SuperApps - pierwszy polski magazyn o aplikacjach mobilnych. Polska i świat. Analizy, statystyki, prognozy. W każdym wydaniu dedykowany Raport Rynkowy, w nr 1 - Smart Shopping, w kolejnym - Aplikacje B2B. Wersja tabletowa wkrótce.
1. yn
az
ag
m
d
paź
3
/201
nik
zier
RAPORT APLIKACJE SMART SHOPPING
(1)
BADANIA: Użytkownicy aplikacji zakupowych, Rynek deweloperski
.pl
ps
erap
sup
Pizzaportal coraz
bardziej mobilna
Wywiad z Lechem Kaniukiem,
CEO Pizzaportal
Rynek aplikacji mobilnych
1
Polska i świat
PARTNERZY MEDIALNI:
PARTNER MERYTORYCZNY:
2. październik 2013 / WSTĘP
Ś
wiat aplikacji mobilnych rozwija się niezwykle dynamicznie. Wszystkie statystyki
pokazują tendencję wzrostową. Prognozy są niezwykle optymistyczne: już
w 2015 roku globalny rynek mobile apps osiągnie wartość 25 miliardów USD,
a jego wskaźnik CAGR (skumulowany roczny wskaźnik wzrostu) zbliży się do 30 proc.
Według agencji Gartner, w ciągu najbliższych 3 lat zostanie pobranych globalnie 310
miliardów aplikacji, a prognoza zakłada także rozwój rynku spersonalizowanych app
stores implementowanych bezpośrednio przez znane globalne marki. Developerzy
i d y s trybutorzy wygenerują większe przychody w modelu płatności za aplikacje i modelu subskrypcyjnym.
Dariusz Adamczyk
e-mail: d.adamczyk@smartmediaproject.pl
mob. +48 600 285 055
Coraz bardziej optymistyczne dane napływają także z rynku polskiego. Rynek
w Polsce jest oczywiście niewielką częścią w skali globalnej, ale jego wartość ciągle
rośnie. W Polsce powstaje rocznie kilkanaście tysięcy aplikacji, część z nich osiągnęła
lub za chwilę osiągnie globalny sukces. Rozwój tego rynku uzależniony jest od wielu
czynników: sprzedaży smartfonów (stanowią już według badań IDC ponad 30 proc.
rynku telefonów komórkowych w Polsce) oraz tabletów (w 2012 roku sprzedano ich
w Polsce prawie 900 tys., w pierwszym kwartale tego roku prawie 400 tysięcy, do końca
roku zostanie przekroczony milion). Wpływ na rozwój rynku ma polityka cenowa, edukacja
rynku, świadomość i wiedza marketerów, media planerów i użytkownika końcowego.
Chcemy, żeby Superapps stanowił rzetelne i kompetentne źródło wiedzy o rynku
aplikacji mobilnych w Polsce i na świecie. Będziemy prezentować konkretne informacje:
statystyki, analizy, najlepsze rynkowe business cases. W każdym wydaniu
znajdziecie dedykowany Raport rynkowy z badaniem użyteczności wybranych
aplikacji, na początek Aplikacje Smart Shopping. Zapraszamy do poznania opinii
naszych ekspertów: developerów doświadczonych we wdrażaniu zaawansowanych
rozwiązań mobilnych na rynek polski i rynki globalne.
Pamiętajcie, to nasz debiut. Nad formułą Superapps będziemy pracowali
uparc i e i k o nsekwentnie. Zapraszamy do interakcji, czekamy na Wasze
komentarze i spostrzeżenia. Osobiście zapraszam do kontaktu i współpracy.
Stwórzmy razem dobrą jakość, która pomoże w edukacji i rozwoju polskiego rynku
aplikacji mobilnych. Miłej lektury ...
Dariusz Adamczyk
2
3. Spis treśśsci
4
Newsy rynkowe
7
Rynek aplikacji mobilnych
13 Raport Aplikacje Smart Shopping
Polskie aplikacje zakupowe –
badanie użyteczności
23 Aplikacje lojalnościowe
26 M-Commerce na przykładzie Groupon
30 Okiem eksperta – rynek developerski
(Arek Urban, Arek Skuza, Arek Haszto, Tomasz Kolinko)
18 Aplikacje zakupowe badanie opinii użytkownikow
21 Pizzaportal.pl coraz bardziej mobilna
Wywiad z Lechem Kaniukiem, CEO Pizzaportal.pl
3
32 Stawiamy na ekosystemy –
wywiad z Marcinem Filipkowskim,wiceprezesem
Samsung Polska
4. październik 2013 / AKTUALNOŚCI RYNKOWE
Aktualnośsci rynkowe
Mobilne płatności
w Biedronce odwołane
MasterCard Mobile i Delikatesy
Alma24.pl zachęcają do zakupów
Jak donosi serwis hotmoney.pl nie doszła do skutku planowana na 7 października 2013 r.
implementacja mobilnych płatności w sieci Biedronka. Pracownicy byli na to przygotowani,
jednak zarząd firmy zaprzeczył medialnym doniesieniom. W oficjalnym oświadczeniu
możemy przeczytać min.: „Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, osiągnęliśmy
gotowość techniczną i operacyjną do akceptacji płatności mobilnych. Jednocześnie, jak
wskazywaliśmy wcześniej, naszym celem jest uruchomienie systemu wraz z kilkoma partnerami po stronie akceptujących. Obecnie prowadzimy rozmowy na temat szczegółów
z wieloma potencjalnymi partnerami. (…) Szkoda, wprowadzenie tej funkcjonalności to
pokonanie kolejnej bariery na polskim rynku mobile. Trzymamy kciuki za powodzenie!
http://hotmoney.pl
Delikatesy internetowe Alma24.pl uruchomiły aplikację mobilną, za pomocą której można
łatwo i szybko zamówić artykuły z dostawą do domu. Dzięki aktualnie trwającej promocji (do 15
grudnia 2013 r.) każdy posiadacz karty płatniczej MasterCard lub Meastro, który zrobi
zakupy w aplikacji mobilnej Alma24.pl i skorzysta z płatności MasterCard Mobile otrzyma oliwę
marki Food&Joy w prezencie. Aplikacja Alma24.pl jest do pobrania na platformach mobilnych Android
oraz iOS.
http://alma24.pl//html/mobile.do
Aplikacja
NieruchomościOnLine w AppStore
Aplikacja umożliwia mobilny dostęp do największej
w Polsce bazy aktualnych ogłoszeń nieruchomości.
Proces ich wyszukiwania został zaprojektowany
w sposób bardzo intuicyjny, tak aby krok po kroku
prowadzić użytkownika do interesujących go
ofert. Aplikacja Nieruchomości-Online oferuje kilka
ciekawych, innowacyjnych rozwiązań, takich jak: Organizer porządkujący cały proces
poszukiwania nieruchomości
czy
ogólnopolska
Baza
Agentów. Bezpłatna wersja
aplikacji jest już dostępna
w App Store. Już wkrótce,
jak podają twórcy, będzie
dostępna także w
Google Play.
Źródło: http://nnv.pl
4
AngelHack Warsaw Fall 2013
Zapraszamy na AngelHack, największy na świecie hackathon, który
w tej edycji odbędzie się równocześnie w 35 miastach świata. W tym
roku także w Warszawie.
Tematem jesiennej serii hackathonów są aplikacje mobilne, jednak
zapraszamy na event absolutnie wszystkich ponieważ w jego trakcie
będą odbywały się bootcampy wprowadzające do programowania na
iOS, Android oraz HTML5.
Warszawski AngelHack odbędzie się 19-20 października w GammaFactory przy ul. Hożej 51.
Więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie eventu: AngelHack
Warsaw Fall 2013.
Dla czytelników SuperApps mamy 10 bezpłatnych wejściówek
na event!
Zgłoszenia: info@smartmediaproject.pl
PayPal nawiązuje współpracę z Leroy
Merlin i wprowadza aplikację mobilną
PayPal podpisał umowę z Leroy Merlin, jedną z międzynarodowych sieci sklepów
budowlano-dekoracyjnych dla klientów detalicznych. Nawiązana przez firmy współpraca
pozwala klientom na dokonywanie bezpiecznych i szybkich płatności w sklepie internetowym Leroy Merlin w Polsce również za pomocą urządzeń mobilnych. Inauguracja współpracy zbiega się w czasie z wprowadzeniem na rynek nowej wersji aplikacji
mobilnej PayPal, która umożliwia transfer pieniędzy za pomocą smartfona z jednego konta PayPal na inne. Platforma e-commerce Leroy Merlin została w pełni zintegrowana
z rozwiązaniami PayPal, co umożliwia dokonywanie płatności za pośrednictwem urządzeń
mobilnych. M-commerce stał się już w Polsce nowym standardem w dziedzinie zakupów
elektronicznych. Aplikacja dostępna jest w Google Play i AppStore.
Źródło: http://leroymerlin.pl; http://prnews.pl
5. październik 2013 / AKTUALNOŚCI RYNKOWE
Sony i Coca-Cola stworzyły
własną grę mobilną
iTraff Technology
współpracuje
z Comarch
Gra nazywa się PlayStation All-Stars Island i jest dostępna dla mobilnych platform iOS i Android. W PlayStation All-Stars Island kierujemy
znanymi bohaterami z uniwersum Sony, takimi jak Nathan Drake
z serii Uncharted, Sackboy z LittleBigPlanet czy Cole MacGrath
z inFamous. Gra jest zbiorem prostych mini-gier z udziałem właśnie
tych postaci. A jednym z naszych zadań jest zbieranie kulek Coca-Coli
Zero, które zapewnią dostęp do specjalnych umiejętności i odblokują
dodatkowych bohaterów, również z uniwersum Sony. Gra dostępna
jest dla użytkowników w wersji bezpłatnej.
Źródło: http://www.t-mobile-trendy.pl
Poznański
start-up
iTraff
Technology
opracował technologię służącą do skanowania
obrazu, a następnie rozpoznawania, co na nim jest.
Firma rozpoczęła współpracę z Comarchem. „Druga
rzecz, którą można zrobić za pomocą technologii
iTraff, to dla przykładu wykonanie zdjęcia całej półki
w supermarkecie. Po chwili uzyskamy informację
zwrotną, która nam powie, że na półce znajduje
się np. kilka opakowań soków konkretnej marki –
mówi Justyna Michalczyk, dyrektor Comarch SFA.
iTraff Technology rozpoczyna także sprzedaż swoich
usług na rynku USA, szczegóły wkrótce.
Na podstawie: http://retail360.pl
Kapsel Run produkcji Move
App – fajna rozrywka
Kapsel Run to gra typu „endless running”, w której użytkownik
wciela się w postać sympatycznego Kapsla, znanego
z butelek napojów Tymbark. Zrealizowany przez MoveApp oraz
Me & My Friends SA projekt dedykowany jest na urządzenia
z systemem Android oraz iOS. Dobra zabawa możliwa jest
dzięki zastosowaniu najnowszych dostępnych dla urządzeń
mobilnych rozwiązań. - Gra Kapsel Run! stworzona została
w oparciu o technologię 3D, dzięki czemu efekty graficzne stoją
na najwyższym poziomie. Wykorzystanie żyroskopu pozwala
na kontrolowanie Kapsla poprzez poruszanie urządzeniem wyjaśnia Bartosz Brażewicz-Dosiółko, IT director w MoveApp.
- Integracja z profilem na Facebooku pozwala na rywalizację
z innymi użytkownikami oraz udział w konkursach dla graczy dodaje Jakub Wolff, art director w Me & My Friends SA.
Na podstawie: http://nowymarketing.pl
5
Kalendarz Wyścigów
Formuły 1 - aplikacja
dla fanów F1
W Google Play dostępna już jest nowa aplikacja
Examobile Kalendarz wyścigów F1. Dzięki tej aplikacji
terminarz wyścigów Formuły 1 będzie zawsze mieć
pod ręką , a fan tego sportu nie zapomni o zbliżającym
się najbliższym turnieju czy wyścigu. Przypomnienia dla
użytkownika wyskakują przed rozpoczęciem konkretnego weekendu, w trakcie którego rozgrywa się Grand
Prix oraz w niedziele na 2 godziny przed wyścigiem.
