi się podniesienia jakości kształcenia w PWSZ w Nowym
Sączu, pan Mariusz Cygnar wytoczył mi proces cywilny o naruszenie dóbr
osobistych reprezentowanej przez siebie Uczelni. W piśmie procesowym
skierowanym do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, stwierdziłem, że
przyczyną pozwu jest chęć zastraszenia mnie i zniechęcenie do badania
sprawy enigmatycznej habilitacji pana Mariusza Cygnara. W odpowiedzi
na treść pisma procesowego, pan Rektor zdecydował się jednak wyjawić
dokument, mający potwierdzić nadany stopień doktora habilitowanego
(dokument 2).
12. 12
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 2. Pismo mające na celu potwierdzenie nadania stopnia doktora
habilitowanego panu Mariuszowi Cygnarowi, nadesłane jako część składowa materiału
dowodowego w procesie cywilnym, wytoczonym mi przez PWSZ w Nowym Sączu za
krytykę działań władz tej uczelni.
13. 13
Wyjawiony dokument nie ma jednak formy uchwały rady wydziału,
zaświadczenia, czy oświadczenia. Nie jest też dyplomem potwierdzającym
nadanie stopnia doktora habilitowanego. Dokument ten nie zawiera
również informacji o numerze uchwały Rady Wydziału Budowy Maszyn
Politechniki Rzeszowskiej, odnoszącej się bezpośrednio do nadania
Mariuszowi Cygnar stopnia doktora habilitowanego. Dokument ten
adresowany jest wyłącznie do władz Instytutu Technicznego PWSZ w
Nowym Sączu oraz do Działu Rozwoju Kadr Politechniki Rzeszowskiej.
Autentyczność omawianego tutaj dokumentu nie budzi jednak
wątpliwości. Zapewne to właśnie na podstawie tego dokumentu pan
Mariusz Cygnar uzyskał wpis do bazy danych POLON, o tym że uzyskał
stopień doktora habilitowanego na Wydziale Budowy Maszyn Politechniki
Rzeszowskiej (rycina 1). Niemniej jednak szczegóły w postaci recenzji,
autoreferatu i oryginalnej treści uchwały Rady Wydziału gdzieś się
wyraźnie „zagubiły” i nikt do tej pory nie szukał tych dokumentów. Gdyby
jednak pan Mariusz Cygnar posiadał jakikolwiek dodatkowy dokument
potwierdzający nadanie mu stopienia doktora habilitowanego to na pewno
dołączyłby go do pisma procesowego w przytoczonym wyżej procesie o
ochronę dóbr osobistych PWSZ w Nowym Sączu.
Dlaczego jednak pan Cygnar może nie mieć wiarygodnych
dokumentów potwierdzających nadanie stopnia doktora habilitowanego?
Jak bowiem ustaliłem, na początku pan Mariusz Cygnar próbował
uzyskać habilitację w Politechnice Krakowskiej. W tej samej uczelni bronił
już swój doktorat. Wybór Politechniki Krakowskiej wydawał się więc
zupełnie naturalny. Krakowscy naukowcy mieli jednak stwierdzić, że
prezentowane publicznie wyniki badawcze habilitanta - na temat budowy
maszyn spalinowych - nie były jego własnością.
Ktoś jednak postanowił chronić Mariusza Cygnar przed zarzutami o
kradzież wyników, a tym samym zatuszować sprawę naruszenia prawa
autorskiego przez habilitanta oraz problem z przestrzeganiem zasad
ochrony własności intelektualnej przez władze Politechniki Krakowskiej.
Niedoszłemu habilitantowi miało jednak zostać postawione ultimatum.
14. 14
Jeśli dalej obstawałby przy ubieganiu się o nadanie stopnia doktora
habilitowanego przez Wydział Budowy Maszyn Politechniki Krakowskiej to
zostałoby wszczęte dochodzenie wyjaśniające. Widząc, że nie ma szans na
uzyskanie habilitacji w Krakowie, niedoszły habilitant wycofał wniosek.
