2. NAwA
bAbiNieC
pRzedsioNeK
sKRzydło dRzwi NAMiesTNyCh
z pRzedsTAwieNieM ARCyKApłANA AARoNA
ołTARz boCzNy
Część góRNA iKoNosTAsU: rząd apostolskie-
go Deesis (warto zwrócić uwagę, że na osi
znajduje się obraz Koronacja Bogarodzicy,
a zazwyczaj w tym miejscu ikonostasu
umieszczano ikonę Deesis przedstawiającą
Chrystusa na Majestacie oraz wstawiających
się za światem Matkę boską i Jana Chrzcicie-
la), rząd proroków oraz Ukrzyżowanie
Cerkiew w powroźniku
Najstarsze wzmianki o Powroźniku pochodzą z XIV w. Nazwa wsi odnosi się prawdopo-
dobnie do zajęcia, którym mogli się trudnić jej mieszkańcy – uprawy konopi potrzeb-
nych do wyrobu powrozów. Po 1565 r., kiedy to dokonano ponownej lokacji wsi na
prawie wołoskim, miejscowość zamieszkiwali osadnicy pochodzenia ruskiego (od XIX w.
nazywani Łemkami). Ci ostatni podjęli inicjatywę wzniesienia świątyni. Konsekrowano
ją 5 października 1600 r. 18 czerwca 1607 r. ukończono prace nad dekoracją
malarską wnętrza sanktuarium – najświętszego miejsca cerkwi, czyli przestrzeni,
w której odprawiana jest ofiara eucharystyczna. Tradycyjnie nie jest ona dostępna dla
wiernych, oddzielonych od niej ikonostasem. Najstarszym zachowanym elementem wy-
posażenia cerkwi jest dzwon z 1615 r. Najstarsze ikony pochodzą natomiast dopiero z lat
20. XVII w. Są to: Sąd Ostateczny – datowany (1623) i sygnowany (Paweł Radymski), sylwe-
towe Ukrzyżowanie oraz Święty Jakub Brat Pański. W dokumencie z 1879 r. pojawia się
zapis o tym, że cerkiew w Powroźniku została zbudowana w 1643 r. Najnowsze opraco-
wania interpretują ten zapis jako informację o przebudowie cerkwi, do której w tym
czasie dobudowano prawdopodobnie kaplicę nad babińcem. Zapewne ok. poł. XVII w.
oddzielono nawę od sanktuarium ikonostasem. Do dziś podziwiać możemy pochodzące
z niego ikony Hodegetrii i Pantokratora, skrzydło drzwi namiestnych z przedstawieniem
Arcykapłana Aarona oraz Mandylion i Trójcę Świętą. W 1637 r. erygowano parafię unicką.
W latach 1743–1744 ufundowano nowy, zachowany do dziś, wielostrefowy ikonostas.
W 1780 r. przeprowadzony został remont świątyni (m.in. dobudowano wieżę). W latach
1813–1814 dokonano decydujących dla dzisiejszego kształtu świątyni modernizacji:
3. ze względu na zagrożenie powodziowe przesunięto cały kościół na teren wyżej położo-
ny (o ok. 150 m), zbudowano nowe prezbiterium, a stare dostawiono przy jego północnej
ścianie, przeznaczając je na zakrystię. W latach 1945–1947 Łemkowie zamieszkujący
Powroźnik zostali wysiedleni, a w 1951 r. przy dawnej cerkwi erygowano parafię rzym-
skokatolicką. W latach 90. XX w. przeprowadzono wiele zabiegów konserwatorskich ma-
jących na celu przywrócenie pierwotnej formy przemalowanym i zniszczonym ikonom
i malowidłom ściennym. Wówczas, żeby dostosować wnętrze do potrzeb liturgii rzym-
skokatolickiej, ikonostas został podzielony: rząd Deesis i rząd proroków pozostawiono
na pierwotnym miejscu (nad przejściem z nawy do prezbiterium), natomiast pozostałe
ikony przesunięto pod jego wschodnią ścianę.