Powiadomienia można skonfigurować w ustawieniach
- do wyboru powiadomienie graficzne (na pasku stanu)
oraz informacja dźwiękowa. Aplikacja przypomina
o wyścigu bez względu na to w jakiej strefie czasowej
znajduje się dany użytkownik Kalendarza wyścigów F1.
Źródło: http://www.examobile.com
Które wino wybrać? - podpowie
aplikacja DoTrzechDych.pl
Popularność wina w Polsce rośnie. DoTrzechDych.pl - serwis poświęcony winom, pomaga w wyborze, wtedy
kiedy ta pomoc jest najbardziej potrzebna - przy sklepowej półce. Po sukcesie aplikacji mobilnej na system
Android ogłosił nową wersję - na Windows Phone.
DoTrzechDych.pl to serwis dedykowany “zwykłym konsumentom”, którzy coraz częściej sięgają po
wino. W prosty i przystępny sposób opisuje wina dostępne w polskich sklepach - marketach,
dyskontach i w sklepach winiarskich. Wcześniej miłośnicy wina mogli korzystać z aplikacji tylko na
urządzeniach z systemem Android. Pozytywne komentarze i ogromne zainteresowanie tą aplikacją skłoniło
twórców do rozszerzenia jej na kolejną platformę. “Nasza aplikacja to obecnie najbardziej popularna
polska aplikacja mobilna związana z winem - pobrało ją niemal 10 000 osób. Co miesiąc używa jej 3000
użytkowników. Nieustannie dostajemy głosy, że uratowała komuś wieczór lub pomogła wybrać wina na
imprezę. Postanowiliśmy więc iść dalej i rozszerzyć jej zasięg. Dzięki współpracy z Whalla Labs możemy
zaproponować ją użytkownikom Nokii i innych telefonów z systemem Windows Phone. Zostanie nam już
tylko iOS.” - mówi Gabriel Matwiejczyk, założyciel Dotrzechdych.pl. Aplikacja w wersji na Windows Phone
zanotowała już 14 000 pobrań. Łącznie z wersją Android ma 25 000 aktywnych użytkowników.
Źródło: http://dotrzechdych.pl
6. październik 2013 / AKTUALNOŚCI RYNKOWE
Aplikacja mobilna
firmy LOT
Monetyzacja mobilnych
zdjęć – aplikacja Foap
Sporym powodzeniem użytkowników cieszy się
wprowadzona na rynek w sierpniu 2013 r.
aplikacja m.lot.com, przeznaczona dla pasażerów
Polskich Linii Lotniczych. Nowe rozwiązania
mobilne zostały opracowane z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii. LOT jest
pierwszą linią lotniczą na świecie, która zastosowała
w pełni tzw. Cloud Computing w procesie tworzenia
aplikacji. Odpowiada on na potrzeby wynikające
z coraz większej liczby połączonych urządzeń,
strumieni informacji i aplikacji WEB 2.0, takich jak:
sieci społecznościowe i rozwiązania mobilne. Na
użytkowników aplikacji czeka nowoczesna design
i przyjazna dla oka grafika oraz intuicyjna nawigacja. Docelowo m.lot.com będzie przetłumaczona na
inne języki według potrzeb rynków sprzedaży LOT-u
m.in. niemiecki, rosyjski, francuski, hiszpański.
Aplikacja jest dostępna w platformach Google Play
i AppStore.
Źródło: http://www.lot.com
Aplikacja mobilna
Reggaelandu
K ap i tal n y po mysł na a pl i k a c j ę m obi l n ą
zrealizowany przez organizatorów festiwalu
Reggealand. To nie tylko świetna promocja eventu, ale także miasta, w której festiwal jest organizowany – Płocka. Aplikacja prezentuje newsy na
temat wykonawców. Zawiera sporo informacji
praktycznych, opisuje także kulturę związaną ze
środowiskiem reggae. Festiwal odbywa się
w okresie letnim, ale mamy nadzieję, że zwolennicy reggae znajdą tu coś dla siebie przez cały rok.
Źródło: http://reggaeland.eu/aplikacja.html
6
Dosłownie parę dni temu w Google Play (w AppStore jest już
od ponad roku) pojawiła się interesująca aplikacja przeznaczona
dla użytkowników zdjęć wykonywanych za pomocą smartfona. Aplikacja Foap, poza funkcją portalu społecznościowego,
umożliwia realną sprzedaż swoich mobilnych fotek. Oferuje model
biznesowy w podziale 50/50, po równo dla twórców aplikacji
i autora danego zdjęcia. Zdjęcia kosztują nawet 10 USD. Sama
aplikacja jest bezpłatna. Twórcy pozyskali już do współpracy duże
brandy, jak Puma, MasterCard czy Mango.
Źródło: Google Play
Rozwój sektora analitycznego mobile apps –
App Annie w natarciu!
Znana i ceniona, pochodząca z San Francisco agencja
zajmująca się analizą rynku aplikacji mobilnych – App Annie,
wkracza w kolejną fazę rozwoju. Firma otrzymała od Funduszu
Sequoia Capital dofinansowanie w wysokości 15 milionów
USD. To trzecia już runda dofinansowania, z której środki
zostaną przeznaczone na zwiększenie aktywności badawczej
App Annie na terenie Azji i Europy. Wcześniej profesjonalizmowi agencji zaufali: Greycroft Partners, IDG Capital Partners,
e.ventures oraz Infinity Venture Partners. App Annie chwali się,
że wdrożyła swoje rozwiązania analityczne w ponad 300 tys.
aplikacji, z jej usług korzysta 90 proc. developerów, których
produkty znajdują się na liście Top 100 w App Store.
Źródło: http://venturebeat.com
Aplikacja FIFA14
dostępna dla platform
iOS i Android za free
Wielka gratka dla miłośników futbolu i mobilnej gry,
oczekujących na Mistrzostwa Świata w Brazylii w 2014 roku. Aplikacja Fifa14 jest dostępna
bezpłatnie dla platform iOS i Android (Fifa13
kosztowała 6,99 USD). Gracze mogą wybrać jedną
z 33 dostępnych lig piłkarskich, w rozgrywkach
uczestniczy już ponad 16 tysięcy graczy – ich liczba
będzie pewnie wzrastać wprost proporcjonalnie do
daty zbliżającego się mundialu w Brazylii.
Źródło: http://thenextweb.com ; foto: Thinkstock
Evernote
rozwija aplikację
w partnerstwie z 3M
Firmy Evernote i 3M ogłosiły alians biznesowy w zakresie rozwoju funkcjonalności
tej niezwykle popularnej na świecie aplikacji.
Jak twierdzą, dają produktom Evernote drugie, bardziej aktywne w obszarze aplikacji
mobilnych życie. Nowa funkcjonalność ma
usprawnić funkcję przechowania i tworzenia
nowych wiadomości przez użytkownika. Serwis
współpracuje z wszystkimi dostępnymi Post-It,
ale wprowadzona jest możliwość opcji brandowanej nazwą danej firmy, najpierw w 30-dniowej
wersji bezpłatnej, później w wersji Premium. Całość
działań ma poprawić multimedialność rozwiązań,
jak mówią twórcy aplikacji.
Źródło: http://www.technewsworld.com
7. październik 2013 / RYNEK
Rynek aplikacji
mobilnych
Globalny rynek aplikacji
R
ynek aplikacji mobilnych to jeden z najszybciej rozwijających się sektorów mobilnego biznesu. Przede wszystkim w skali globalnej,
ale także w obszarze rynku lokalnego. Pojawia się
wiele prognoz i analiz, łączy je jedna wspólna cecha
– wszystkie wskazują na wzrost wartości tego rynku
i systematyczną dynamikę wzrostu. Parę konkretnych
przykładów. Agencja Berg Insight prognozuje, że do
końca 2015 r. pobranych zostanie 98 miliardów
a plikacji. Prognozowana wartość globalna rynku aplikacji mobilnych wyniesie 25 miliardów USD w 2015
roku, wartość CAGR (Compound Annual Growth Rate
– skumulowany roczny wskaźnik wzrostu) na przestrzeni lat 2013-2015 wyniesie prawie 30 proc1. Według
agencji Gartner rozwiązania z kategorii mobility (mobile apps, mobile sites) są najbardziej pożądanymi
obszarami w zakresie planowania kampanii marketingowej czy kampanii w social media – generują ponad
29 proc. zapytań i zamówień. Analitycy z Gartnera
idą w przewidywaniach jeszcze dalej. Prognozują, że
do końca 2016 roku 310 miliardów aplikacji, których
sprzedaż (model płatny, freemium, subskrypcja, in-apps advert) wygeneruje wartość 74 miliardów USD. Do
końca 2 0 1 3 r o k u 9 0 p r o c . a p l i k a c j i b ę d z i e
p o b i e r a n y c h w w e r sji bezpłatnej, dominować więc
7
będzie model freemium oraz tzw. virtual goods w modelu in-apps (wzrost wartości o 41 proc. do końca
w latach 2013-2016). Do końca 2017 roku wartość
tego segmentu osiągnie wartość 287,9 miliarda USD.
Dobra wiadomość dla developerów, wydawców i dystrybutorów aplikacji jest taka, że wzrasta także wartość
segmentu aplikacji płatnych. W 2013 roku osiągnie
wartość 21,6 miliarda, w 2017 roku wzrośnie do kwoty
prawie 22 miliardów USD. Przeciętna cena płatnej
aplikacji wyniesie około 3 USD (analiza App Store,
Google Play, Windows Store). Procentowy model
generowania przychodów z płatnych aplikacji w 2013
roku wygląda następująco: pobrania płatne (69 proc.);
in-app purchase (17.3 proc.); reklama w aplikacji (13.7
proc.). W ciągu 3-4 lat struktura przychodowa nieco
się zmieni, prognoza na 2017 rok zakłada: sprzedaż
płatnych aplikacji (45.2 proc.); in-app purchase (40.9
proc.); reklama w aplikacji 13.9 (proc.).
Gruntowne analizy i prognozy sektora aplikacji mobilnych przestawia także ABI Research. W zakresie liczby
pobrań aplikacji z podziałem na poszczególne markety,
rynek mobile apps przedstawia się następująco ( i n f o grafika: struktura pobrań aplikacji na smartfony
i t a b lety z podziałem na najbardziej popularne markety, prognoza ABI Research):
Struktura pobrań
aplikacji na smartfony
w poszczególnych marketach
58%
33%
4%
5%
Pozostali
8. październik 2013 / RYNEK
Struktura pobrań
aplikacji na tablety
w poszczególnych
marketach
Najbardziej popularne
kategorie aplikacji
pobieranych przez
użytkowników
www.smartmediaproject.pl
Oferta
75%
33%
8%
7%
5%
4%
3%
games
widgets
entertainment
social
lifestyle; music; photography;
productivity
tools; communication; utilities
(infografika na podstawie:
Distimo Market Review):
21%
Procentowy wzrost
liczby pobrań aplikacji
w latach 2013-2017:
Promocja i optymalizacja
aplikacji mobilnych:
• Mobile apps SEO
• System rekomendacji aplikacji mobilnych
• Doradztwo strategiczne
Realizacja i doradztwo w zakresie
kampanii reklamowych
w mediach mobilnych
Usługi Marketing& PR:
• rynek aplikacji mobilnych
• rynek mobile
• mobile marketing
350%
300%
250%
200%
150%
100%
2%
Pozostali
50%
0%
2013
(na podstawie: SocialCubix)
8
Content marketing:
• Ekspertyzy rynkowe
• Analizy rynkowe
• Raporty rynkowe
• Artykuły prasowe
• Newsy branżowe
Zapraszamy do serwisu SuperApps.pl
400%
2%
Usługi szkoleniowe:
• Mobile marketing
• Mobile apps optimization
• Wsparcie sprzedaży B2B, B2C
z wykorzystaniem nowych technologii
• Social Media
2017
e-mail: info@smartmediaproject.pl
mob. + 48 600 285 055
9. październik 2013 /RYNEK
Najbardziej popularne
aplikacje
(liczba pobrań rynek globalny;
analiza AppStore,
Google Play, Windows Store)
na podstawie: Portio Research
Facebook Messenger
700mln
WeChat
300mln
What’sApp
200mln
Viber
175mln
Line
100mln
Kakao Talk
70mln
ChatON
10mln
Skype
10mln
Rynek aplikacji
mobilnych w Polsce
Jak na tle wartości i prognoz globalnych przedstawia
się polski rynek? Opinie oczywiście są zróżnicowane,
zapraszamy do lektury wypowiedzi ekspertów, którzy
przedstawili swój punkt widzenia w niniejszym wydaniu
Superapps. Wyniki badania Analytics and Insight
przeprowadzonego przez MEC wykazały, że w Polsce już
blisko cztery mlilionów użytkowników korzysta z aplikacji
mobilnych. Generalnie, polski rynek jest częścią wielkiego
rynku globalnego. Zrozumiałe więc, że skala, wartość
i stopień rozwoju jest mniejszy. Duże znaczenie ma PKB
(w prostej linii: zasobność użytkownika i skłonność do
pobierania płatnych produktów czy płacenia za virtual
goods in-apps).
