Más contenido relacionado Más de Natalia Hatalska (20) Co się wydarzyło w 2013? Podsumowanie od A do Z. 1. CO SIĘ WYDARZYŁO W 2013?
ALFABETYCZNE PODSUMOWANIE WYDARZEŃ Z BRANŻY
© neil conway, flickr.com
2. A jak AUTOMATYZACJA
A właściwie roboty. Najpierw BMW ogłosiło, że uruchamia linię produkcyjną, na której – po raz
pierwszy w historii – ludzie i roboty będą pracować ramię w ramię. Później naukowcy
z Oxfordu opublikowali badanie, z którego wynika, że na skutek szeroko pojętej
komputeryzacji blisko 50% współczesnych zawodów zagrożonych jest wyginięciem. Wreszcie
Google konsekwentnie przejmuje spółki (łącznie 8, w tym także Boston Dynamics) zajmujące
się produkcją robotów.
© University of Denver, flickr.com
3. B jak BITCOIN
Przez cały 2013 rok można było obserwować ogromny wzrost wartości bitcoina (tylko w ciągu
jednego miesiąca – listopad vs październik 2013 – wzrost ten był 4-krotny). Obecna wartość
bitcoina szacowana jest na 1300 USD. W 2013 rosła też popularność mediowa tej
kryptowaluty. W Kanadzie uruchomiono pierwszy na świecie bankomat bitcoinów (?),
a Richard Branson ogłosił, że za loty w kosmos z Virgin Galactic będzie można płacić
bitcoinami.
© antanacoins, flickr.com
4. C jak CIASTECZKA
Z dniem 22 marca UE nałożyła na właścicieli stron w Polsce obowiązek informowania swoich
użytkowników o tym, że na stronie zbierane są dane za pośrednictwem tzw. ciasteczek. Coś, co
w założeniu miało pomóc użytkownikom, przyniosło odwrotny skutek. Z badania
zrealizowanego przez IIBR w czerwcu 2013 wynika, że komunikat o wykorzystywaniu cookies
nie zwiększył poczucia bezpieczeństwa internautów. Część z nich deklarowała, że informacja
jest dla nich irytująca, część, że obojętna, a 25% czuła się bardziej inwigilowana.
©neil conway, flickr.com
5. D jak DRONY
2013 rok był przełomowy, jeżeli chodzi o postrzeganie dronów. Z kategorii działań wojennych
przeszły płynnie do cywilnych zastosowań. Najgłośniejsze realizacje to m.in. Domicopter
dostarczający pizzę Domino’s Pizza, Land of Quattro – spot Audi w całości nakręcony przy
wykorzystaniu dronów czy wreszcie Amazon Prime Air, który w perspektywie 5 lat ma
dostarczać zamówienia z Amazona w ciągu zaledwie 30 minut. Oprócz reklamy i kategorii
retail, drony wykorzystywane są również w takich kategoriach, jak zdrowie, rolnictwo,
rozrywka, telekomunikacja, media etc. Szacuje się, że tylko w samej Europie istnieje ponad pół
tysiąca cywilnych zastosowań dronów. W listopadzie 2013 TED poświęcił dronom tzw. drone
week.
© Parrot Drone
6. E jak EDWARD Snowden
Ujawniając informacje wokół PRISM, Edward Snowden wywołał ogólnoświatową dyskusję na
temat bezpieczeństwa informacji w sieci i stopnia inwigilacji internautów przez rządy
i korporacje. Dyskusja była, owszem, gorąca, ale w ostateczności internauci chyba nie do końca
problemem się przejęli. Polacy na wielką skalę wrzucają na Instagrama zdjęcia swoich
dowodów osobistych, kart kredytowych i paszportów (por. Niebezpiecznik), a z badania
Wave 7 wynika, że obecnie w Polsce 67,4% respondentów zgadza się ze stwierdzeniem:
„jestem zaniepokojony/-a ilością informacji, które są dostępne online” – w porównaniu do
ubiegłego roku to wzrost o zaledwie 5 pp. Niewiele, zważywszy na kontekst.