Pan Cygnar nie porzucił jednak ambicji uzyskania habilitacji. Był
już wtedy dobrze zapowiadającym się pracownikiem i prorektorem PWSZ w
Nowym Sączu. Uzyskanie habilitacji było tylko jednym z elementów
większej układanki, mającej na celu umieszczenie Sądeczanina na
stanowisku Rektora PWSZ w Nowym Sączu. Poprzez pokazanie ścieżki
rozwoju zawodowego pracownika PWSZ w Nowym Sączu; od asystenta po
profesora uczelnianego, a następnie belwederskiego; sądecka uczelnia
chciała zwiększyć swój prestiż. Uzyskanie habilitacji przez pracownika
PWSZ pozwoliłoby również wykazać osiągnięcie założeń strategii rozwoju
Uczelni. Chodzi o zwiększenie liczby rodowitych pracowników PWSZ, z
określonymi stopniami i tytułami naukowymi w strukturze zatrudnienia.
Dla pana Cygnara uzyskanie habilitacji to także olbrzymie korzyści
finansowe. Chodzi przecież o pobieranie uposażenia profesorskiego do
końca życia9. Do tego dochodzi także możliwość odpłatnego sporządzania
recenzji prac doktorskich oraz opiniowanie dorobku innych badaczy w
postępowaniach habilitacyjnych.
W celu uzyskania habilitacji, pan Cygnar udał się więc na
Politechnikę Rzeszowską. Tam nie odmówiono mu pomocy. Procedura
habilitacji została wszczęta i powołano recenzentów. Potwierdza to przecież
udostępniony przez Centralną Komisję ds. Stopni i Tytułów dokument
(dokument 1). Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że fakt powołania
recenzentów w procesie habilitacji nie oznacza, że recenzje zostały
sporządzone. Znaczy to tylko tyle, że recenzenci zostali wskazani, ale nie
wiadomo czy ukończyli powierzone im zadanie. O tym, że nic nie wiadomo
na temat recenzji sporządzonych w postępowaniu habilitacyjnym pana
9
https://konstytucjadlanauki.gov.pl/informacja-dotyczaca-spraw-pracowniczych-w-uczelniach-zmian-
stawek-wynagrodzen-oraz-stanowisk-pracownikow-uczelni [dostęp: 09.03.2020]
15. 15
Cygnara poinformował również sam Przewodniczący Centralnej Komisji ds.
Stopni i Tytułów, pan profesor Kazimierz Furtak (dokument 1).
W mojej opinii wyznaczeni recenzenci odmówili jednak napisania
pozytywnych recenzji dorobku naukowego pana Mariusza Cygnara,
wyłącznie ze względu na skandal krakowski z publicznym prezentowaniem
nie swoich wyników przez niedoszłego habilitanta. Nie mniej jednak
Politechnika Rzeszowska i tym razem postanowiła pomóc Mariuszowi
Cygnarowi. Wystawiono dokument mający potwierdzać nadanie mu
stopień doktora habilitowanego (dokument 2). Tłumaczy to dlaczego pan
Mariusz Cygnar nie może publicznie pokazać recenzji swojego dorobku
naukowego ani oryginalnej treści uchwały Rady Wydziału Budowy Maszyn
i Lotnictwa o nadaniu stopnia doktora habilitowanego. W mojej opinii po
prostu uchwała taka nigdy nie powstała.
Przesłana do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu informacja o
nadaniu Mariuszowi Cygnarowi stopnia doktora habilitowanego miała
również nigdy nie zostać upubliczniona. Jedyną przesłanką dostępną w
domenie publicznej, mającą potwierdzić fakt nadania Mariuszowi
Cygnarowi habilitacji miał być wpis do bazy danych POLON (rycina 1) –
dokonanego na podstawie wewnętrznego pisma, odnoszącego się do
hipotetycznej uchwały Rady Wydziału Politechniki Rzeszowskiej
(dokument 2).