Cerkiew w Powroźniku jest klasyczną cerkwią łemkowską. Reprezentuje typ północno-
-zachodni, którego przykłady znaleźć można na terenie Polski i Słowacji: drewniana,
pobita i pokryta gontem, o konstrukcji zrębowej, z słupowo-ramową wieżą. Cerkiew jest
orientowana, o układzie trójdzielnym: składa się z prezbiterium założonego na planie
nieregularnego prostokąta, czworobocznej – szerszej od pozostałych części – nawy
oraz założonego na planie kwadratu babińca, nad którym znajduje się czworoboczna,
pochylona ku środkowi, izbicowa wieża. Do prezbiterium od strony północnej przylega
trójbocznie zamknięta zakrystia (dawne prezbiterium), a do babińca od strony zachodniej
– przedsionek. Prezbiterium nakryte stropem z fasetami, zakrystia o pozornym sklepie-
niu kolebkowym, nad nawą uskokowe sklepienie namiotowe, babiniec nakryty stropem
płaskim. Nad prezbiterium i zakrystią dachy kalenicowe, nad nawą i wieżą namiotowe.
Trójdzielność cerkwi zaakcentowana została w bryle budynku poprzez umieszczenie nad
prezbiterium, nawą i babińcem makowic (baniastych hełmów) zwieńczonych krzyżami.
sANKTUARiUM
(pRezbiTeRiUM)
zAKRysTiA (dawne prezbiterium), której
ściany oraz sklepienie pokrywają malowidła
realizujące misterny program ikonograficzny,
łączący tematy ze starego i Nowego Testa-
mentu dla wyrażenia idei wypełnienia przez
Chrystusa obietnic danych przez boga ludowi
wybranemu
iKoNA:
Sąd Ostateczny
iKoNA: Chrystus
Pantokrator
AMboNA
pieTA
iKoNy: Hodegetria
i Mandylion
Część dolNA iKoNosTAsU: cokół (od lewej
ikony: Spotkanie Jozuego z Archaniołem
Michałem, św. Anastazja, św. Maria Magdale-
na i Męczeństwo św. Jakuba Młodszego), rząd
ikon namiestnych (Archanioł Michał, Matka
Boża z Dzieciątkiem, Chrystus Nauczający
i ikona chramowa patrona cerkwi św. Jakuba
Młodszego) z wrotami carskimi i parą wrót
diakońskich, a ponad nimi rząd prazdników,
czyli ikon przedstawiających 12 tzw. głów-
nych lub wielkich świąt z Mandylionem na osi
iKoNA: Święty
Jakub Młodszy
4. zapoMniane światy. łeMkowie
Powroźnicka cerkiew jest z pewnością najpiękniejszą pamiątką po Łemkach, dawnych
mieszkańcach Powroźnika. Istnieje kilka teorii mówiących o pochodzeniu tego ludu. Ich
przodkami miały być zasymilowane plemiona wołosko-rusko-słowackie, przybywające
na tereny południowej Polski podczas wielkiej fali migracji z Półwyspu Bałkańskiego
i Węgierskiej Rusi Zakarpackiej. Wędrówka ta trwała od XIV do XVII w. Ludność ruska
przeważała liczebnie nad pozostałymi ludami, a po pewnym czasie narzuciła im swój
charakter, styl i osiadły tryb życia. Nową społeczność zaczęto nazywać Rusnakami,
Ruśniokami bądź Rusinami. Sami Łemkowie dopiero od niedawna wypowiadają się na
temat swojego pochodzenia. Odwołują się do tradycji Wielkich Moraw, a swój rodowód
wywodzą od plemienia Białochorwatów. Inną teorię głosi ukraińskie środowisko nauko-
we, które uważa, że lud łemkowski i tereny przez niego zamieszkiwane były od zarania
dziejów etnicznie ruskie.
Nazwa Łemko pojawiła się w literaturze naukowej dość późno, dopiero w XIX w.;
w Polsce w 1844 r. Początkowo miała charakter przezwiska, a Łemkowie przyjmowali ją
raczej niechętnie. Wywodzi się ona od zapożyczenia „lem” z języka słowackiego, które
odpowiada polskiemu „tylko”, stąd ową społeczność nazywano Łemkami. Z czasem
Łemkowie przyzwyczaili się do tego określenia i zaczęli go używać.
Strój męski „cuwa”, czuha szara
1
5. Dzieje Powroźnika do 1781 r. były związane z muszyńskimi dobrami, od 1391 r. znaj-
dującymi się w posiadaniu biskupów krakowskich, którzy jako zarządcy tego terenu
powoływali starostę pełniącego funkcję ich zastępcy i administratora. Wspomniana
własność, stając się autonomicznym tworem, z własnymi prawami, siłą zbrojną i sądem,
została nazwana Państwem, Kluczem, Kresem bądź Starostwem Muszyńskim. W historii
osadnictwa Klucza Muszyńskiego można wyróżnić dwie fazy. Do końca XIV w. zasiedlono
ten obszar ludnością polską i niemiecką. W XVI i XVII w. skolonizowano go ponownie
osadnikami wołosko-ruskimi, a akcją kolonizacyjną kierowali biskupi krakowscy.