© Wired
7. F jak słit FOCIA (selfie)
Słownik Oxforda przyznał słówku selfie tytuł Word of the Year 2013. Tak naprawdę nie chodzi
tu jednak o kwestie językowe, ale o szersze zjawisko socjologiczne. To, jak bardzo robienie
sobie zdjęć było/ jest popularne, może świadczyć fakt, że Justin Bieber zainwestował w 2013
w serwis Shots of Me – coś jak Instagram, tyle że wyłącznie ze zdjęciami samych siebie.
W grudniu 2013 Star Wars uruchomił konto na Instagramie i pierwszym zdjęciem, które tam
wrzucono, było selfie Dartha Vadera. W ciągu dwóch dni zgromadzili w ten sposób blisko 150
tysięcy followersów.
© Star Wars, Instagram
8. G jak Twitter na GIEŁDZIE
7 listopada Twitter pojawił się na giełdzie i już od momentu startu akcje skoczyły w górę
o 75%. Na uwagę zasługuje także sposób komunikacji startu – wstęgę na nowojorskiej giełdzie
przecinali popularni użytkownicy Twittera, a nie jego prezesi.
Przy okazji warto wspomnieć, że w Polsce liczba użytkowników korzystających z serwisów
mikroblogowych konsekwentnie rośnie. Porównując rok 2013 do 2012, różnica wyniosła +10
pp. (dane Wave 7).
© darkroom.baltimoresun.com
9. H jak HARLEM shake
Oto dowód na krótkie życie internetowych memów. W lutym 2013 wszyscy żyliśmy tematem
Harlem Shake, dziś nawet nie pamiętamy, że było to w tym roku. Po oryginalnym wideo (które
na YT miało ponad 50mln wyświetleń) w Harlem Shake angażowali się dosłownie wszyscy – od
pracowników Facebooka zaczynając, a na ludziach w warszawskim metrze skończywszy. Mnie
jednak najbardziej zapadł w pamięć Harlem Shake w wykonaniu chłopaków z Antyweb
i Brand24.
10. I jak INTELIGENTNE zegarki
W Polsce wciąż słychać o tym, że kolejny rok będzie rokiem mobile’a. Na Zachodzie mówiono
natomiast, że 2013 był rokiem smartwatcha. Widać wyraźnie, że tzw. wyścig o przegub (wrist
race) już się rozpoczął. Nad smartwatchami pracują, albo mają je już w swojej ofercie wszyscy
najważniejsi gracze – Samsung, Sony, Apple, Google, Qualcomm – i to nie tylko z branży (vide
chociażby Nissan). W połowie roku Pebble poinformował, że sprzedał 275 tysięcy sztuk swoich
zegarków. W Polsce reklamę Samsung Galaxy Gear można zobaczyć na lotnisku Okęcie.
W polskiej wersji magazynu Elle inteligentne zegarki wymienione są jako trend na 2014.
#goingmainstream
© http://hatalska.com
11. J jak JĘZYK Miley Cyrus
Miley Cyrus znajduje się obecnie na pierwszym miejscu w Google Trends w trzech kategoriach:
Ludzie, Aktorzy, Muzycy. Nagrodzona przez MTV tytułem Best Artist of 2013. Nominowana do
Tytułu Człowiek Roku 2013 magazynu Time (ostatecznie przegrała z papieżem Franciszkiem).
I kto by pomyślał, że dziś, kiedy naprawdę wszystko już było, wystarczą wystawione język
i… pupa (przy okazji, dzięki Miley Cyrus dowiedziałam się, czym jest twerking).
© HypeBeast
12. K jak KONSUMENCI kontra NC+
Jeden z głośniejszych kryzysów mijającego roku. Internauci zbojkotowali nową, niekorzystną
dla nich, ofertę platformy telewizyjnej NC+. Bojkotowali na tyle skutecznie, że firma nie tylko
musiała zmienić ofertę, ale także pożegnała się z kilkoma wysokiej klasy specjalistami z kadry
zarządzającej, a całą sprawą zajął się UOKiK, który ostatecznie nałożył na NC+ karę
w wysokości 11 mln PLN.