Sprawa kontrowersji związanych z habilitacją pana Cygnara dotyczy
rzetelności prowadzonych badań technicznych oraz zasad przestrzegania
własności intelektualnej. Wniosłem więc petycję w interesie publicznym do
Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR) odnośnie konieczności
wstrzymania finansowania projektów realizowanych przez Politechnikę
Krakowską i Politechnikę Rzeszowską, do czasu wyjaśnienia kontrowersji
habilitacji pana Cygnara. Niestety Narodowe Centrum Badań i Rozwoju
nie traktuje sprawy kradzieży wyników badań poważnie. Zamiast odnieść
się do sprawy merytorycznie to Dyrekcja Centrum przekazała petycję do
rozpatrzenia przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (dokument
3). W mojej opinii świadczy to o tym, że NCBiR ucieka od
16. 16
odpowiedzialności za wdrożenie mechanizmów kontrolnych, związanych z
dopilnowaniem rzetelności i praworządności prowadzonych badań
naukowych finansowanych przez tą instytucję dotacyjną.
Temat problematycznej habilitacji pana Mariusza Cygnar jest
również znana Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które
zobligowało Radę Doskonałości Naukowej, spadkobiercę Centralnej
Komisji ds. Stopni i Tytułów10, do wyjaśnienia sprawy i przesłania
informacji zwrotnej. Wciąż czekam na odpowiedź (dokument 4).
Ministerstwo nie powołało jednak Rzecznika Dyscyplinarnego do zbadania
sprawy. Informację o ewentualnych nieprawidłowościach w sprawie
habilitacji pana Cygnara skierowano do rozpatrzenia przez Radę
Doskonałości Naukowej. Od samego jednak początku Centralna Komisja –
poprzedniczka Rady Doskonałości Naukowej - nic nie robiła, aby wyjaśnić
sprawę habilitacji pana Cygnara. Decyzja Ministerstwa świadczy więc o
chęci zatuszowania sprawy kontrowersyjnej habilitacji pana Cygnara
poprzez podejmowanie działań pozorowanych. Można więc stwierdzić,
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego aktywnie ochrania pana
Cygnara przed badaniem jego habilitacji.
Czy tuszowanie oszustwa habilitacyjnego pana Cygnara przez resort
kierowany przez Jarosława Gowina ma związek z tworzeniem struktur
partyjnych11 na Sądecczyźnie, dla kanapowej partii Jarosława Gowina –
Porozumienie-12 wie tylko sam Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
10
https://www.rdn.gov.pl/ [dostęp: 09.03.2020]
11
https://miastons.pl/nowy-sacz/krzysztof-gluc-stworzy-struktury-partii-porozumienie-na-sadecczyznie/
[dostęp: 09.03.2020]
12
http://pjg.org.pl/ [dostęp: 09.03.2020]
17. 17
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 3 . Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w Polsce, instytucja finansująca
projekty badawczo-rozwojowe w Polsce, ucieka od odpowiedzialności za przestrzeganie
zasad ochrony własności intelektualnej przez pracowników naukowych Politechniki
Krakowskiej oraz Politechniki Rzeszowskiej.
18. 18
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 4. Działania pozorowane Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w
sprawie możliwych nieprawidłowości w nadaniu stopnia doktora habilitowanego panu
Mariuszowi Cygnarowi.