Ważnym czynnikiem jest dostęp do Internetu i procentowa
wartość sprzedaży smartfonów i tabletów. Rocznie w Polsce
powstaje kilkanaście tysięcy aplikacji mobilnych. Udział smartfonów w rynku telefonów komórkowych wynosi ponad 30
proc., sprzedaż tabletów systematycznie wzrasta:
w 2012 roku sprzedano ich prawie 900 tys.; w 2013
roku prognozy zakładają przekroczenie magicznej liczby 1
miliona. W pierwszym kwartale 2013 roku zostało sprzedanych prawie 400 tysięcy s z t u k tabletów. Ods e t e k
o s ó b p o b i e r a j ą c y c h p ł a t n e a p l i k acje mobilne w Polsce oscyluje wokół 30 proc. Około 90 proc.
badanych użytkowników aplikacji mobilnych jest skłonnych
zapłacić nie więcej niż 10 zł miesięcznie (dane: IDC, PMR
Publications). Wbrew pozorom, liczba polskich użytkowników
płacących za aplikacje stale wzrasta. Oto przykładowy ranking
5 najbardziej popularnych płatnych aplikacji pobieranych
przez polskiego użytkownika we wrześniu 2013 roku:
(na podstawie: http://www.appannie.com)
9
10. październik 2013 / RYNEK
App Store – najbardziej
popularne aplikacje płatne
pobierane przez polskich
użytkowników (wrzesień 2013)
Google Play – najbardziej
popularne aplikacje płatne
pobierane przez polskich
użytkowników (wrzesień 2013)
Windows Store – najbardziej
popularne aplikacje płatne
pobierane przez polskich
użytkowników (wrzesień 2013)
Mastermind (iOS7)
cena: 0,89 EUR
Zombie Driver HD
cena: 9,99 EUR
Angry Birds Star Wars II
cena: 0,89 EUR
Poweramp Full
Version Unlocker
cena: 3,99 EUR
Maps Pro
cena: 2,49 EUR
Jak dojadę
cena: 0,89 EUR
Endomondo Sports
Tracker PRO
cena: 4,99 EUR
Super Photo
cena: 1,99 EUR
Perfekcyjny brzuch
cena: 0,89 EUR
Swype Keyboard
cena: 0,99 EUR
Drive School
cena: 1,99 EUR
Kcalkulator
cena: 0,89 EUR
10
SwiftKey Keyboard
cena: 3,99 EUR
HD Widgets
cena: 1,99 EUR
My Media Player
cena: 49,99 EUR
11. październik 2013 / RYNEK
Biorąc pod uwagę najbardziej popularne kategorie płatnych aplikacji pobieranych
przez polskiego użytkownika, wartości wyglądają następująco (statystyki za okres
08.08 - 09.09.2013.
Najbardziej popularne kategorie
aplikacje płatne APP STORE
% pobrań
Games
Productivity
Social
9.000
4.82%
Travel and loca
3.500
4.11%
Health and fitness
Navigation
80.000
4.66%
Productivity
74.000
4.27%
Photography
68,000
11.800
12.26%
98.000
30.000
16.10%
Social Networking
Liczba pobrań
aplikacji
40.87%
920.000
5.02%
Kategoria
Games
6.11%
% pobrań
Liczba pobrań
aplikacji
57.52%
Najbardziej popularne kategorie
aplikacje płatne GOOGLE PLAY
Kategoria
3000
badanie:
http://prioridata.com
badanie:
http://prioridata.com
W Polsce funkcjonuje kilkaset firm developerskich zajmujących się bezpośrednią
produkcją, dystrybucją oraz drugie tyle agencji interaktywnych realizujących kampanie
promocyjne z wykorzystaniem kanałów mobilnych, w tym aplikacji mobilnych. Jak
postrzegają polski rynek developerzy? Jakie są najbardziej zauważalne bariery
w zakresie rozwoju rynku aplikacji mobilnych w Polsce? Opinie są rozbieżne. Wyraźnie
widać tendencję do ekspansji globalnej, głównie na rynek USA i kraje azjatyckie.
Dlaczego tam? Inny (czytaj: większy) potencjał finansowy. Poniższe infografiki prezentują
wyniki badania rynkowego zrealizowanego na początku 2013 roku wspólnie przez
Time4Mobile i Mobilizer:
11
12. Czytaj bezpłatnie
nasze cyfrowe wydania
magazynów
październik 2013 / RYNEK
Jakie są największe bariery na rynku polskim?
5
W
4
3
2
1
0
Niski odsetek
smartfonów
i tabletów
Wysoka cena
mobilnego Internetu
Niski stopień
korzystania
z aplikacji i gier
Brak kanałów
dystrybucji
i sprzedaży
Koszty produkcji
Brak doświadczenia
w sprzedaży
marketingu
Główne obszary działania polskich
firm developerskich:
Rynek globalny
Europa
Polska
Ameryka Północna
Azja
Ameryka Południowa
Afryka
0%
12
10% 20% 30% 40% 50% 60% 70%
80%
90% 100%
szystkie dostępne analizy
wskazują, że rynek aplikacji
mobilnych w Polsce, mimo
wielu obaw i zastrzeżeń będzie rozwijał
się na równi z rynkiem globalnym.
Oczywiście, w proporcjonalnej skali.
Dzięki pojawieniu się coraz większej
liczby smartfonów oraz rozwojowi mobilnego dostępu do Internetu (w technologii 3G i stopniowo LTE) polski internauta staje się coraz bardziej mobilny.
Według prognoz PwC, w 2015 roku
co trzeci Polak będzie użytkownikiem
szybkiego, mobilnego lub stacjonarnego Internetu. W nadchodzącym
okresie rozwój aplikacji mobilnych
i smartfonów będzie kluczowym czynnikiem wzrostu wydatków na mobilną
rozrywkę i media oraz mobilny dostęp
do Internetu. Dzięki modernizacji
sieci bezprzewodowych, które oferują
coraz większą szybkość transferu
danych, zwiększa się migracja konsumentów w stronę urządzeń mobile.
Z kolei rynek urządzeń inteligentnych napędza rynek aplikacji mobilnych i odwrotnie” – prognozuje Paweł
Wesołowski z PWC.
Dariusz Adamczyk
http://cyfrowewydania.pl
13. październik 2013 / RYNEK SMART SHOPPING
Raport Aplikacje
Smart Shopping
W
ostatnich 3-4 latach niezwykłą
popularność
zdobył
termin smart shopping. Można
znaleźć kilka jego definicji. Generalnie,
to zdobywanie informacji o promocjach, porównywanie cen produktów
w dedykowanych systemach offline
i online. Cel jest prosty: znalezienie
pożądanego produktu czy usługi w dobrej, promocyjnej cenie. Według wielu
źródeł, trend smart shopping pochodzi
z USA. Historia liczy 5-6 lat, tyle mniej
więcej ile trwa zapoczątkowany w USA
kryzys finansowy i gospodarczy.
Konsumenci określający się mianem
smart chcą realizować zakupy wygodnie i szybko. W miejscu zlokalizowanym
blisko domu czy pracy i w komfortowo
zaaranżowanej przestrzeni sklepowej
(wygodne rozłożenie półek sklepowych, intuicyjny rozkład produktów).
Wszystko to pozwala zaoszczędzić
czas przeznaczany na robienie zaku p ó w. C z a s m a r ó w n i e ż z n a c z e n i e w k ontekście promocji i obniżek
- konsument smart przelicza czas
i koszt dojazdu, żeby ocenić faktyczną
13
wartość i opłacalność promocji (na
podstawie: http://www.salesnews.pl)
Trend smart shoppingu szybko został
zaimplementowany w strategii marketingowej.
Kwestią
czasu
było
przeniknięcie do obszaru mobilnego.
Ten czas już nastąpił. Trend smart
shopping pojawił się naturalną koleją
rzeczy w branży marketingu mobilnego
i aplikacji mobilnych.
Oto
jeden
ze
spektakularnych
przykładów: Sieć restauracji fast food
McDonalds rozpoczęła testowanie
w Stanach Zjednoczonych mobilnego
programu lojalnościowego dla klientów.
Specjalne aplikacje funkcjonują już
w 420 sklepach franczyzowych
M c D o nalds
na
terytorium
USA.
Nagrodą dla lojalnych klientów ma być
darmowe jedzenie. Za development
aplikacji odpowiada Front Flip. System
jest wdrażany na Wschodnim Wybrzeżu
oraz na Środkowym Zachodzie USA.
Testy technologiczne przechodzi także
aplikacja pozwalającą na złożenie zamówienia oraz zapłacenie za pomocą
telefonu komórkowego. Rozwiązanie
to jest aktualnie testowane w Salt Lake
City oraz Austin (źródło: http://www.
portalspozywczy.pl).
Konsumenci mobilnego smart shopp i n g u s t a n o w i ą a t r a k c y j n y t a rg e t . Z w i e lu zrealizowanych analiz
wypływają między innymi takie wnioski:
47 proc. badanych konsumentów
potwierdza,
że
używa
swojego
smartfonu do poszukiwania miejsc
w y p r z e d a ż y,
okazji
cenowych,
a k t u a lnych promocji; prawie 42
proc. konsumentów dokonuje zam ó w i e nia lub bezpośredniego zakupu
z wykorzystaniem smartfona lub
tabletu (źródło: Local and the
e - t a i l i n g g r o u p , 2 0 1 2 , http://www.
rapidmarketplace.com)
75-80 proc. badanych konsumentów mobilnych jest skłonnych zaakceptować
kampanię reklamy mobilnej, pod warunkiem, że treść przekazu dotyczy
atrakcyjnej promocji lub zachęty do
zakupu w lokalnym punkcie sprzedaży
(źródło: Mobile Audience Insights
Report from JiW ire, 2012)
52 proc. pełnoletnich konsumentów
podejmuje za pomocą swojego
urządzenia mobilnego decyzje zakupowe w trakcie wizyty online na
stronie sklepu, marketu (źródło:
Pew American & Internet Life Project,
2012)
Do końca 2016 roku nabywcy produktów i usług mobilnych wygenerują
w obszarze smart shopping wartość
31 miliardów USD (źródło: Forrester’s
Mobile Commerce Forecast)
Jeszcze
ciekawsze
wnioski
dotyczące smart shoppera płyną
z b a dania zrealizowanego przez
serwis http://thrivemarketing.net:
60 proc. z ogólnej liczby mobilnych
użytkowników podejmuje decyzje
zakupowe bezpośrednio z użyciem
strony mobilnej lub aplikacji mobilnej
25 proc. użytkowników systemu iOS
i Android pobrało w ciągu ostatnich
3 miesięcy aplikację mobilną z kategorii smart shopping
już prawie 40 proc. z globalnej
l i c z b y użytkowników dokonało zak-
14. październik 2013 / RYNEK SMART SHOPPING
upu produktu lub usługi z wykorzystaniem smartfona i aplikacji mobilnej
prawie 3/5 firm z branży handlowej,
dystrybucyjnej planuje wejście
w k anał mobile, ponad połowa z nich
planuje stworzenie na swoje potrzeby
dedykowanej aplikacji mobilnej
szacuje się, że rynek aplikacji zakupowych i produktów mobilnych w tym segmencie osiągnie
na k o n i e c 2 0 14 roku wartość 12
miliardów USD
Na rynku globalnym rynek aplikacji
z kategorii smart shopping traktowany jest jako istotny element mobilnego biznesu. Aplikacje zakupowe
i lojalnościowe wspierają sprzedaż,
są niezwykle pomocne w badaniu
zachowania i skłonności zakupowej
użytkownika w danym miejscu i czasie.