© AntyNC+, facebook.com
13. L jak LEAP Motion
Kontroler ruchu (podłączany do komputera przez USB), który śledzi ruchy rąk i palców,
umożliwiając w wielu aplikacjach interakcję a‘ la John Anderton w Raporcie Mniejszości.
Mówiąc inaczej - nowa forma sterowania komputerem bez dotykania ekranu, klawiatury czy
myszki. Można go używać w programach graficznych, prezentacjach (mapy, zdjęcia),
nawigowaniu po stronach WWW - jest dokładniejszy niż Kinect, ale nie analizuje całej postaci,
a jedynie ręce w obszarze ok. 1 metra. Leap Motion posiada swój sklep z aplikacjami
(Airspace), gdzie obecnie dostępnych jest ok. 140 aplikacji. Urządzenie miało premierę w lipcu
2013 - można je kupić za ok. 80 USD. Wpisuje się w silny trend Human-Computer-Interaction.
Duża przyszłość, biorąc zwłaszcza pod uwagę rozwój 3D printingu (możliwość dokonywania
korekty – rękoma! – plików cyfrowych).
© LeapMotion
14. M jak MICHAŁ Sadowski
Charyzmatyczny szef Brand24. 2013 rok należał do niego i to nie tylko ze względu na rosnące
przychody firmy. Przede wszystkim miał 3 mocne PR-owe wejścia. Pierwsze - zgłoszenie na
Web Summit w Dublinie. Minutowy film inspirowany słynną kampanią GQ Ideal Man trzeba po
prostu obejrzeć (o ile istnieje jeszcze ktoś, kto go nie widział :)). Drugie – niestandardowo
poinformował rynek o zdobyciu marki IKEA jako 300. klienta. Film, który pojawił się w sieci
zamiast informacji prasowej, w ciągu 2 pierwszych dni od publikacji został wyświetlony blisko
55k razy, stając się tym samym jednym z najpopularniejszych filmów wirusowych w Polsce.
Trzecie – wszedł w bezpośrednią dyskusję z Mike’m Butcherem z TechCruncha
i w konsekwencji wykazał, jaki faktycznie wpływ TechCrunch ma na generowanie ruchu.
© Brand24
15. N jak NOKIA kupiona przez Microsoft
Oczywiście nie cała, a „tylko” jej część odpowiedzialna za rynek mobile (urządzenia i usługi).
Za transakcję Microsoft zapłacił kwotę ponad 7 mld Euro. W komentarzach ruch ten
porównywano do ruchu Google’a sprzed dwóch lat, kiedy przejmował Motorolę. Twórcy
mobilnych systemów operacyjnych stają się więc także producentami telefonów.
© Nicola since 1972, flickr.com
16. O jak O2 przejmuje WP
W październiku 2013 Orange Polska sprzedało za 375 mln PLN wszystkie akcje Wirtualnej
Polski właścicielom O2. To ok. 2,5 raza mniej niż Axel Springer zapłacił za Onet w ubiegłym
roku. Odważna decyzja w czasach, kiedy portale konsekwentnie tracą swoją popularność.
17. P jak POLSKIE start-upy
Tematem listopadowego numeru Wired (wersja UK) był „Europe’s 100 Hottest Startups”.
Kupiłam, nie zaglądając nawet do środka i rozczarowałam się srodze, bo nie było tam ani
jednego polskiego startupu. Redaktorzy Wired wykazali się jednak daleko idącą ignorancją, bo
2013 rok naprawdę należał do polskich start-upów. Najpierw Witold Mieliniczek
zaprojektował B – czyli w skrócie: latający samochód i wystawił go na KickStarterze, gdzie nie
tylko zdobył kwotę wymaganą do realizacji prototypu, ale przekroczył ją o 30 tysięcy funtów.
Ekipa z IntelClinic , także na KickStarterze, w ciągu jednego dnia zdobyła 100 tysięcy USD na
finansowanie maski NeuroOn. Wreszcie chłopaki z Estimote pozyskali od inwestorów
dofinansowanie w wysokości 3,1 mln USD. Oby tak dalej – trzymam kciuki!