W 1680 r. Państwo Muszyńskie liczyło 2 miasta i 29 wsi łemkowskich. Łemkowie
w Kluczu Muszyńskim stanowili raczej jednorodną społeczność. Wyjątkiem byli Wenh-
rini, zamieszkujący przygraniczne wsie Leluchów i Dubne, którzy zostali tak nazwani ze
względu na intensywniejsze kontakty kulturalno-gospodarcze z Węgrami niż z wioskami
Kresu Muszyńskiego.
łeMkowskie tradyCJe
Łemkowie w ciągu wieków stworzyli społeczność o wielu tradycjach religijno-ludowo-
-kulturowych. Dziś łemkowskie zwyczaje są już jedynie historią, czasem legendą,
a niektóre współczesne tylko w niewielkim stopniu nawiązują do tych dawnych. Najwię-
cej ciekawych zwyczajów wiąże się z Bożym Narodzeniem, np. przyprowadzanie z rana
przez gospodarza do izby byka, konia lub owcy na pamiątkę adoracji Dzieciątka Jezus
przez zwierzęta. Zwyczaj ten zaniknął w okresie międzywojennym, przed
II wojną światową pojawiły się zaś w łemkowskich domach nieznane dotąd choinki.
Przez lata zmieniała się również łemkowska moda. Według prof. Romana Reinfussa
wszystkie XVI- i XVII-wieczne ludowe stroje łemkowskie mają charakter legendarny,
a dzisiejsze tylko nieznacznie przypominają te dawne.
Budynek mieszkalny w Wierchomli
Wielkiej należący niegdyś do Łemków, na
tragarzu daty: 1831 i 1877 r.
2
6. Jan Peregryn
Dzieci łemkowskie z Dubnego, 1935 r.
działalność kurierów
Wybuch II wojny światowej, przegrana kampania wrześniowa oraz okupacja niemiecka
wywołały na terenie Polski falę uchodźców, próbujących się przedostać przez Słowację
i Węgry do wolnej Francji. W Beskidzie Sądeckim punktami przerzutowymi stały się
Nowy Sącz i Grybów. Z tego pierwszego miasta na południe wiodły cztery trasy przerzu-
towe, na których zaczęli działać lokalni kurierzy. Ich zadaniem było udzielanie pomocy
uciekinierom przedostającym się przez granicę. Jako pierwsi uchodzili polscy żołnierze,
najczęściej oficerowie, a spośród cywilów – ludność żydowska oraz studiująca młodzież.
Z czasem zaczęto przemycać bydło, aby wymienienić je na zboże. Najwybitniejszymi
kurierami na Sądecczyźnie byli Paweł Liber (pseudonim Sprytny) z Kosarzysk, który
w 1939 r. zorganizował tam siatkę liczącą ponad 50 osób, oraz Piotr Moskal (od 1947 r.
mieszkaniec Powroźnika), któremu przypisuje się kilkaset przejść przez granicę oraz
największą liczbę przeprowadzonych osób. Podobną rolę odgrywali kurierzy łemkowscy
z Powroźnika: Jan Peregryn (Peregrym) i Jan Galik, oraz z Wojkowej: Maksym Kieblisz
i Aleksander Lelito.
zagadkowa historia Jana peregryna
Jeden ze szlaków kurierskich z Nowego Sącza prowadził przez Muszynę, Powroźnik,
Dubne, Preszów do Koszyc. W Powroźniku zaś krzyżowały się dwie siatki kurierskie,
muszyńska i krynicka. Dom Jana Peregryna, znajdujący się na uboczu, stał się ważnym
punktem przerzutowym dla uchodźców kierowanych przez muszyńską siatkę kurierską.
Informacje na temat działalności tej osoby można określić jako bardzo skąpe. Powodem
są zapewne wciąż nieznane losy kurierów, którzy albo ponieśli śmierć podczas wojny,
albo w czasach już powojennych, stanowiąc wysiedloną ludność etnicznie niepolską,
zapewne woleli zachować milczenie. Jeden z byłych kurierów, Bazyli Sowa, opowiadając
o łemkowskiej działalności przerzutowej, podkreślał wagę zachowania milczenia:
„U nas była taka konspiracja, że mało co który wiedział o drugim. I nic się nie gadało.