W USA, ojczyźnie aplikacji mobilnych,
aplikacje smart shopping od dawna
posiadają wszystkie największe sieci
sprzedażowe. Serwis http://emarketer.
com klasyfikuje je zgodnie z poniższymi
kryteriami (wybrane marki):
Kategoria: Retailer Apps
Marka/ aplikacja: Walmart, Macy’s, Victoria’s Secret, Gap, Saks 5th Avenue
Kategoria: Price Comparison
Marka/ aplikacja: RedLaser, Grocery iQ
14
Kategoria: Purchase Assistant
Marka/ aplikacja: ShopSavvy, ShopAdvisor
Kategoria: Online Marketplace
Marka/ aplikacja: eBay, Amazon
Kategoria: Daily Deals
Marka/ aplikacja: Groupon, Living Social
Aplikacje smart shopping znalazły się
w portfolio tak szacownej instytucji
jak http://web.consumerreports.org.
Poniżej krótka lista rekomendowanych
przez Consumer Reports aplikacji
smart shopping:
COUPON APP – aplikacja
wyszukuje użytkownika (geolokalizacja) i wysyła mu
(stale aktualizowane) kody
promocyjne do miejsc, w których
najczęściej przebywa (restauracje,
salony usługowe, stacje benzynowe,
etc.). Dostępna w Google Play.
FOURSQUARE – tej aplikacji
nikomu
specjalnie
przedstawiać nie trzeba. Poza
sklepami, marketami oferuje benefity w teatrach, kinach, klubach fitness. Na rynku
USA jest w pełni zintegrowana z ofertą serwisu Groupon. Aplikacja Foursquare jest
dostępna dla użytkowników: Android,
BlackBerry, iOS, Palm Pre.
CELLFIRE APP – aplikacja pobiera automatycznie punkty
rejestrowane elektronicznie
w dowolnym programie lojalnościowym.
Użytkownik otrzymuje powiadom i e n i e P u s h w momencie znalezienie się w o b r ę b i e d a n e g o p u n k t u
s p r z e d a ż y z o f ertą promocyjną,
przygotowaną na podstawie analizy
jego wcześniejszych skłonności zakupowych. Cellfire App jest dostępna dla
użytkowników: Android, BlackBerry,
iOS, Windows Phone.
SNAPTELL
–
aplikacja
wykorzystuje aparat foto
i skaner QR code. Stanowi
formę porównywarki cenowej. Wystarczy zeskanować tytuł książki,
okładkę książki, CD, DVD, opakowanie
gry PC. Aplikacja dostępna w AppStore i Google Play.
KAYAK to zaawansowana
aplikacja z zaimplementowaną
funkcjonalnością wyszukiwarki i porównywarki cenowej usług oferowanych przez: hotele, wypożyczalnie
samochodów, linie lotnicze. Dostępna
dla użytkowników: Android, BlackBerry,
iOS, Nokia, WindowsPhone.
Jak każda z kategorii, także smart
shopping posiada swój ranking the
best of (na podstawie: http://mobileoffice.about.com). Biorąc pod uwagę
liczbę
pobrań,
liczbę
aktywnych
użytkowników, czy portfolio partnerów
biznesowych, najbardziej popularne
aplikacje z obszaru smart shopping na
świecie, to:
AMAZON – jedna z naj bardziej rozwiniętych
i
z a awansowanych
a p l i kacji
największego
globalnego marketu Amazon. Funkcjonuje także we
własnym ekosystemie Amazon Apps.
Dostępna w wielu wersjach, min.:
Amazon Cloud Player, Amazon Instant
V ideo, Amazon Student. Dostępna
w ponad 200 krajach.
SHOP SAVVY – aplikacja
z technologią do analizy
skanu produktu z użyciem
QR code. Po zeskanowaniu użytkownik jest przekierowany na stronę producenta czy najbliższego
punktu sprzedaży. Do chwili obecnej
zanotowała ponad 20 milionów pobrań.
DECIDE – to właśnie
ta aplikacja stała się
źródłem inspiracji dla
twórców takich aplikacji
15. październik 2013 / RYNEK SMART SHOPPING
jak N o k a u t
S k a n er. Klasyczna
poró w n y w a r k a c e n o w a i p r o d u k t o w a , z m o cno rozbudowaną bazą
danych. Ciekawostką jest, że twórcy
aplikacji pozyskali dofinansowanie
na rozwój swojego produktu Decide.
com w kwocie 6 milionów USD od
takich tuzów, jak: Maveron, Madrona, Google.
SHOPKICK – jedna z pierwszych
i
najszybciej
rozwijających się aplikacji
z funkcjonalnością programu lojalnościowego.
Każdy zakup premiowany
jest punktami wymiennymi na nagrody
(tracki muzyczne w iTunes, kody promocyjne do kampanii reklamowych
w serwisie Facebook, wiele innych).
Aplikacja ma ponad 5 milionów
a k t y w nych użytkowników. Shopkick
wygenerował w 2012 roku dla swoich partnerów przychody rzędu 200
milionów USD. Aplikacja została
nominowan a p r z e z f i r m ę b a d a w c z ą
N i e l s e n w k a tegorii najbardziej efektywnej i aktywnie użytkowanej w „realnym świecie” mobilnej aplikacji z segmentu smart shopping.
Trendowi mobilnego smart shopping
nie oparł się także segment dóbr luksusowych. Aplikacje z tej konkretnej
15
powietrzu. Wszystko za free, dostępne
w App Store i Google Play.
kategorii nie mają spektakularnej liczby
pobrań. Twórców interesuje skłonność
zakupowa użytkownika, a uściślając
– jego zasobność i wysokość ponoszonych opłat w modelu in-apps.
Jeden z najbardziej opiniotwórczych
portali z tego obszaru http://www.
luxurydaily.com rekomenduje między
innymi poniższe aplikacje:
Land Rover’s The Trail Less Traveled aplikacja dla posiadaczy i entuzjastów
samochodów terenowych marki Land
R o v e r. B o g a t a g a l e r i a z d j ę ć i v i d eo w widocznych w trakcie wirtualnej
przygody w terenie. Zderzenie tradycji
z nowoczesnością, firma obchodzi
w tym roku 65-lecie istnienia. Aplikacja zintegrowana z Facebook, Google+,
Instagram, Twitter, YouTube, Pinterest,
Tumblr. Dostępna w App Store.
Four Seasons’ Beverly Wilshire – aplikacja
ekskluzywnego hotelu Beverly Wilshire
w Beverly Hills. Aplikacja pozwala na wirtualne zwiedzanie hotelu,
rezerwację miejsca czy przegląd menu
w restauracji. Ciekawostką jest mapa
tras do joggingu i ćwiczeń na wolnym
Ferrari’s Scuderia Ferrari Race – za
niewielką cenę (1,99 USD), można
znaleźć się w wirtualnym świecie F1
i pokierować swoim bolidem legendarnej marki Ferrari. Do wyboru tory
wyścigowe w Chinach, Niemczech,
Brazylii USA, Włoszech i Monaco. Producent oferuje jeszcze do kompletu gry,
akademię jazdy – wszystko dostępne
dla użytkowników App Store.
Longines’ Live Alpine Skiing – produkcja
szwajcarskiego producenta ekskluzywnych zegarków Longines. Jak
wskazuje nazwa “Live Alpine Skiing”,
aplikacja przeznaczona dla fanów
16. październik 2013 / RYNEK SMART SHOPPING
narciarstwa w alpejskich kurortach.
Aplikacja zawiera moduł z wyborem
najlepszych tras, prognozą pogody,
prezentuje także aktualnie wyniki z FIS
World Cup i innych najważniejszych zawodów. Dostępna w bezpłatnej wersji
w App Store i Google Play.
say Restaurants, Virgin Limited Edition, Firmdale Hotels, Magellan Jets.
Oferta jest bogata: hotele, restauracje,
teatry, trenerzy personalni, prywatne
odrzutowce, kasyna, osobisty stylista.
Ciekawostka: opcja Black iVIP kosztuje
w App Store 999,99 USD.
Rynek aplikacji smart
Liczba użytkowników
500 000
Aktywni użytkownicy
63000
Liczba instalacji Android
300 000
Liczba dodanych
produktów w miesiącu
1 000 000
Liczba tworzonych list
zakupów w miesiącu
85 000
Dodane przedmioty
od startu projektu
18 000 000
Statystyki Listonic wrzesień 2013
żrodło: Listonic
shopping w Polsce
Magellan Jets’ iVip – chyba najciekawsza aplikacja z kategorii luxury.
Produkt oferujący dedykowane usługi
dla milionerów korzystających z oferty prywatnej linii lotniczej Magellan.
W ramach aplikacji można wykupić
członkostwo w klubie Magellan oraz
otrzymać (za odpowiednią cenę)
opcję iVIP. W ramach przynależności
(wszystko dostępne z poziomu
a p l i kacji) użytkownik otrzymuje dostęp
do siecie partnerów, min. Gordon Ram-
16
Rynek
aplikacji
smart
shopp i n g w P o lsce jest podobnie jak
pozostałe obszary pochodną tego,
co dzieje się za granicą, głównie
na terenie USA, krajów azjatyckich
i Europy Zachodniej. Ale mamy już
konkretne produkty, które zdobywają
r z e s z e u ż y t k o w n i k ó w. N i e t y l k o
w
P o l sce, część z nich wkracza
bez żadnych kompleksów na rynki
globalne. Spośród polskich aplikacji
z realnymi możliwościami ekspansji
globalnej (trzym a m y m o c n o k c i u k i ! )
w y m i e n i ł b y m 2 p r odukty:
LISTONIC
Mobilna aplikacja z systemem łatwych
w obsłudze, mobilnych list zakupów
dedykowanych wybranym grupom.
Lista zakupowa może być edytowana z wykorzystaniem dowolnego
urządzenia mobilnego. Aplikacja działa
także doskonale w trybie offline.
Technologia firmy iTraff Technology,
która może być wykorzystana przez dowolne urządzenie z funkcją robienia zdjęć.
W bazie iTraff Technology dostępnych
jest kilka milionów produktów, każdego
miesiąca p r z y b y w a k i l k a d z i e s i ą t
n o w y c h . Z r o z wiązania korzysta już
ponad 2 tys. firm. Zespół iTraff Technology, jako jedyna spółka z Polski,
został zaproszony na A dvertising Week
- prestiżowy event z obszaru interaktywnego marketingu i r e klamy. Technol o g i a u m o ż l i w i a a n a l i z ę p r o duktową
w miejscu sprzedaży.
Korzyści oferowane przez aplikacje smart
shopping:
RECOGNIZE.IM
• opcja dokładnej prezentacji
produktu na ekranie
smartfona, tabletu
• możliwość wykonania zdjęcia
lub skanu produktu
• bezpośrednia i aktualna informacja
o promocji, wyprzedaży
• recenzje i opinie innych
użytkowników
• możliwość tworzenia list
zakupowych, list podarunkowych
• monitoring programów
lojalnościowych
• przypomnienia, alerty
• szybkie, bezpośrednie
zamów i e n i e i d ostawa
(na podstawie: Be Smart, Zaradność i zdrowy rozsądek
– reaktywacja, McCannWorldGroup/ 4P Research Mix)
Zdjęcie: Recognize.im/ iTraff Technology
17. październik 2013 / RYNEK SMART SHOPPING
Konkretne wnioski dotyczące mobilnych kanałów w obszarze smart shopping płyną z raportu Instytutu TNS
„Więcej niż kanał marketingowy: Dyrektorzy marketingu o mobilności”. Według
analityków, połączenie usług mobilnych
z funkcjonalnościami dostępnymi
w r a m ach portali społecznościowych to
dobry sposób na przyciągniecie klientów,
którzy aktywnie korzystają z kanałów
mobile. Jedną z pierwszych aplikacji
na rynku globalnym oferującym porównanie cen było Amazon Price Checker
(skanowanie ceny i porównanie do cen
produktów dostępnych w Amazon).
Usługę zbliżoną do amerykańskiego Amazon Price Checker w Polsce oferuje aplikacja Ceneo.pl. Producent aplikacji The North
Face oferuje z kolei formułę interaktywnego
przewodnika turystycznego. Umożliwia
wyszukiwanie tras wycieczkowych, które
są oceniane i rekomendowane przez innych
użytkowników, pozwala także na dzielenie
się wrażeniami w formie zdjęć lub filmów.
