SlideShare una empresa de Scribd logo
1 de 21
Wiosna w poezji
Wystawa biblioteczna
Przyleciały skowroneczki
z radosną nowiną,
zaśpiewały, zawołały
ponad oziminą:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
śniegi w polu giną!
Przyleciały bocianiska
w bielutkich kapotach,
klekotały, ogłaszały
na wysokich płotach:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
po łąkowych błotach!
Przyleciały jaskółeczki
kołem kołujące,
figlowały, świergotały
radośnie krzyczące:
- Idzie wiosna! Wiosna idzie!
prowadzi ją słońce.
Ewa Szelburg-Zarembina „Wiosna idzie”
Jeszcze w polu tyle śniegu,
jeszcze strumyk lodem ścięty,
a pierwiosnek już na brzegu
wyrósł śliczny, uśmiechnięty.
Witaj, witaj, kwiatku biały,
główkę jasną zwróć do słonka,
już bociany przyleciały,
w niebie słychać śpiew skowronka.
Stare wierzby nachyliły
miękkie bazie ponad kwiatkiem:
„Gdzie jest wiosna! Powiedz miły,
czyś nie widział jej przypadkiem!”
Lecz o widać milczeć wolał.
O czym myślał – któż to zgadnie?
Spojrzał w niebo, spojrzał w pola,
szepnął cicho: „jak tu ładnie...”
Władysław Broniewski „Pierwiosnek”
Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana,
wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana,
lecz zajrzała we wszystkie zakątki:
- Zaczynamy wiosenne porządki.
Skoczył wietrzyk zamaszyście,
pookurzał mchy i liście.
Z bocznych dróżek, z polnych ścieżek
powymiatał brudny śnieżek.
Jan Brzechwa „Wiosenne porządki”
Słońce świeci, deszczyk pada,
Czarownica się podkrada.
Chodźcie, chodźcie prędzej, dzieci!
Z nieba złoty deszczyk leci.
Maj na ziemi! Deszcz o wiośnie
Kogo zmoczy, ten urośnie.
Świeżą trawę skropi rosą,
Będziem po niej biegać boso,
Będziem wstrząsać mokre drzewa,
Niech nas zlewa, niech nas zlewa.
Leopold Staff „Deszcz majowy”
Krokusy wyskakują z ziemi
jak wiolinowe nuty,
a panny się chylą nad niemi
i z nut układają bukiety.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Krokusy”
Marzec siadł u płotu,
czeka na wiosenkę,
a deszcz drobny prószy.
...Zmoczył mu sukienkę.
Ewa Szelburg-Zarembina „Marzec siadł u płotu...”
Jaskółeczka do nas wraca
Z oddalonej drogi.
Śpiewem wita wioskę miłą,
Miłej chaty progi.
Przez trzy morza, przez trzy góry
Światem przeleciała,
Przecież drogie gniazdko swoje
Od razu poznała.
Maria Konopnicka „Jaskółeczka”
Nie mam żalu do wiosny,
że znowu nastała.
Nie obwiniam jej o to,
że spełnia jak co roku
swoje obowiązki.
Rozumiem, że mój smutek
nie wstrzyma zieleni.
Źdźbło, jeśli się zawaha,
to tylko na wietrze.
Nie sprawia mi to bólu,
że kępy olch nad wodami
znowu mają czym szumieć.
Przyjmują do wiadomości,
że - tak jakbyś żył jeszcze -
brzeg pewnego jeziora
pozostał piękny jak był.
Wisława Szymborska „Pożegnanie widoku”
Zapach mokrych fiołków i deszczu kałuże...
Wiosennej burzy ślad na płytach trotuaru...
Powietrze było czyste i łzami oparu
Nie zasnute. Stanęłaś przy schodów marmurze
W białej sukni. Pamiętam głos twój pełen czaru:
-Na pożegnanie daj mi dłoń. - Odrzekłem: - Służę.
-Odchodzę - powiedziałaś. Uśmiech... Oczy mrużę.
Nie rzekłem nic, choć milczeć nie miałem zamiaru.
Antoni Słonimski „Wiosna”
To nie liście i nie listki,
Nie listeczki jeszcze nawet -
To obłoczek przeźroczysty,
Pozłociście zielonawy.
Jeśli jest gdzieś leśne niebo,
On z leśnego nieba spłynął,
Śród ogrodu zdziwionego
Tuż nad ziemią się zatrzymał.
Ale żeby mógł zzielenieć,
Z brzozą się prawdziwą zmierzyć,
Ściemnieć, smugę traw ocienić -
- Nie, nie mogę w to uwierzyć.
Julian Tuwim „Brzózka kwietniowa”
Gdy wiosna zaświta,
jest w ogrodzie raz ciemniej, raz jaśniej.
Wciąż coś zakwita, przekwita.
Wczoraj kwitło moje serce. Dziś jaśmin.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Ogród”
Po złotej pogodzie
Majowej i bzowej
Powoli zapada
Zmierzch także majowy.
Obudził się wietrzyk
Łagodny i miękki
I brzozom podnosi
Zielone sukienki.
Przycicha swawolnie,
Na trawę się kładzie
I czeka na księżyc
Zaplątany w sadzie.
Leopold Staff „Maj”
Po niebie pędzi chmur konnica
I mruczą dzikie zwierzęta.
Drzew nagie szczyty gnie wichrzyca
I zmiata kurz jak na święta.
Kwietniowa burza niecierpliwa
Spieszy krokami wielkiemi
I w pochód cały świat porywa,
Deszcz bębni marsza na ziemi.
Wszystko doboszem się zachwyca,
Śmieją się zmokłe dziewczęta
Po niebie pędza chmur konnica
I mruczą dzikie zwierzęta.
Leopold Staff „Kwiecień”
Zielono nam w głowie i fiołki w niej kwitną,
Na klombach mych myśli sadzone za młodu,
Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną
I które mi świeci bez trosk i zachodu.
Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną.
Kazimierz Wierzyński ***[Zielono nam w głowie...]
Ptaszek na sztachecie
sąsiedniego ogrodu
piłuje szklaną piłą
piosenkę żałosną.
Przed chwilą grał na flecie
z melodyjnego lodu,
lecz słońce flet stopiło
i w kroplach rozniosło.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Ptaki wiosenne”
Tyś jest, jak dzień wiosenny z pogodą błękitną,
I majowe w swej duszy nosisz poematy,
Radością zasadzone myśli w tobie kwitną
Ruchliwe, jak motyle, i wonne, jak kwiaty.
Kazimierz Wierzyński ***[Tyś jest, jak dzień wiosenny...]
Na niebie jaśnieje słońce,
dni płyną, płyną miesiące...
Z lodu uwalnia się rzeka
i ze snu budzą się drzewa,
ptaki wracają z daleka,
będą wić gniazda i śpiewać.
Sady zabielą się kwieciem...
To wiosna! Wiosna na świecie!
Hanna Zdzitowiecka „Od wiosny do wiosny”
Marzec. Wracamy z parku. Wreszcie przeszła zima.
Spod stopniałego śniegu wyjrzały murawy.
Drzewa nagie, lecz pierwsze kiełkują już trawy,
Choć na stawie zielony, cienki lód się trzyma.
Leopold Staff „Marzec”
Kochana Jaskółeczko!
Wracaj do nas z daleka!
Puste gniazdko pod dachem
dawno na Ciebie czeka.
Woda w stawie błyszczy
i w słońcu lśni jak łuska.
Czeka kiedy ją w locie
skrzydłami będziesz muskać.
I niebo już błękitne,
obłoki srebrne na nim.
Tylko Ciebie Jaskółeczko,
nie ma pod obłokiem!
A choć bociek klekoce
i bazie kwitną w lesie
dopiero Ty, Jaskółeczko
prawdziwą wiosnę przyniesiesz.
Helena Bechlerowa „List do jaskółki”
Wykorzystano:
• Kolorowe słowa, wiersze okolicznościowe dla klas 1-3.
Wybór Marek Śnieciński. Warszawa 1998
• Lenkiewicz K.: Wybór wierszy okolicznościowych dla klas I-III. Warszawa 1999
• Strofy o porach roku. Antologia. Wybór i opracowanie
Ryszard Matuszewski. Warszawa 1985
• Zdjęcia własne.
Dziękujemy za uwagę. Zapraszamy do biblioteki.