19. 19
O nieprawidłowościach związanych z nadaniem stopnia doktora
habilitowanego panu Mariuszowi Cygnarowi poinformowałem również
małopolską prokuraturę. Na początku małopolska prokuratura stwierdziła
brak jest znamion czynu zabronionego w sprawie nieprawidłowości
związanych z habilitacją pana Cygnara (dokument 5). Po tym jak wniosłem
zażalenie na postanowienie prokuratora o odmowie wszczęcia śledztwa
Prokuratura stwierdziła, że jestem osobą nieuprawnioną na wniesienie
takiego wniosku (dokument 6). Również i na to zarządzenie prokuratora
złożyłem stosowne zażalenie. Obecnie sprawa rozpatrywana jest przez Sąd
Rejonowy w Nowym Sączu (dokument 7). W mojej opinii, działania
małopolskiej prokuratury wobec pana Cygnara, stanowią przykład
aktywnego wyciszania problemu. Tak więc małopolska prokuratura,
podobnie jak Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ochrania
Rektora PWSZ przed ewentualnymi konsekwencjami za powoływanie się
na nienadany stopień doktora habilitowanego.
20. 20
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 5 . Prokuratura Rejonowa w Zakopanem nie widzi nic złego w możliwości
funkcjonowania pana Cygnara jako doktora habilitowanego, profesora publicznej uczelni,
pomimo przesłanek wskazujących na możliwość uzyskania przez tego człowieka stopnia
doktora habilitowanego na drodze przestępstwa.
22. 22
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 6. Prokuratorka Prokuratury Rejonowej w Zakopanem, pani Aneta Hładki,
twierdzi, że polski podatnik nie jest pokrzywdzony działaniami Rektora, który pobiera
pensję z publicznej uczelni w kwocie przewidzianej dla profesorów, chociaż mógł uzyskać
stopień naukowy na drodze przestępstwa.
23. 23
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 7. Informacja o przesłaniu zażalenia na postanowienie Prokuratora do
rozpatrzenia przez Sąd Rejonowy w Nowym Sączu
24. 24
Decyzja pani Anety Hładki, prokuratorki Prokuratury Rejonowej w
Zakopanym, o utrudnianiu dochodzenia wobec pana Cygnara staje się
zrozumiała po lekturze pisma sporządzonego przez Zastępcę Prokuratora
Regionalnego w Krakowie, pana Krzysztofa Pijaj. Prokurator ten ustalił
bowiem, że w samym okręgu nowosądeckim jest „jedynie” (sic!!!) 5
różnych prokuratorów powiązanych z osobą pana Mariusza Cygnara lub/i
PWSZ w Nowym Sączu (dokument 8).
Niemniej jednak to dzięki zaangażowaniu małopolskiej prokuratury
w obronę pana Cygnara przed badaniem sprawy jego habilitacji, zdałem
sobie sprawę, z tego że pod kierownictwem Zbigniewa Ziobro, polska
prokuratura nie jest w stanie obiektywne badać przestępstw w polskiej
nauce. W ten sposób sprawa habilitacji pana Cygnara nabrała wymiaru
międzynarodowego. Chodzi bowiem o to w jaki sposób problemy z
praworządnością w Polsce, pod rządami Zjednoczonej Prawicy13,
przekładają się na ukrywanie oszustw naukowych, także w projektach
finansowanych ze środków Unii Europejskiej w Polsce, właśnie przez
polską prokuraturę. Sprawa habilitacji pana Cygnara pokazuje bowiem iż
należy powiązać poziom finansowania polskiej nauki ze środków unijnych,
z przestrzeganiem zasad praworządności w Polsce14. W przeciwnym razie,
bez sprawnie działającej prokuratury jako organu śledczego, może
dochodzić do marnotrawienia środków europejskich, przeznaczonych na
badania i rozwój w Polsce.
13
https://wyborcza.pl/7,75968,25766297,bartosz-t-wielinski.html [dostęp: 09.03.2020]
14
https://polskieradio24.pl/5/1223/Artykul/2455653,Ciecia-i-powiazanie-funduszy-z-praworzadnoscia-
Propozycja-szefa-RE-ws-unijnego-budzetu [dostęp: 09.03.2020]
26. 26
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 8. Informacja o powiązaniach co najmniej pięciu prokuratorów z okręgu
nowosądeckiego z osobą pana Mariusza Cygnara lub/i Państwową Wyższą Szkołą
27. 27
Zawodową w Nowym Sączu, opracowana przez zastępcę Prokuratora Regionalnego w
Krakowie.