Rosnąca popularność aplikacji mobilnych
to również szansa na wprowadzenie zmian
w dotychczasowej ścieżce zakupowej k l i e n t a . Wa ż n ą ro l ę o d g r y w a ć m o g ą
a p l i k a cje lifestyle, które rekomendują
produkty. Nieodzowny będzie rozwój technologii LBS z lokalizacją najbliższego sklepu.
Dużą dynamikę wzrostu prognozuje się dla
rynku voucherów i kuponów zniżkowych.
17
Rozwiązania mobilne w polskich
sklepach internetowych zwiększają
sprzedaż, tak uważa aż 73 proc.
właścicieli i menadżerów. Wykorzystanie mobilnych aplikacji i stron w e-sklepie
to także dobry sposób na jego wypromowanie, twierdzi ponad trzy czwarte
respondentów biorących udział w ba d a n i u „ M - c o m m e r c e w p raktyce 2013”
http://www.mgenerator.pl.
Aplikacja mobilna dla klientów Galeria
Mokotów
Aplikacja mobilna dla klientów sieci
Galerii Plaza
Aplikacja mobilna dla klientów Galerii
Cuprum Arena
Ideę optymalizacji działania w kanałach
mobilnych i korzyści wynikające ze
smart shoppingu wzięły sobie do serca w Polsce firmy zarządzające czy
administrujące Galeriami Handlowymi.
Przynajmniej
kilkanaście
znanych
obiektów ma swoje mobilne aplikacje,
oferujące opcje kodów promocyjnych,
okazji
cenowych,
wyprzedaży
i
dedykowanych
programów
lojalnościowych. Przykładowe aplikacje
z kategorii Galerie Handlowe:
Dostępne w App Store i Google Play
18. październik 2013 / APLIKACJE
Aplikacje zakupowe
badanie opinii
użytkownikow
Ocena aplikacji w markecie jest jednym
z ważniejszych kryteriów jakimi kierują
się właściciele smartfonów podczas
instalowania aplikacji – aplikacje
z wysokimi notami są instalowane bez
oporu podczas gdy duża ilość kiepskich
ocen może zniechęcać do instalacji. To
także świetne źródło informacji zwrotnej
dla twórców – bo przecież użytkownicy
nie tylko wystawiają gwiazdki ale
także dzielą się opinią czy wrażeniami.
Te właśnie poddaliśmy analizie, żeby
zobaczyć jak odbierane są trzy wybrane
przez nas aplikacje związane z zakupami.
Pod lupę poszły Listonic, Allegro
i Nokaut Skaner. Dla każdej aplikacji
przeanalizowano szczegółowo po 100
ostatnich opinii umieszczonych o nich
w Google Play. A oto co tam znaleźliśmy!
18
19. październik 2013 / BADANIE OPINII
Listonic – Wygodna
Lista Zakupów
Allegro
Nokaut Skaner
O aplikacji Listonic użytkownicy mówią
głównie – przydatna! To właśnie ten jej
aspekt jest niezwykle wyraźnie widoczny
w tym jak użytkownicy o niej piszą.
W połączeniu z wysokim wskaźnikiem
najbardziej entuzjastycznych opinii może
to wskazywać na fakt, iż aplikacja zapewnia
użytkownikom większą wartość niż pierwotnie
zakładali. Wskazywano o c z y w i ś c i e n a
o g r a n i c z e n i a . Tu t a j w w i ększości
przypadków sprowadzają się do stosunkowo
małej liczby dostępnych w aplikacji gazetek
sklepowych. To pierwsza rzecz, którą
twórcy aplikacji Listonic powinni uzupełnić.
Niemal 1/5 analizowanych opinii zawierała
także
wskazówki
dotyczące brakujących
funkcjonalności
(głównie
związanych
z
odpowiednim,
spersonalizowanym
zarządzaniem
listami
zakupów).
Generalnie
ton wypowiedzi jest
mocno
pozytywny
co
jest
wyraźnie
odzwierciedlone
w ocenie aplikacji.
Wyniki analizy użyteczności aplikacji
Allegro nieco nas zaskoczyły. Ale
obiektywnie trzeba przyznać – Allegro
uruchamiając aplikację mobilną nie miało
łatwego życia, gdyż tym nowym produktem musiało sprostać oczekiwaniom
użytkowników „dużej” wersji. A oczekiwania te były zdecydowanie wyższe, niż
to co umożliwia aplikacja – i to główny
powód tak dużego odsetka ocen niskich. Po prostu część użytkowników
spodziewałaby się znacznie większej
funkcjonalności takiej aplikacji, by umożliwiała
to co webowa wersja allegro. Być może
zabrakło komunikacji o roli aplikacji? W mediach branżowych, social media nie widać
specjalnie aktywności w działaniach marketingowych i promocyjnych.
Dość duża część opinii zawiera
informacje o brakach lub usterkach a także
o niskiej funkcjonalności wynikającej
z ograniczeń aplikacji. Tych najbardziej
pozytywnych opinii w ostatnim czasie
Allegro zebrało dość niewiele. W tym przypadku produkt zderzył się z oczekiwaniami użytkowników. Dramatu nie ma, pora
na aktywne, wzmożone działania i dobrą
komunikację z użytkownikami aplikacji.
O ile w przypadku aplikacji Allegro oczekiwania
były wyższe niż wartość dostarczana przez
produkt tak w przypadku aplikacji Nokaut
Skaner zdaje się być odwrotnie. Nokaut Skaner
działa „lepiej i szybciej” niż można by oczekiwać
– tak, widzimy to po analizie komentarzy, piszą
użytkownicy tej aplikacji. Niemal połowę opinii
cechuje znaczny entuzjazm. Tylko w niewielkiej
części pojawiają się informacje i brakach
czy usterkach. Nokaut zdobywa zaufanie
i serca użytkowników między innymi dzięki
swojej szybkości działania. Jest pewien
dysonans w zakresie dostępności i bazy
produktów. Zasobność tej kategorii jest
dla jednej grupy użytkowników pewnym
ograniczeniem.
Inni
są
zaskoczeni
szerokością bazy produktów. Generalnie,
biorąc pod uwagę średnią ocen,
aplikacja jest oceniana
pozytywnie. Spora część
użytkowników
Nokaut
Skaner wskazuje także
na
jej
przydatność,
szczególnie
dla
tej
bardziej
oszczędnej
części
społeczeństwa.
Tutaj też padało określenie
„ładna aplikacja”.
Średnia ocena ze sklepu – 4,6, ocen – 6771
Rozkład 1* - 113, 2*-61, 3*- 216, 4*- 1651, 5* - 4730
1*
2**
3***
2%
1%
3%
Średnia ocena ze sklepu – 3,6, ocen – 8004
Rozkład 1* - 1550, 2*-559, 3*- 898, 4*- 1400, 5* - 3597
1*
2**
3***
4****
19%
7%
11%
17%
Średnia ocena ze sklepu – 4,2, ocen – 517
Rozkład 1* - 46, 2*-20, 3*- 36, 4*- 86, 5* - 329
1*
2**
3***
4****
9%
4%
7%
17%
Braki 19%
Usterki 13%
Ograniczenia 20%
Jest super! 27%
Przydatność 26%
4****
24%
Braki 25%
Usterki 19%
Ograniczenia 27%
Jest super! 4%
Przydatność 1%
5****
45%
5****
64%
Braki 2%
Usterki 10%
Ograniczenia 14%
Jest super! 44%
Przydatność 11%
BADANIE ZREALIZOWANO WE WSPÓŁPRACY Z FEWREASONS
19
21. Raport 2013
październik 2013 / WYWIAD
Pizzaportal coraz
bardziej mobilna
Wywiad z Lechem Kaniukiem, CEO Pizzaportal
Przedstaw proszę krótką genezę marki PizzaPortal na
rynku polskim.
PizzaPortal.pl jest największym i najszybciej rozwijającym
się w Polsce serwisem umożliwiającym zamawianie
jedzenia online. Działa na rynku polskim od 2010 roku
i skupia oferty z ponad 2 600 restauracji w blisko 400
miejscowościach.
W 2011 roku Pizzaportal.pl dokonała akwizycji portali:
netkelner.pl, szama.pl oraz delivero.pl. W kwietniu 2012
roku Grupa OnlinePizza, do której należy Pizzaportal.
pl, została przejęta za 120 mln PLN przez Delivery Hero
Holding, który należy obecnie do największej na świecie
firmy z branży zamawiania jedzenia online.
Serwis Pizzaportal.pl umożliwia zamawianie jedzenia
poprzez sieć partnerską oraz poprzez aplikacje mobilne
w systemach iOS, Android , Windows Phone. Obecnie
portal posiada blisko 150 000 fanów na Facebooku,
a ich liczba stale rośnie.
Jaka wygląda profil polskiego konsumenta mobilnego
w odniesieniu do rynku zagranicznego (Niemcy, Skandynawia)?
Z największych różnic mogę wymienić to, że Polacy
podczas świąt przestają zamawiać i jedzą w s p ó l n i e domowe j e d z e n i e . W S k a n d y n a w i i i N i em czech w tym samym czasie mamy peaki
i b i j e my rekordy zamówień.
Zamówienia statystyki
Średni koszyk zamówienia
34,90zł
Mężczyźni zamawiają
więcej
Dane: zamówienia aplikcja Pizzaportal Windows Phone
21
84zł
Kobiety zamawiają
Pizzę
95zł
Zamówienia
lunchowe
20zł
Zamówienia
kolacja (po 19:00)
38,50zł
Zamówienia
nocne (po 24:00)
4,50zł
22. Raport 2013
październik 2013 / WYWIAD
Druga duża różnica to świadomość
możliwości jakie oferują smartfony.
W Niemczech, Szwecji i Finlandii
wystarczyła
implementacja
aplikacji
na Android i iOS, wysłanie mailingu do
naszych użytkowników i już po okresie 1
miesiąca ponad 10 proc. użytkowników
zamawia przez aplikacje mobilne.
W P o l sce mamy aplikacje na najbardziej
powszechne platformy (iOS, Android,
Windows Phone), promujemy aplikacje
intensywnie od ponad 6 miesięcy i nadal
nie jesteśmy blisko 10 proc. zamówień
przez aplikacje. Widać wyraźnie, że Polacy
są pod względem mobile mniej świadomi.
Traktuję kanał mobile jako kolejną
platformę i naturalną część rozwoju. Są
różnice między każdą platformą mobilną
i www: iOS generuje 38 zł, Android 32 zł, WP
35 zł, Desktop 34 zł. Sądzę, że pokazuje to
segmentację i grupę docelową użytkowników
smartfonów. Widać również pewne różnice
w zachowaniu użytkownika każdej z platform. Np. użytkownicy iOS częściej zamawiają
Sushi. Użytkownicy iOS zamawiają też
częściej dania lunchowe, zamawiają też
o późniejszej porze niż pozostali.
Czy można porównać koszyk zakupowy
użytkownika www i mobile? Czy aplikacja
mobilna jest uzupełnieniem obszaru www
czy to nowy rozdział w rozwoju marki?
W mobile widzę przyszłość. Tym też różnimy się
od konkurencji. Jako jedyni posiadamy aplikacje
na wszystkie liczące się platformy mobilne (iOS,
Android, Windows Phone).
Aplikacje mobilne PizzaPortal – moda czy
konieczność w rozwoju Waszej marki?
Czy dostrzegasz duże bariery w zakresie
sprzedaży Waszych produktów, business development z wykorzystaniem aplikacji mobilnych PizzaPortal?
Nie, nie dostrzegam specjalnie żadnych
barier.
Jakie będą tendencje w rozwoju rynku
aplikacji mobilnych i jak zamierzasz je
wykorzystać w obszarach PizzaPortal?
Płatności mobilne to obszar, który rozwija się bardzo dynamicznie. Nie tylko
używanie aplikacji do płacenia, ale też
płatność w aplikacjach m-commerce. To
przyszłość.
Dziękuję za rozmowę!