Más contenido relacionado

Más de Teresa Prokowska (20)

Grabowski
GrabowskiGrabowski
Grabowski
 
Adam Bahdaj
Adam BahdajAdam Bahdaj
Adam Bahdaj
 
SP1
SP1SP1
SP1
 
Basnie
BasnieBasnie
Basnie
 
Blingee
BlingeeBlingee
Blingee
 
Szkola rok 18_19
Szkola rok 18_19Szkola rok 18_19
Szkola rok 18_19
 
Janusz Kusociński
Janusz KusocińskiJanusz Kusociński
Janusz Kusociński
 
Monografia 2007 17
Monografia 2007 17Monografia 2007 17
Monografia 2007 17
 
Word clouds
Word cloudsWord clouds
Word clouds
 
Photo collage
Photo collagePhoto collage
Photo collage
 
Misie w bibliotece
Misie w biblioteceMisie w bibliotece
Misie w bibliotece
 
Konkurs lapbook
Konkurs lapbookKonkurs lapbook
Konkurs lapbook
 
Konkurs
KonkursKonkurs
Konkurs
 
Drzewko
DrzewkoDrzewko
Drzewko
 
Zaznaczenie lokalizacji na mapie google
Zaznaczenie lokalizacji na mapie googleZaznaczenie lokalizacji na mapie google
Zaznaczenie lokalizacji na mapie google
 