To nas chroniło od wsypy. Polak, nieraz i to bardzo odważny, wypił wódki i za dużo gadał,
a drugiego dnia już wisiał za wykręcone do tyłu ręce na haku u sufitu na gestapo
w Muszynie”.
Do niedawna uważano, że Jan Peregryn został rozstrzelany w 1940 r. przez Niemców na
terenie Powroźnika, a jego dom wraz z gospodarstwem spalono. Według innej wersji
zginął w Auschwitz. Dziś wiemy, że choć te hipotezy powtarzają się w wielu źródłach
historycznych, to jednak wydają się błędne. I w tym wypadku zadziałał świetny system
konspiracyjny stworzony przez siatkę kurierską, przez co do dziś historia Peregryna
osnuta jest mgłą tajemniczości. Najprawdopodobniej jednak Peregryn został wysiedlony
w ramach akcji „Wisła” do powiatu oleśnickiego. Wywieziono go 8 lipca 1947 r. transpor-
tem kolejowym o symbolu R 280 do Grybowa, a dalej do Oleśnicy. Wraz z Peregrynem
wyjechało z Powroźnika 255 osób (ok. 53 rodzin), 25 koni, 152 krowy i 22 owce.
3
7. Łemkowie poza uprawą roli i hodowlą
bydła trudnili się dwoma rzemiosłami:
łyżkarstwem i maziarstwem. Na zdjęciu:
rynek w Gorlicach, sprzedaż łyżek z Nowicy
wysiedlenia
W 1940 r. na skutek umowy o wymianie ludności zawartej pomiędzy Niemcami a ZSRR
Łemkowszczyznę opuściło 5 tys. Łemków. W powroźnickiej kronice szkolnej o fakcie
tym czytamy: „W lutym 1940 r. przesiedlono do ZSRR z Powroźnika 150 rodzin, a z nimi
wyjechało 113 szkolnych dzieci”. W latach 1944–1946 doszło do następnego przesiedle-
nia, będącego wynikiem porozumienia pomiędzy PKWN a rządem Ukrainy. Wówczas
z Łemkowszczyzny wyjechało od 70 do 80 tys. osób. Najgorsze miało dopiero nadejść.
W 1947 r. przeprowadzono tzw. akcję „Wisła” – operację wojskową skierowaną przeciw-
ko Ukraińskiej Armii Powstańczej oraz Ukraińskiej Organizacji Nacjonalistów, działają-
cym na terenach południowo-wschodniej Polski. Jako sposób i realizację tego przedsię-
wzięcia wybrano przesiedlenie Ukraińców oraz ludności etnicznie ruskiej, w tym także
Łemków. Wywożono ich na tereny poniemieckie północnej i zachodniej Polski. Akcja
„Wisła” trwała od 28 kwietnia do 31 lipca 1947 r. W tym czasie, według prof. Reinfussa,
wysiedlono z obszaru Łemkowszczyzny ok. 35 tys. Łemków. Wywózki nie musiały się
obawiać małżeństwa mieszane i osoby szczególnie zasłużone. Od 6 do 15 czerwca
1947 r. akcją objęto Powroźnik i okoliczne wsie. Powroźnik opuściło 474 Łemków, po-
zostawiono jedynie 103 mieszkańców, głównie Polaków i rodziny mieszane. Komuni-
styczny dekret z 27 lipca 1949 r. pozbawił Ukraińców, Rusinów i Łemków mienia, a także
prawa do gospodarstw z obszarów ich wysiedlenia. Wyludnione tereny połemkowskie
zaczęto zasiedlać ludnością polską. Do Powroźnika i okolicznych wsi przybyli osadnicy
z okolic Piwnicznej, Łącka i Limanowej. W 1951 r. zmieniono w Powroźniku parafię grecko-
katolicką na rzymskokatolicką.
współCzesność powroźnika
Obecnie Powroźnik jest prawie wyłącznie miejscowością polską. Żyją w nim zaledwie
trzy rodziny łemkowskie. Ludzie ci mieszkają tam od niedawna i nie są rdzenną lud-
nością łemkowską. Jedynym Łemkiem ocalałym w Powroźniku po akcji „Wisła” był Jan
Galik. Jako kurier w czasie wojny przeprowadził przez granicę m.in. Edwarda Ochaba,
późniejszego sekretarza KC PZPR.
W Powroźniku mieszka również kilka rodzin łemkowsko-polskich. Należący do nowego
pokolenia członkowie tych rodzin dziś już raczej czują się Polakami. Oprócz świadomo-
ści swego pochodzenia, praktycznie nic już ich nie łączy z Łemkowszczyzną.
4