Dariusz Adamczyk
Popularne dania
Pizza
12%
Kurczak
10%
Zupa
7%
61%
Pierogi
5%
Kebab
5%
Kotlet
Infografika na podstawie badania Pizzaportal
22
23. październik 2013 / APLIKACJE LOJALNOŚCIOWE
Lojalnośćsc w smartfonie
Z
achodni przedsiębiorcy, szczególnie w USA, przekonali się już do mobilnych aplikacji lojalnościowych
i wykorzystują je do budowania dobrych relacji ze
swoimi klientami. Duzi mają często własne aplikacje na
smartfony, które nierzadko działają – jak np. w przypadku sieci kawiarni Starbucks – jak elektroniczne portfele.
Mniejsze firmy z powodzeniem korzystają z gotowych
narzędzi, takich jak Square, Belly czy Perka. W Polsce
rynek aplikacji mobilnych dopiero zaczyna się tworzyć,
ale jest już kilka ciekawych propozycji. Co więcej,
i tego dotyczy ten krótki tekst, klientom podoba się
pomysł przeniesienia kart lojalnościowych do aplikacji
w smartfonie.
Lubimy nagrody, promocje i gratisy. Prawdopodobnie
dlatego tak chętnie korzystamy z programów, w których
zbiera się p i e c z ą t k i l u b p u n k t y, a p o tem odbiera
prezenty. Z tradycyjnymi programami lojalnościowymi
wiąże się jednak taki kłopot, że trzeba pamiętać o kartonikach czy plastikowych kartach. Łatwo je zgubić,
zniszczyć, a ich utrata boli tym
bardziej, im bliżej była perspektywa
otrzymania nagrody za lojalność.
Tu z pomocą powoli wkracza mobile.
Wobec rosnącej powszechności
smartfonów na rynku telefonów
komórkowych
przenoszenie
programów lojalnościowych do
aplikacji mobilnych będzie dla
przedsiębiorców równie natu-
23
ralne, jak obecnie staje się
zakładanie stron na Facebooku.
Wydaje się też, że moda na mobilne programy lojalnościowe jeśli o modzie można tu mówić
- wyjdzie w Polsce właśnie
od aktywnych internautów,
ponieważ u nich świadomość
istnienia tego rodzaju rozwiązań
jest większa niż u przypadkowych
przechodniów.
Sondaż Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska z grudnia 2012 r. wykazał, że
wśród aktywnych internautów było wówczas 54 proc.
użytkowników smartfonów. Oznaczało to wzrost aż
o 50 proc. od roku 2011, a autorzy raportu przewidywali, że w ciągu roku 2013 nastąpi kolejny dwucyfrowy
wzrost.
By zweryfikować prognozy IAB, przeprowadziłam
niewielki eksperyment, ankietę na grupie 100 aktywnych internautów - użytkowników Facebooka. Jej
wyniki okazały się zaskakująco spójne z szacowaniami
IAB. Dla porównania zadałam te same pytania 27 osobom, przypadkowym przechodniom spotkanym na ulicach Warszawy.
Ludzie byli pytani przede wszystkim o to, czy korzystają
z dowolnych programów lojalnościowych. Dodatkowo
Angelika Sokal-Szewczyk
mówili też, czy mają albo planują mieć smartfony i wypowiadali się na temat mobilnych aplikacji lojalnościowych.
Według
eksperymentu
wśród
ankietowanych
użytkowników Facebooka ma lub planuje mieć smartfony aż 87 proc. osób. Ten odsetek wśród przypadkowych
przechodniów wyniósł 70 proc.
Zdecydowana większość osób ma jakieś karty do zbierania pieczątek za zakupy albo karty na punkty. Przyznało się
do tego 82 proc. z grupy aktywnych internautów i 56 proc.
przechodniów.
Nie zaskakują odpowiedzi na pytanie, czy papierowe
i plastikowe karty lojalnościowe zdarza się gubić, zapominać
albo wyrzucać, kiedy w portfelu zbiera się ich za dużo.
Zachowania takie potwierdziło 67 proc. osób w grupie użytkowników Facebooka i 59 proc. przechodniów.
24. październik 2013 / APLIKACJE LOJALNOŚCIOWE
Najciekawsze były odpowiedzi na pytania o mobilne aplikacje lojalnościowe. Czy
taka aplikacja byłaby przez posiadaczy
smartfonów częściej używana niż tradycyjna karta stempelkowa albo na punkty?
„Tak” odpowiedziało 63 proc. aktywnych
internautów i 52 proc. przechodniów
posiadających smartfony. Dalej, o aplikacjach takich słyszało 62 proc. osób z pierwszej i 19 proc. z drugiej grupy, a używa
ich odpowiednio 21 proc. i 7 proc.
Co sprawia, że tak wielu z nas uważa, że lepiej byłoby mieć karty
lojalnościowe w smartfonie niż w portfelu, a relatywnie niewielu rzeczywiście
z nich korzysta? Być może po części odpowiedzią będzie to, że tylko 17
proc. wypowiadających się z grupy aktywnych internautów i zaledwie
11 proc. przechodniów wyraźnie powiedziało, że lubi posługiwanie
się kodami QR, które często są wykorzystywane w aplikacjach
lojalnościowych. Pozostali odpowiadali, że kodów nie lubią (39 proc. i 67
REKLAMA
proc.) albo że są im obojętne (44 proc. i 22 proc.). O czym więc
powinni pamiętać twórcy mobilnych aplikacji lojalnościowych, by
chętni do posługiwania się nimi konsumenci rzeczywiście ich używali? Nie
ma chyba lepszej rady niż ta, by maksymalnie uprościć działanie tych aplikacji.
Tej niewielkiej sondzie daleko do
poważnego
badania,
ale
całkiem
poważne są już dane, które od marc a
2013 roku zbierane są z miejsc,
w k t ó rych działa Kekemeke - jedna
z polskich aplikacji lojalnościowych na
smartfony klientów. Jakie są efekty?
Prawie 5,5 tys. klientów używających
Kekemeke zebrało do dziś w ok. 70
różnych kawiar niach, food truckach i restauracjach ponad 50
tys. pieczątek i odebrało ok. 3300
prezentów. W każdym z lokali 20-30 proc. klientów bardzo silnie
lojalizuje się dzięki pieczątkom w zbieranym w telefonie, a średni
rachunek tych osób rośnie w ciągu paru miesiący o 60 proc., podczas gdy częstotliwość wizyt jest nawet dwukrotnie większa.
Wnioski? Użytkowników smartfonów przybywa, a klienci, którym
umożliwia się zbieranie pieczątek czy punktów za lojalność
poprzez aplikacje, częściej o takich programach pamiętają. Sądzę,
że można też pokusić się o małe prognozy. Z uwagi na to, że natura ludzka pozostaje niezmienna i zwykle wybieramy to, co ułatwia
nam życie, mobilne programy lojalnościowe będą się stawać coraz
bardziej powszechne - pracują na to wszyscy producenci tego typu
aplikacji na smartfony.
Angelika Sokal-Szewczyk
Kekemeke.pl
24
26. październik 2013 / M-COMMERCE
M-commerce
na przykładzie Groupon
Do stworzenia dobrego rozwiązania mobilnego
potrzebny jest nie tylko dobry pomysł. Niezbędne jest
także świetne zrozumienie potrzeb klientów
Trzy minuty i cztery warunki
O sukcesie lub porażce aplikacji mobilnej decyduje wynik kilkuminutowego testu, któremu
poddawana jest za każdym razem, gdy trafi na urządzenie użytkownika. W trakcie tego testu
aplikacja spełnić powinna cztery podstawowe warunki: użytkownik musi ją zrozumieć; znaleźć
w niej rozrywkę; poczuć, że dzięki niej robi coś pożytecznego; odnaleźć się we właściwym
kontekście. Brzmi prosto, jednak w praktyce sprostanie tym wymogom już takie proste nie jest.
Użytkownicy nie mają nawyku czytania instrukcji obsługi, a najczęściej nie mają na to czasu.
Obsługa powinna więc być na tyle prosta, aby intuicyjnie udało się ją zrozumieć. Użytkownik
mobilny korzysta z aplikacji w środowisku pełnym bodźców zewnętrznych i rozpraszaczy uwagi
- aplikacja powinna budzić ciekawość i dawać rozrywkę, dzięki czemu utrzyma jego zainteresowanie. Użytkownik inwestuje w obsługę aplikacji swój czas i chce mieć poczucie,
że go nie marnuje - dokonuje zakupu w korzystnej cenie, zdobywa wartościową
wiedzę lub doskonali swoje umiejętności. W odróżnieniu od użytkownika siedzącego przed
komputerem stacjonarnym, użytkownik mobilny jest ciągle w ruchu, zmieniają się
ludzie, z którymi wchodzi w interakcję i miejsca, w których przebywa - aplikacja
funkcjonuje w określonym kontekście i powinna być z nim spójna.
Prezentacja, personalizacja,
wygoda i kontekst
Developerzy Groupon, tworząc autorskie rozwiązania mobilne, zdefiniowali cztery obszary
wymagające szczególnej uwagi w procesie projektowania i tworzenia aplikacji: prezentacja,
personalizacja, wygoda oraz wspomniany kontekst. Użytkowników podzielić można na dwie
26
zasadnicze grupy: szukaczy i przeglądaczy. Szukacze mają zazwyczaj dosyć dobrze zdefiniowane oczekiwania i potrzeby - wiedzą czego szukają i zazwyczaj wystarcza im prosty, tekstowy
system indeksowania treści. W przypadku przeglądaczy wymagania są o wiele większe - mając
mgliście zdefiniowaną pulę potrzeb i oczekiwań, chcą zapoznać się ze wszystkimi dostępnymi
opcjami. Rodzi to konieczność budowy systemów bardziej wyszukanych, operujących nie tylko tekstem, ale również obrazami i multimediami. Aplikacja konsumencka Groupon została
zaprojektowana właśnie z myślą o tej drugiej grupie - przyciąga wzrok wyrazistymi obrazami i
50mln
50%
25
pobrań aplikacji
mobilnej Groupon
transakcji w kanale
mobilnym
wśród najczęściej
pobieranych aplikacji
50%
40%
Udział kanału mobilnego
w ogólnej liczbie
transakcji realizowanych
przez klientów Groupon
w Ameryce Północnej.
28%
10%
Sty. 2011
Sty. 2012
Sty. 2013
Cze. 2013
Klienci mobilni Groupon dokonują
częściej zakupów i wydają ok. 50%
więcej od klientów korzystających
tylko z komputerów.
Aplikacja mobilna Groupon jest
dostępna na platformy: iPhone,
iPad, Android, Windows Phone,
BlackBerry, Symbian...
27. październik 2013 / M-COMMERCE
nagłówkami przemawiającymi językiem korzyści. Nie oznacza to, że zignorowano klientówszukaczy. Dla nich wbudowano w aplikację mechanizm wyszukiwarki, umożliwiający szybkie
odnalezienie ofert odpowiadających na określone hasło.
Personalizacja to od pewnego czasu modny termin, który jednak częściej
funkcjonuje w sferze deklaracji niż realnych rozwiązań. Twórcy mobilnego Groupona podeszli
do zagadnienia personalizacji na poważnie, umożliwiając klientom daleko idące dopasowanie
treści i ofert do indywidualnych potrzeb i preferencji. Użytkownicy nie tylko zaznaczają ulubione kategorie ofert i wypełniają ankiety, ale również tworzą swój profil mimowolnie, pozwalając
systemowi „uczyć się” na podstawie zakupów i zachowań.
Rozwiązania mobilne wymagają od użytkowników zmiany nawyków nabytych podczas korzystania z komputerów stacjonarnych. Budzi to zrozumiałe obawy, których jedynym sposobem
rozwiania jest przekonanie, że dzięki rozwiązaniom mobilnym wykonają dotychczasowe zadania
szybciej, wygodniej. W przypadku aplikacji Groupon, wygoda oznacza skrócenie całego procesu
płatności i realizacji zakupu, z pominięciem konieczności drukowania kuponów.
Podstawowym punktem odniesienia jest miejsce, w którym przebywa klient. Dzięki wbudowanym funkcjom geolokalizacji, aplikacja m.in. dobiera oferty możliwe do kupienia i zrealizowania w najbliższej okolicy. Aplikacja podąża wraz za przemieszczającym się użytkownikiem
- nowej lokalizacji automatycznie dostosowuje zawartość.