Thing link
Thing link Thing link
Thing link
 
Lapbook
LapbookLapbook
Lapbook
 
Puzzle
PuzzlePuzzle
Puzzle
 
Learning apps
Learning appsLearning apps
Learning apps
 
Tworzenie awatara
Tworzenie awataraTworzenie awatara
Tworzenie awatara
 

Wiosna w poezji

  • 1. Wiosna w poezji Wystawa biblioteczna
  • 2. Przyleciały skowroneczki z radosną nowiną, zaśpiewały, zawołały ponad oziminą: - Idzie wiosna! Wiosna idzie! śniegi w polu giną! Przyleciały bocianiska w bielutkich kapotach, klekotały, ogłaszały na wysokich płotach: - Idzie wiosna! Wiosna idzie! po łąkowych błotach! Przyleciały jaskółeczki kołem kołujące, figlowały, świergotały radośnie krzyczące: - Idzie wiosna! Wiosna idzie! prowadzi ją słońce. Ewa Szelburg-Zarembina „Wiosna idzie”
  • 3. Jeszcze w polu tyle śniegu, jeszcze strumyk lodem ścięty, a pierwiosnek już na brzegu wyrósł śliczny, uśmiechnięty. Witaj, witaj, kwiatku biały, główkę jasną zwróć do słonka, już bociany przyleciały, w niebie słychać śpiew skowronka. Stare wierzby nachyliły miękkie bazie ponad kwiatkiem: „Gdzie jest wiosna! Powiedz miły, czyś nie widział jej przypadkiem!” Lecz o widać milczeć wolał. O czym myślał – któż to zgadnie? Spojrzał w niebo, spojrzał w pola, szepnął cicho: „jak tu ładnie...” Władysław Broniewski „Pierwiosnek”
  • 4. Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana, wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana, lecz zajrzała we wszystkie zakątki: - Zaczynamy wiosenne porządki. Skoczył wietrzyk zamaszyście, pookurzał mchy i liście. Z bocznych dróżek, z polnych ścieżek powymiatał brudny śnieżek. Jan Brzechwa „Wiosenne porządki”
  • 5. Słońce świeci, deszczyk pada, Czarownica się podkrada. Chodźcie, chodźcie prędzej, dzieci! Z nieba złoty deszczyk leci. Maj na ziemi! Deszcz o wiośnie Kogo zmoczy, ten urośnie. Świeżą trawę skropi rosą, Będziem po niej biegać boso, Będziem wstrząsać mokre drzewa, Niech nas zlewa, niech nas zlewa. Leopold Staff „Deszcz majowy”
  • 6. Krokusy wyskakują z ziemi jak wiolinowe nuty, a panny się chylą nad niemi i z nut układają bukiety. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Krokusy”
  • 7. Marzec siadł u płotu, czeka na wiosenkę, a deszcz drobny prószy. ...Zmoczył mu sukienkę. Ewa Szelburg-Zarembina „Marzec siadł u płotu...”
  • 8. Jaskółeczka do nas wraca Z oddalonej drogi. Śpiewem wita wioskę miłą, Miłej chaty progi. Przez trzy morza, przez trzy góry Światem przeleciała, Przecież drogie gniazdko swoje Od razu poznała. Maria Konopnicka „Jaskółeczka”
  • 9. Nie mam żalu do wiosny, że znowu nastała. Nie obwiniam jej o to, że spełnia jak co roku swoje obowiązki. Rozumiem, że mój smutek nie wstrzyma zieleni. Źdźbło, jeśli się zawaha, to tylko na wietrze. Nie sprawia mi to bólu, że kępy olch nad wodami znowu mają czym szumieć. Przyjmują do wiadomości, że - tak jakbyś żył jeszcze - brzeg pewnego jeziora pozostał piękny jak był. Wisława Szymborska „Pożegnanie widoku”
  • 10. Zapach mokrych fiołków i deszczu kałuże... Wiosennej burzy ślad na płytach trotuaru... Powietrze było czyste i łzami oparu Nie zasnute. Stanęłaś przy schodów marmurze W białej sukni. Pamiętam głos twój pełen czaru: -Na pożegnanie daj mi dłoń. - Odrzekłem: - Służę. -Odchodzę - powiedziałaś. Uśmiech... Oczy mrużę. Nie rzekłem nic, choć milczeć nie miałem zamiaru. Antoni Słonimski „Wiosna”