Trzeba jednak uczciwie zaznaczyć, że prokuratura w Warszawie
wydaje się być nieco bardziej zainteresowana osobą, która miała chronić
pana Mariusza Cygnara w Krakowie, przed podjęciem działań
wyjaśniających publiczne prezentowanie kradzionych wyników
badawczych (dokument 9). Wszystko wskazuje bowiem na to, że ta sama
osoba związana jest z instytucją Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów, a
przez lata milczała, wiedząc o tym że habilitacja uzyskana w Rzeszowie
opiera się na kłamstwie (dokument 9). Chodzi więc o zarzut niedopełnienia
obowiązków przez urzędnika Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów.
Dla przedstawicieli Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA)
interesujący może być wątek ewentualnej korupcji (dokument 10). Nie
wiadomo bowiem czy pan Cygnar otrzymał dokument mający potwierdzać
nadanie mu habilitacji (dokument 2) bezpłatnie czy też po prostu opłacił
się władzom Politechniki Rzeszowskiej. Nie mniej jednak, na tym etapie, ze
względu na dobro sprawy i osób zaangażowanych w ten proceder nie mogę
wyjawić więcej szczegółów na ten temat.
28. 28
Źródło:
zbiory własne autora
Dokument 9. Odpowiedź Prokuratury Regionalnej z Warszawy na informację o możliwości
popełnienia przestępstwa przez przedstawiciela Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów,
polegającego na niedopełnieniu obowiązków przez urzędnika państwowego, co umożliwiło
ubieganie się panu Cygnarowi o nadanie stopnia doktora habilitowanego na podstawie
oszustwa.
29. 29
Źródło: zbiory własne autora
Dokument 10. Współpraca przedstawicieli prokuratury z Centralnym Biurem
Antykorupcyjnym przy wyjaśnieniu kontrowersji związanych z uzyskaniem stopnia
doktora habilitowanego przez pana Mariusza Cygnara.
30. 30
Mariusz Cygnar również nie odpuszcza. Atakuje bowiem każdego kto
może zagrozić wyjawieniem prawdy o habilitacji i o tym co się dzieje w
PWSZ w Nowym Sączu. Cygnar dobrze bowiem wie, że gra o wszystko tj. o
utrzymanie stopnia naukowego i związanych z nim korzyści majątkowych,
stanowiska pracy, reputacji itp. Chodzi także o ochronę „przyjaciół”, którzy
umożliwili panu Cygnarowi funkcjonowanie w polskiej nauce jako doktor
habilitowany, profesor PWSZ w Nowym Sączu. Społeczność akademicka w
Nowym Sączu również broni pana Cygnara15. Podobne pracownicy PWSZ
w Nowym Targu bronili swojego rektora, kiedy pojawiły się zarzuty o
plagiat rozprawy habilitacyjnej16, 17. W przypadku rektora z Nowego Targu,
księdza Stanisława Gulaka, strategia ta okazała się nieskuteczna. Czy
podobnie będzie z rektorem PWSZ w Nowym Sączu – dopiero czas pokaże.
15
https://www.pwsz-ns.edu.pl/uczelnia/o-uczelni/aktualnosci/3330-stanowisko-rady-uczelni [dostęp:
09.03.2020]
16
https://podhale24.pl/aktualnosci/artykul/68579/Ministerstwo_ujawnilo_zarzut_wobec_rektora_quotPod
halanskiejquot_Grozi_mu_wydalenie_z_pracy.html [dostęp: 09.03.2020]
17
https://nowytarg24.tv/spor-zwiazany-z-rektorem-podhalanskiej-narasta/ [dostęp: 09.03.2020]