Lider m-commerce w trzy lata
Czy takie ujęcie kwestii projektowania i realizacji rozwiązań mobilnych przekłada się na
sukces biznesowy? Aplikacja mobilna Groupon zadebiutowała w styczniu 2011
roku. W tym czasie kanał mobilny przejął już blisko 50 proc. wszystkich transakcji na rynkach
Ameryki Północnej, zdobywa mocną pozycję w Europie. Aplikacja została pobrana ponad 50
mln razy, z czego ok. 7,5 mln w samym II kwartale 2013 roku. Aplikacja znajduje się na liście 25
najpopularniejszych bezpłatnych aplikacji w App Store. Ciekawych wniosków dostarcza także
analiza zachowań klientów mobilnych. Okazuje się, że w porównaniu z klientami „stacjonarnymi” wydają oni nawet o 50 proc. więcej na zakupy zarówno w samym serwisie,
jak i w przedsiębiorstwach, których oferty kupili.
Dariusz Adamczyk
(we współpracy z Artur Bednarz/ Groupon)
27
30. październik 2013 / WYPOWIEDZI EKSPERCKIE
Okiem eksperta
Jak oceniasz atrakcyjność
polskiego rynku w zakresie
monetyzacji usług
i produktów mobilnych?
PYTANIA
Jakie są największe bariery
na rynku polskim w zakresie
business development
w obszarze aplikacji mobilnych?
Które platformy mobilne
i jakie produkty/ usługi są
rozwojowe w perspektywie
2 lat na rynku polskim?
Twoje komentarze, analizy,
przemyślenia...
Polski rynek jest atrakcyjny i jego
atrakcyjność rośnie z uwagi na dopiero
nadchodzący wzrost znaczenia aplikacji
mobilnych. Jesteśmy w okresie wzrostu
(pojawia się co raz to większa liczba
aplikacji, część aplikacji się nie sprawdza,
kilka wychodzi na pozycję lidera). Uważam,
że w kolejnych 3 latach będziemy mocno
dojrzewać. Pojawią się liderzy w swoich
obszarach (np. Listonic), którzy wniosą
natwyną mobilność, nie będą „końcowką”
czegoś istniejącego już jak np. Allegro.
Niska wiara w przyszłość po stronie firm,
które mogą nadać rozpęd. Dla przykładu,
duże wydawnictwo, inwestujące w mobilne
aplikacje, zatrzymuje się w połowie drogi
z uwagi na gorsze rezultaty niż zakładano.
Nie wolno się zatrzymywać ponieważ faza
wzrostu dopiero nadejdzie i STOP w trakcie
rozwoju nie pozwoli danej organizacji być
na szczycie w fazie wzrostu rynku (za 2, 3
lata). Niestety większość koncernów
w Polsce czeka. Czekanie odbiera im
szanse na naukę, doświadczenia i wnioski,
które są potrzebne aby za 2,3 lata być
liderem.
Trudne pytanie. Jeśli chodzi o platformy
to wierzę w prawo 3 - lider i numer dwa ma
80% rynku (Android i iOS) trzeci ma 20%
- mam nadzieję, że Microsoft bo to duża,
solidna firma, mogąca zapewnić support
i rozwój.
Życzę sobie i wszystkim polskim
przedsiębiorcom, aby udało nam się
stworzyć globalny produkt, obecny na
wszystkich kontynentach. Mamy na to
szansę, jeśli zaczniemy budować solidne
i mocne relacje poza Polską. Zbudowanie
relacji oznacza bywanie na innych rynkach,
lobbing i zawiązywanie aliansów. Życzę tego
i sukcesów w tych obszarach, absolutnie
WSZYSTKIM.
Polski rynek jest mikroskopijnie mały
w porównaniu z amerykańskim - to sprawia,
że opłacają się jedynie apki, które trafiają do
mainstreamu - a i te ledwo przędą. Jakiekolwiek niszowe produkty zarabiają pojedyncze złotówki dziennie, zaś profity rzędu
kilkunastu-kilkudziesięciu złotych stawiają
nas w czołówce na rodzimym rynku.
Hmm, nie myślę w kategoriach barier,
a możliwości. W Polsce możliwości są
w robieniu zleceń dla enterprise’u - tam zazwyczaj apka jest częścią szerszej strategii
marketingowej i nie musi się zwrócić finansowo, albo też jest jednym z wewnętrznych
narzędzi w firmie.
Jeśli chodzi o robienie własnych produktów, to tylko i wyłącznie zagranica. Znam
kilka firm, które próbowały zaczynać
w Polsce i praktycznie wszyscy po pierwszych doświadczeniach konsekwentnie
poddawali się jeśli chodzi o nasz rynek. Po
prostu nie ta skala.
Warto śledzić coroczne Applowe WWDC,
gdzie ogłaszają nowego iOSa - zazwyczaj
z nowym systemem pojawiają się nowe
API, które otwierają furtkę dla nowych
zastosowań i rodzajów produktów. W tym roku taka furtka, która się
otworzyła, to iBeacons, lepsze wparcie dla
kontrolerów do gier i oczywiście cały nowy
design iOS7. W którymś z przyszłych lat
pojawi się prawdopodobnie iWatch, oraz
lepsze rozpoznawanie głosu i API do
współpracy z Siri - to też będzie okazja
do przygotowania nowych rozwiązań dla
konsumentów. Wydaje mi się, że Windows
Phone będzie budował swoją pozycję na
rynku i w końcu, za 2-3 lata - więcej osób
będzie korzystać, żeby opłaciło się działać.
Mimo to okazji szukałbym raczej nie w nowych
systemach operacyjnych, a w nowych API,
nowych możliwościach obecnych systemów
i nowych sprzętach. 2014 i 2015 mogą być
latami w których do powszechnego użytku
wejdą iWatch i Google Glass - to będzie szalona okazja dla nowych zastosowań.
Mimo podziału rynku na pół, na 1 dolara
wydanego globalnie na Androidzie przypada
5-9 dolarów wydanych na iPhone. Na jedną
apkę kupioną w Polsce przypada 100 apek
kupionych w USA. Widziałem firmy, które
próbują robić b2c od razu na dwie platformy
i na kilka krajów. Warto poświęcić chwilę
i zastanowić się, czy warto poświęcać
połowę wysiłku na rynek, który daje 1/10,
lub 1/100 efektów. No i nie zapominać
o App Store SEO - nie da kokosów, ale ma
genialne ROI :)
EKSPERCI
Arek Skuza
CEO iTraff Technology
Tomasz Kolinko
Założyciel AppCodes
Twórca kilku aplikacji iOS
w ramach Motivapps
30
31. październik 2013 / WYPOWIEDZI EKSPERCKIE
Jak oceniasz atrakcyjność
polskiego rynku w zakresie
monetyzacji usług
i produktów mobilnych?
PYTANIA
EKSPERCI
Arek Haszto
Mobile Marketing and
Solutions Expert
Arek Urban
Head of Mobile w We like
CAPS/Kalicińscy.com
31
Jakie są największe bariery
na rynku polskim w zakresie
business development
w obszarze aplikacji mobilnych?
Które platformy mobilne
i jakie produkty/ usługi są rozwojowe
w perspektywie 2 lat na rynku polskim?
Twoje komentarze, analizy, przemyślenia...
Polski rynek jest bardzo specyficznym segmentem
całego tortu globalnej monetyzacji gier i aplikacji mobilnych. Specyfika związana jest z przyzwyczajeniem
ludzi, którym wydaje się, że wszystko im się należy za
darmo. Jeżeli im się tego nie da, potrafią wydać więcej
na kradzież softu, pomimo tego, że wydaliby mniej na
legalny zakup. Innymi elementami są dostępność i edukacja w zakresie płatności internetowych, kosztów
obsługi płatności i szerokiej dostępności do płatności
mobilnych, oraz przekonania o ich bezpieczeństwie. Ale
to też element edukacji. Biorąc pod uwagę powyższe atrakcyjność polskiego rynku, na tle rynków światowych,
jest mała. Pojawia się jednak „światełko w tunelu”. Młodzi
użytkownicy smartfonów ( 16-21 lat ) nauczyli się, że za
niektóre elementy trzeba płacić. Uważają to wręcz za coś
oczywistego, ale mają swoje wymagania. Produkt chętnie
kupowany to produkt w modelu freemium lub programy z funkcjonalnościami premium, które używane są
codziennie, a zakup pakietu znacząco usprawnia usability.
Zatem perspektywa 2-3 lat wygląda obiecująco.
Największą barierą jest przeświadczenie ludzi
w domach mediowych i agencjach marketingowych,
że są ekspertami od mobile bo mają smartfona. Ich
wiedza na temat rozwiązań jest żadna. Podobnie jak
ich kreatywność w tym zakresie. Zazwyczaj doklejają
mobile do BTL, ATL jako dodatek. Nie widzą spektrum
możliwości płynnego łączenia technologii. Skoro klient
nie widzi realnych korzyści, nie chce inwestować. Skoro
nie chce inwestować to i budżet na projekt jest
mały. I tak projekt, który ma potencjał trafia na rynek
studenckich “prostytutek” programujących byle jakie
a p lik a c je z a 5 0 p ln z a s z t u k ę . To b łęd ne ko ło
i d o p óki klienci nie będą konsultować swoich kampanii
z ekspertami, dopóty realizacje będą mierną imitacją
i nieudolną kopią zachodnich pomysłów sprzed kliku
lat. Resumując, bariery to edukacja klientów i zmiana
przeświadczenia ludzi z agencji.
Jeżeli chodzi o platformy to Apple ze względu na model developerski i dbanie o szczelność i bezpieczeństwo. Android ze
względu na wolność, której Apple pozbawia użytkowników
i deweloperów. Na Windows nie liczę, bo w krótkiej perspektywie nie jest w stanie zaproponować czegoś przełomowego.
BlackBerry zaspał i bardzo ciężko będzie mu odrobić straty do
pierwszej dwójki. Co do produktów: poza grami reklamowymi,
grami w modelu freemium wykorzystujących rozwiązania z AR
i real time multi player z cross platformowymi rozwiązaniami
serwerowymi, rynek będzie potrzebował specjalistycznych
narzędzi dla biznesu. Nie „pudełkowych” ale skalowalnych
zintegrowanych rozwiązań, które wykraczają poza mobile
i stanowią symbiozę z całym biznesowym ekosystemem software.
Moja optyka odbioru mobilnego świata jest
oczywiście mocno zdefiniowana przez miejsce,
z którego go obserwuję. Polski rynek uważam za bardzo rozwojowy. Penetracja smartfonów i, korzystanie z nich rosną i rosnąć będą. Wbrew pozorom
jesteśmy krajem szybko adaptującym nowe technologie i możliwości. Każdy biznes działający na lokalnym
rynku, na pewnym etapie rozwoju, musi wdrożyć
u siebie strategię wykorzystania mobile. Tak samo, jak
kilka lat temu musiał założyć konto e-mail i uruchomić
stronę. Biznes i komunikacja w świecie offline powinny
w pełni uzupełniać się ze swoimi odpowiednikami
w świecie online. Natomiast projekty opierające swój
rozwój wyłącznie na świecie usług digitalowych, powinny jak najszybciej znaleźć drogę do przeskalowania
się na rynek międzynarodowy. To ta sama reguła, która
dotyczyła wcześniej stricte “internetowych” biznesów
- na rynku polskim rosnąć da się pewnego momentu.
Później zaś można spotkać się na przykład,
z przykrą w skutkach, inwazją bardziej popularnej
usługi działającej w skali światowej.
Największe bariery stanowią: brak świadomości na
temat specyfiki narzędzia, jakim jest mobilny ekran
oraz traktowanie mobile jako osobnego kanału komunikacji. Mobile rządzi się swoimi prawami, które trzeba
zrozumieć, żeby wykorzystać potencjał. Rewolucyjność
tego narzędzia polega na możliwości obcowania
z użytkownikiem w każdej, nawet najbardziej intymnej
chwili. Cała sztuka polega na odrzuceniu tradycyjnego
myślenia o biznesie czy komunikacji i znalezienia sposobu na zintegrowanie mobile w działaniach. Zbyt dużo
u nas powstaje aplikacji nie służących żadnemu celowi
i nie dających korzyści, drogich kampanii odsłonowych
prowadzących na źle zoptymalizowane strony, etc. To
wszystko błędy młodości oraz wciąż szeroko rozpowszechniona wiara w mityczne generowanie zasięgu.