  • 11. To nie liście i nie listki, Nie listeczki jeszcze nawet - To obłoczek przeźroczysty, Pozłociście zielonawy. Jeśli jest gdzieś leśne niebo, On z leśnego nieba spłynął, Śród ogrodu zdziwionego Tuż nad ziemią się zatrzymał. Ale żeby mógł zzielenieć, Z brzozą się prawdziwą zmierzyć, Ściemnieć, smugę traw ocienić - - Nie, nie mogę w to uwierzyć. Julian Tuwim „Brzózka kwietniowa”
  • 12. Gdy wiosna zaświta, jest w ogrodzie raz ciemniej, raz jaśniej. Wciąż coś zakwita, przekwita. Wczoraj kwitło moje serce. Dziś jaśmin. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Ogród”
  • 13. Po złotej pogodzie Majowej i bzowej Powoli zapada Zmierzch także majowy. Obudził się wietrzyk Łagodny i miękki I brzozom podnosi Zielone sukienki. Przycicha swawolnie, Na trawę się kładzie I czeka na księżyc Zaplątany w sadzie. Leopold Staff „Maj”
  • 14. Po niebie pędzi chmur konnica I mruczą dzikie zwierzęta. Drzew nagie szczyty gnie wichrzyca I zmiata kurz jak na święta. Kwietniowa burza niecierpliwa Spieszy krokami wielkiemi I w pochód cały świat porywa, Deszcz bębni marsza na ziemi. Wszystko doboszem się zachwyca, Śmieją się zmokłe dziewczęta Po niebie pędza chmur konnica I mruczą dzikie zwierzęta. Leopold Staff „Kwiecień”
  • 15. Zielono nam w głowie i fiołki w niej kwitną, Na klombach mych myśli sadzone za młodu, Pod słońcem, co dało mi duszę błękitną I które mi świeci bez trosk i zachodu. Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety Rozdaję wokoło i jestem radosną Wichurą zachwytu i szczęścia poety, Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. Kazimierz Wierzyński ***[Zielono nam w głowie...]
  • 16. Ptaszek na sztachecie sąsiedniego ogrodu piłuje szklaną piłą piosenkę żałosną. Przed chwilą grał na flecie z melodyjnego lodu, lecz słońce flet stopiło i w kroplach rozniosło. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Ptaki wiosenne”
  • 17. Tyś jest, jak dzień wiosenny z pogodą błękitną, I majowe w swej duszy nosisz poematy, Radością zasadzone myśli w tobie kwitną Ruchliwe, jak motyle, i wonne, jak kwiaty. Kazimierz Wierzyński ***[Tyś jest, jak dzień wiosenny...]
  • 18. Na niebie jaśnieje słońce, dni płyną, płyną miesiące... Z lodu uwalnia się rzeka i ze snu budzą się drzewa, ptaki wracają z daleka, będą wić gniazda i śpiewać. Sady zabielą się kwieciem... To wiosna! Wiosna na świecie! Hanna Zdzitowiecka „Od wiosny do wiosny”
  • 19. Marzec. Wracamy z parku. Wreszcie przeszła zima. Spod stopniałego śniegu wyjrzały murawy. Drzewa nagie, lecz pierwsze kiełkują już trawy, Choć na stawie zielony, cienki lód się trzyma. Leopold Staff „Marzec”
  • 20. Kochana Jaskółeczko! Wracaj do nas z daleka! Puste gniazdko pod dachem dawno na Ciebie czeka. Woda w stawie błyszczy i w słońcu lśni jak łuska. Czeka kiedy ją w locie skrzydłami będziesz muskać. I niebo już błękitne, obłoki srebrne na nim. Tylko Ciebie Jaskółeczko, nie ma pod obłokiem! A choć bociek klekoce i bazie kwitną w lesie dopiero Ty, Jaskółeczko prawdziwą wiosnę przyniesiesz. Helena Bechlerowa „List do jaskółki”
  • 21. Wykorzystano: • Kolorowe słowa, wiersze okolicznościowe dla klas 1-3. Wybór Marek Śnieciński. Warszawa 1998 • Lenkiewicz K.: Wybór wierszy okolicznościowych dla klas I-III. Warszawa 1999 • Strofy o porach roku. Antologia. Wybór i opracowanie Ryszard Matuszewski. Warszawa 1985 • Zdjęcia własne. Dziękujemy za uwagę. Zapraszamy do biblioteki.