© Estimote
18. R jak ROYAL BABY
Albo inaczej never ending story, bo media serwowały (serwują) nam każdy najmniejszy element
tego serialu. Szał związany z narodzinami i dywagacje na temat nieujawnionej płci (przy okazji
zahaczyło także o gender – vide tweet poniżej) królewskiego potomka, dotknął cały świat,
w tym także – choć zupełnie się tego nie spodziewałam – Polskę. Na Twitterze same narodziny
chłopca generowały ponad 25 tysięcy wpisów na minutę.
© Gene Hunt, flickr.com
19. S jak SZKICE Dove
Zaledwie miesiąc od publikacji film Dove Real Beauty Sketches miał łącznie ponad 114 mln
wyświetleń i udostępniany był blisko 4 mln razy - to sprawiło, że stał się viralem wszech
czasów.
20. T jak TATAR Sokołowa
Nie chcę oceniać, po czyjej stronie w tym sporze leżała racja. Dość powiedzieć, że pozywając
autora Kocham Gotować i żądając 150 tysięcy PLN zadośćuczynienia, Sokołów wykazał się
całkowitym brakiem zrozumienia tego, jak działa internet. Jednak mimo „szalejącego kryzysu”,
wizerunek Sokołowa poza branżą nie został jakoś szczególnie nadszarpnięty (vide badanie
Newspoint).
© Sokołów
21. U jak nie UMIERAJ w metrze
Dumb Ways to Die przygotowana przez agencję McCann Melbourne dla Metro Trains została
uznana przez Advertising Age najbardziej nagradzaną kampanią 2013 roku. Było to, jak sądzę,
zwykłe stwierdzenie faktu, zważywszy na to, że podczas tegorocznego festiwalu Cannes Lions
kampania ta dostała 5 Grand Prix (w kategoriach: PR, Promocja i Aktywacja, Radio, Film,
Kampania Zintegrowana) i ponad 20 innych statuetek. W konsekwencji jest – jak dotąd –
najbardziej utytułowaną kampanią w historii festiwalu.
22. V jak VML
W czerwcu 2013 VML, wiodąca agencja digitalowa na świecie, przejęła udziały w Grupie
Heureka (Heureka, Pride&Glory, Brand Fibres). Tym samym polskie biuro stało się największym
oddziałem VML w Europie.
© Facebook
23. W jak WOW WOW, czyli pieseł
Wymieniany w zestawieniach jako mem roku 2013. I jak każdy mem pojawił się nagle i znikąd.
Obecnie, jego polska wersja (na Zachodzie funkcjonuje jako doge) ma na Facebooku blisko 250
tysięcy fanów. Wow, wow. Rok taki wspaniały. Projekty takie różnorodne. Ludzie tacy
zadowoleni.
© Facebook
24. Z jak afera ZBOŻOWA na Wykopie
Pod koniec maja, na Wykopie, miała miejsce tzw. afera zbożowa. W ciągu kilku godzin,
z miejsca zawierającego linki do ciekawych treści w sieci, Wykop zmienił się w serwis o zbożu.
Stało się tak, bo użytkowników zdenerwowało zachowanie jednej z administratorek, która
przyznawała im nieuzasadnione bany. A ponieważ kilka lat temu administratorka ta zrobiła
sobie (prywatnie) nagą sesję zdjęciową w zbożu i opublikowała zdjęcia w sieci (a sieć nie
zapomina nigdy), internauci postanowili się zrewanżować. Najpierw linkowali do zdjęć, później
do komentarzy, a później do wszystkiego, co miało związek ze zbożem. Sytuacja przybrała na
tyle poważny obrót, że szef serwisu przeprosił internautów i zapowiedział zmiany.
© ropmann, flickr.com
25. e: natalia@hatalska.com
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie
niekomercyjne-Bez utworów zależnych 3.0 Unported.
©Rick E Dick, flickr.com