Niektórzy wciąż wierzą w GRP, ja wierzę w interakcję
i wynikającą z niej konwersję. Trzeba i można działać
skuteczniej, ale wymaga to otwartości na zmiany i chęci
edukacji. W takim samym stopniu po stronie klientów,
agencji, jak i firm tworzących wdrożenia. Konsumenci
bywają bezwzględni, ale potrafią też odwdzięczyć się
za dobre wdrożenie.
Przewidywanie przyszłości to niewdzięczna zabawa. Zwłaszcza
w warunkach ekonomii funkcjonującej w realiach nowoczesnego
świata. Swego czasu byłem orędownikiem świetlanej przyszłości
e-papieru, ale ewolucja technologiczna zweryfikowała moją
prekognicję. Z drugiej strony, wieszczyłem sukces platformie
Windows Phone, szczególnie w kontekście Nokii, i jak na razie
zmiany na rynku platform mobilnych zdecydowanie potwierdzają
moją tezę. Pozostając w konwencji wróżenia z obserwowanych
trendów, zakładam, że będziemy poruszać się wciąż w obrębie
3 głównych systemów: Android, Windows Phone i iOS. W tej
właśnie kolejności. Drastycznie wzrośnie wielkość rynku
m-commerce, ale w większości, jego beneficjentami będą duże
sieci i systemy sprzedażowe. Zakończy się pseudo-era QR
codów, zastąpi je technologia MIR (mobile image recognition).
Większość punktów sprzedaży będzie oferować darmowe wifi, co
powiększy potencjał interakcji przy półce sklepowej. Osobiście,
liczę na rozwój kategorii Second Screen i pchnięcie nowej duszy
w świat transmisji tv - sport, talent shows, seriale, publicystyka.
W tej perspektywie czasowej, możemy też oczekiwać wysypu
nowych rozwiązań z zakresu wearable computing i wzrostu ich
popularności w Polsce. Ten świat to nie tylko Google Glass, czy
Galaxy Gear, ceny tych i im podobnych urządzeń będą spadać,
a sektor medyczny, sportowy potrzebują takich wdrożeń. Jedyną
prognozą, na którą mógłbym postawić pieniądze, jest ta, że polski
rynek mobile czekają minimum dwa lata szybkiego rozwoju.
32. październik 2013 / WYWIAD
Stawiamy na ekosystemy
Spodobał się smartfon Samsunga? A może warto dokupić
do niego tablet, telewizor, aparat fotograficzny? A może coś
jeszcze? Powstaje bezprzewodowo połączona sieć urządzeń,
które mają nam ułatwić życie, a z sobą dużo sprawniej
współpracować.
Z
Maciejem Filipkowskim, Wiceprezesem Zarządu Samsunga w Polsce,
odpowiedzialnym za sektor mobilny
i IT, o zmianach w strategii sprzedaży firmy
rozmawia Marcin Kwaśniak.
„Mobility”: W oficjalnym CV, które opublikowano w momencie, w którym pojawił
się Pan w Samsungu, napisano, że jednym
z głównych zadań, jakie Panu postawiono,
jest stworzenie strategii dla nowego sektora, któremu Pan szefuje. Czy to oznacza, że tej strategii wcześniej nie było?
Maciej Filipkowski, Samsung Polska:
Oczywiście, że była. Może to trochę
wyszło
nieprecyzyjnie,
ale
nie
c hodzi o t worzenie czegoś od podstaw.
Po prostu połączono dwa działy – mobilny i IT. W tej chwili trwa integracja w centrali w Korei, a zaczęła się
ona rok temu. Moim zadaniem jest
jej wdrożenie w Polsce. Nie jedynym, ale
na tyle ważnym, że uznaliśmy, że warto to
było zaznaczyć w informacji prasowej.
Skoro już wiadomo, na czym to
ma polegać, to może Pan coś więcej
przybliżyć?
Zmiana jest przemyślana i nie będzie
rewolucyjna, a ewolucyjna. Choć wydaje
mi się, że w ostatecznym rozrachunku
wyjdzie z tego spora rewolucja technologiczna, tyle że niegwałtowna. W ubiegłym
roku rozpoczęły się zmiany w Korei, ale
stopniowo będą się one pojawiały w kolejnych krajach. Mamy teraz dwa główne
sektory – Mobilny i IT oraz RTV i AGD.
Każdy z nich oferował swoje produkty
i nadal tak będzie. Zmieni się jednak system komunikacji. Do tej pory oferowaliśmy
konkretne produkty – czy to smartfony,
tablety, aparaty fotograficzne czy telewizory. Staraliśmy się tworzyć urządzenia
najlepsze w swoich kategoriach i tak
je przedstawialiśmy. Teraz pomału to
się będzie zmieniać. Przestajemy mieć
produkt sam w sobie, a zaczynamy mieć
ekosystem. Co dokładnie mam na myśli?
Będziemy starali się przekonywać nabywców, że skoro spodobał się im smartfon
Samsunga, to może, zamiast kupować
tablet, telewizor czy aparat fotograficzny innej firmy, warto przejść na ekosystem jednego producenta. Wszystkie
urządzenia łatwo się między sobą „parują”,
łatwo się z sobą komunikują, a ponieważ
zostały stworzone przez jednego producenta, to i wiele funkcjonalności jest
podobnych albo nawet takich samych.
Podam dwa przykłady. Jeden ogólnie
znany – nagrywamy filmik na smartfonie
Samsunga, łączymy się bezprzewodowo
z telewizorem Samsunga i bezproblemowo go oglądamy. I przy okazji od razu nasz
smartfon może zastępować nam pilota.
Podobnie zresztą jest w ekosystemach
wszystkich producentów, którzy je mają.
Drugi przykład: mamy smartfon Samsunga z technologią NFC i robimy zdjęcie.
Kiedyś, żeby je wydrukować, trzeba było
wykonać mnóstwo operacji. Teraz podchodzimy do drukarki Samsunga, która
też obsługuje NFC. Przykładamy do niej
smartfon i od razu to zdjęcie drukujemy.
Pójdźmy dalej – z poziomu smartfonu
jesteśmy w stanie zarządzać np. pralką
firmy Samsung. Mam na myśli np. to, że
wyznaczymy godzinę, o której pranie się
ma rozpocząć i jaki program ma zostać
włączony. Podobnie z klimatyzacją – kiedy
32
5 / 2013 (108)
33. październik 2013 / WYWIAD
już wiemy, o której wracamy do domu,
możemy ustawić godzinę, o której ma się
włączyć ogrzewanie albo chłodzenie tak,
abyśmy nie marzli po powrocie. Technologia
połączeń
bezprzewodowych
zaszła tak daleko, że już nie potrzebujemy kilometrów kabli, aby to wszystko
z sobą połączyć. Dalej już dochodzimy
do tzw. inteligentnego domu, ale na
razie pozostańmy przy rzeczach prostszych. Jednocześnie korzystanie z tych
wszystkich możliwości jest znacznie
łatwiejsze, jeśli postawimy na jednego
producenta. Użytkowników trzeba do
tego przyzwyczajać, ale nie od razu im
to narzucać. Ja osobiście uważam, że
przyszłość kontaktów to M2M, czyli Machine to Machine (maszyna–maszyna,
przyp. redakcja). Już dziś j e s t e ś m y
świadkami zmian idących w tym
kierunku. Jednocześnie coraz mniej
będziemy dodawać urządzeń do ekosystemu, dlatego że przy coraz lepszych
możliwościach technicznych i mocach
obliczeniowych będziemy coraz bardziej
skupiać się na zaawansowanych funkcjach, jakie one będą w stanie wykonywać.
br. To był dzień polskiej premiery modelu
Samsung Galaxy S4, o którym mówimy
także Life Companion. To pierwszy smartfon nowej generacji, za pomocą kt órego
mówimy, jakie korzyści płyną z konwergencji i przedstawiamy korzyści,
jakie wynikają z posiadania ekosystemu
jednego producenta. Dlatego też polska
premiera Galaxy S4 odbyła się w pierwszym polskim Brand Store Samsunga otwartym tego samego dnia, kiedy
zadebiutowało S4. Użytkownicy zainteresowani naszymi rozwiązaniami mogą
w nim zobaczyć i sami przekonać się,
jak to działa, zadać pytanie sprzedawcom, dopytać o szczegóły. Oczywiście
także kupić. Reasumując – do tej pory
mówiliśmy tylko o produkcie, a od 2013
roku mówimy o produkcie i systemie
oraz o zaletach płynących z takiego
połączenia.
A kiedy zaczniecie komunikować nową
strategię?
Gdybyśmy nie uważali tego za realne,
to nie przedstawialibyśmy takich prognoz. Zatem potwierdzam, założenia
są realistyczne. Przy czym chciałbym
tu pewne fakty doprecyzować. Rynek
telefonów rozumianych jako tradycyjne
Już zaczęliśmy. Momentem, o którym
możemy umownie powiedzieć, że
rozpoczął zmianę, był dzień 18 kwietnia
Pozostańmy jednak jeszcze przez
chwilę przy sprzętach. W 2013 roku
Samsung planuje sprzedać na całym
świecie 500 mln telefonów. Czy uważa
Pan to za realne?
komórki to już ponad 50% nasycenia, ale
smartfonów dopiero 20%. Zatem jeżeli
mówimy o wzroście sprzedaży w 2013
roku, to mam na myśli przede wszystkim
rynek smartfonów. Jednak podkreślę
jeszcze raz – nie chcemy sprzedawać
samych urządzeń, ale informować nabywców o korzyściach i przede wszystkim o wartościach dodanych, jakie
płyną z posiadania ekosystemu jednego producenta. Także nie tylko samo
urządzenie, ale także treść, jaką dzięki
niemu dostaną użytkownicy.
A tablety? Jeden z przedstawicieli
Samsunga prognozował, że przyszłością
są tablety.
I wcale się nie mylił. Uzupełniłbym to o stwierdzenie, że jako element pewnego ekosystemu.
Każde z urządzeń ma w nim swoje zadanie
do wykonania. Zarówno smartfon, jak i tablet, który ma służyć innym celom niż smartfon. Tak samo telewizor, kamera, aparat
fotograficzny. Także zgadzam się ze stwierdzeniem, że tablety są przyszłością. Ich
użytkownicy, którzy już zapoznali się
z m o żliwościami, jakie mają urządzenia
z najniższej półki i zaczęli wymagać od producentów czegoś więcej. Nawet kosztem
ceny. I tu widzimy dla siebie szansę.
Zapowiadaliście na drugą połowę roku
debiut nowego systemu operacyjnego
Tizen, który ma zastąpić bada. Coś już
wiadomo na temat prac nad nim?
Tizen już jest. Testujemy go we Francji.
W Polsce pojawi się być może już w drugiej połowie roku.
Czyli bada ze smartfonów zniknie?
Raczej tak, Tizen jest nowszy i będzie
miał ciekawsze rozwiązania. Zresztą
bada stanowi część Tizena. Poza tym
spójrzmy na rynek mobilnych systemów
operacyjnych dostępnych na naszych
telefonach. Liczą się Android czy Windows Phone. Ten ostatni odbieram jako
bardziej biznesowy. Jest instalowany
w urządzeniach, które są kierowane do
nieco innej grupy odbiorców. Na rynku
są dostępne jeszcze iOS i BlackBerry. Do
lamusa odchodzi Symbian. Jeśli my jako
Samsung do Androida i Windows Phone
dołożymy Tizena, to już chyba wystarczy.
Czy Tizen będzie systemem otwartym,
jak np. Android, czy raczej zamkniętym,
jak iOS?
Tizen będzie systemem otwartym.
Proszę tylko spojrzeć na popularność
Androida. Widać, w jakim kierunku to
zmierza i czego oczekują użytkownicy.
Dziękuję za rozmowę.
33
5 / 2013 (108)
35. Wydanie SUPERAPPS 2/2013 ukaże
się 20 listopada 2013 roku
C Wszelkie prawa zastrzeżone
Jeżeli chcesz otrzymywać SuperAPPS
bezpośrednio pod swój adres e-mail, wyślij zgłoszenie:
info@smartmediaproject.pl